to, co z pozoru jest niemozliwe

ale mi się nie wydaje tylko ja i inni to widzą po skutkach,intuicja nie myliła

18:35 zważywszy na poziom twojej gramatyki, to twoja intuicja też może być pod wpływem wytworów chorego umysłu

http://www.racjonalista.pl/kk.php/t,276

Ja nie wiem jak to sie dzieje .Zwiazek z komś wydaje sie z pozoru niemozliwy ale jak sie tsk blizej przyjrzeć to wstystkie pozorne przypadki sciągają nas do siebie. Zaczeło sie tak. Platoniczne uczucie do Mareczka-po latach dowiedziałam sie ze powiazania rodzinne z moim ukochanym Awans ojca.Przeprowadzka,do innego miejsca kolega z klasy-rowniez rodzinnie z nim powiazanypowiazany Rozbity slub z narzeczonym -wyparcie sie dzieckaPogodzenie i ślub.Mamy syna.Urodzony w rok rozpoczecie jego życiowej drogi. Rok po slubie odwiedzam dom rodzinny ,idziemyna imprezę,spotykam kolege z klasy,poznaję ukochanego.Odrzucam jego zaloty.W tle piosenka"Ty jedna na milion,na całe życie,jedna zabłysniesz i bedziesz na szczycie." Mija 11 lat ,zapisuje syna do clubu-on go uczy ,akceptuje i darzy uczuciem jakim mąz nie chce i nie potrafi.Droga na szczyt.w dosłownym tego słowa znaczeniu,rywalizacja dazenie do zwyciestwa.Podjecie stażu-kolejna osoba z jego rodziny Wypadek losowy ,pozorne oddalenie. Kolejna praca-kolejne osoby z jego rodziny i tak w czterech kolejnych po sobie miejscach pracy. Przekwalifikowanie w zawodzie Kolejna praca-kolejne osoby z jego rodziny,najczesciej kierownictwo. Wypadek losowy dziecka,pogotowie kolejna osoba z jego rodziny ,lekarz. Prawojazdy syna,instruktor-dalsza rodzina osoba ze szkolnego środowiska. Nie da sie opisać wszystkiego..

ale takie przypadki,że ludzie kompletnie się spotykają,próbują,ja mówię o obsesji wręcz,kiedy takich znaków ostrzegawczych jest za dużo,jak nawet ateista posłuchałby jakiejś intuicji

Zapomniałam napisać że corka urodzona w rok kolejnego trumfu i ważnego wydarzenia w jego karierze,zerowka corki nauczycielka-kolejna osoba z jego rodziny. Przupadki? Wiem ze on kiedyś miał oparzone biodro,ja rownież mam blizne po oparzeniu w tym samym miejscu.Piprzyk na twarzy ma w tym damym miejscu co ja.Niedawno sie dowiedziałam ze 4 pokolenia wstecz mamy wspolne korzenie.Osoba kobieta z jego rodziny(prawdopodobnie)wyszła za mąż za mojego brata.Był nad mozem,zostawił tam coś na pamiatkę,w kolejnym roku własnie tam pojechalismy z rodxiną i zobaczyłam to,natrafiłam na jego slad mimo ze nie wiedziałam o tym że on był tam wczesniej W kolejnym turystycznym miescie to samo .Napis "nasze ksywy + data naszego spotkania".Roza na urodziny od kobiety z jego rodziny.Sen z przesłaniem"połączyła nas biblioteka,roża,kawiarnia i miś"Ojciec daje synowej a konkretnie wnuczkowi ktoremu jestem chrzrstną (jego rodzina)misia z napisem"Czekałem na Ciebie całe życie"..Przypadki ..pewnie pozornie tak.

Zapomniałam napisać że corka urodzona w rok kolejnego trumfu i ważnego wydarzenia w jego karierze,zerowka corki nauczycielka-kolejna osoba z jego rodziny. Przypadki? Wiem ze on kiedyś miał oparzone biodro,ja rownież mam blizne po oparzeniu w tym samym miejscu.Piprzyk na twarzy ma w tym damym miejscu co ja.Niedawno sie dowiedziałam ze 4 pokolenia wstecz mamy wspolne korzenie.Osoba kobieta z jego rodziny(prawdopodobnie)wyszła za mąż za mojego brata.Był nad morzem,zostawił tam coś na pamiatkę,w kolejnym roku własnie tam pojechalismy z rodziną i zobaczyłam to,natrafiłam na jego slad mimo ze nie wiedziałam o tym że on był tam wczesniej W kolejnym turystycznym miescie to samo .Napis "nasze ksywy + data naszego spotkania".Roza na urodziny od kobiety z jego rodziny.Sen z przesłaniem"połączyła nas biblioteka,roża,kawiarnia i miś"Ojciec daje synowej a konkretnie wnuczkowi ktoremu jestem chrzrstną (jego rodzina)misia z napisem"Czekałem na Ciebie całe życie"..Przypadki ..pewnie pozornie tak.

Sylwia, a pozniej sie dziwisz, ze ludzie wszystko wiedza, skoro sama o tym piszesz

wszystko to niesamowite

Tak,niesamowite Kim Ty jedteś heu?

jedtes? niesamowite

To nie jest moj temat.Jest mi już wszystko jedno.Nie chce mi się już żyć.Wykonczyło mnie to.Odmienił moj swiat i moje życie ,był lustrem w ktorym oglądałam swoje wady i błedy,,dał solidną lekcję życia ,pokazał jak płacze mężczyzna ktory nie ma serca z kamienia ,jest kimś na resztę życia ale to wszystko jest własnie nie mozliwe ,bo nie możemy być razem.Chrzanić to, zycie stracoło sens.Nie chcę już nikogo.Muszę żyć ale co to za życie?,to tylko wegetacja i wymuszony usmiech bo tak trzeba ,bo tak musi być,bo nie wypada się żalić.

Kim jesteś heu??

19.20 mam to wszystko już gdzieś!"!!co ludzie myślą!!

jestem heu