Dlaczego ona boi sie sama spać juz mam dosyć wieczny płacz

Moja corka spala z nami do 3 roku zycia prawie, potem sama u siebie w pokoju, nie bylo problemu. Gdy zaczela przedszkole w wieku 4 lat nagle zaczela sie wybudzac, przychodzic do nas w nocy. Mowila, ze sie boi. Trwalo to kilka miesiecy a teraz juz znowu spi sama, dostala nowa posciel z postaciami z ulubionej bajki, chetnie wrocilam do siebie. Dziecko to tez czlowiek, ja nie lubie spac sama a co dopiero kilkulatka.

Hej! U nas jest to samo . Tylko ze moja córka ma 3,5roku. Od zawsze ma swój pokój i od zawsze w nim sama spala. Ale tez zaczęło sie tak z płaczem, ze ona nie chce . Ze sie boi ciemności. Kazdej nocy przychodziła. Wiec pojechalam z nią wybrała sobie lampkę (kinkiet) i od tamtej pory śpi przy zapalonym świetle. Ale jak np. Jest tak ze mamy gości i ona śpi ze mną dwie noce i potem ma znów wrócić do siebie to znów jest płacz . Zauważyłam ze moje dziecko gdy ze mną śpi nie potrzebuj***ajek , śpiewania i światła i śpi do 11 jak w moim łóżku. A gdy śpi sama, to się budzi kilka razy płacze, rano sie zrywa i krzyczy ,,Mamusiu znów mnie zostawiłaś" , snia jej sie brzydkie chmury. Gdy mąż pozwala to śpi z nami bo potrzebuje bym ja po drapala czy pogłaskała. To dziecko . Potrzebuje miłości

Ja nie rozumiem czemu wy tym dzieciom wydzielacie miłość? Ja bym nie potrafiła tak odtracać dziecka żeby za wszelką cenę spało w swoim pokoju. Ja tam lubię spać ze swoim synkiem uwielbiam go przytulać, tworzyć więź, czuć miłość, w końcu jesteśmy rodziną, która się kocha okazuje sobie bliskość i nikt nikomu nie wydziela miłości.