Yorki to szczury dla pustych lal

Znam wiele ludzi, którzy mają yorki, i widziałam również wiele innych ludzi z yorkami podczas spacerów z moim psem. Z reguły były to gimnazjalistki lub nawet podstawówka. Szły takie dziewczynki z odsłoniętym pępkiem, w krótkiej miniówce, z torebeczką w jednej ręce a w drugiej trzymały smycz. Plus jeszcze przysłowiowa "szpachla na twarz". A tylko powiedz takiej, że nie lubisz yorków to od razu strzeli focha i powie: "jesteś zazdrosny/a". Aż mnie ręka świerzbi żeby takie coś kopnąć. I tego szczekającego, cholernego psa i właścicielkę. Druga grupa to najczęściej panie po emeryturze, które nie mają co robić i kupują sobie yorczka, żeby wyglądać szykownie, niczym królowa Elżbieta 40 lat temu. Słyszałam też, że jakiś ksiądz usiadł na yorku w kościele. Najwyraźniej właściciel/ka był/a zbyt zadufany/a żeby zostawić go na dworze jak normalnego psa. Ale przecież to york! I zasługuje kur*a na specjalne traktowanie. Podsumowując, uważam, że nie powinno kupować się psa "bo teraz taka moda".

Myślę, że są poważniejsze problemy niż tylko Yorki

Aha

catmaniac? te twoje przereklamowane koty na które masz manię są sto razy gorsze niż te pieski. yorki sąprzyjaznymi zwierzątkami dla rodziny. nie gryzą , szczekają po to, by odstraszyc te glupie koty. Mój piesek jest cudowny, zmieści się do torebki :)

ty chyba nie wiesz co jest modne dzido

Według mnie jest to rasa typowo dla kobiety, ja mam takiego psa http://www.zwierzosfera.pl/bernenski-pies-pasterski