Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy on mnie traktuje jak swoją dziewczynę?

Polecane posty

Gość gość

Znamy się trzeci tydzień, widzieliśmy się 3 razy. Do tej pory mieliśmy codzienny kontakt smsowy, ale on się starał. W ostatnich dniach jednak kontakt ciągle wychodził tylko z mojej inicjatywy, a on potrafił mi odpisać nawet po całym dniu, no czyli trochę mnie olewał. W jeden dzień (przedwczoraj) w ogóle się do mnie nie odezwał, nawet jak napisałam wieczorem do niego to nie odpisał. Sam napisał następnego dnia po południu. Powiedziałam mu, że wychodzę na imprezę z kolegami. Od razu jego podejście się zmieniło do początkowego, pisał do mnie ciągle. Pisał, że ma nadzieję, że nie musi być zazdrosny, a jak się go zapytałam czy jest to powiedział, że może i jest. A jak byłam na imprezie to w nocy pisał do mnie, żebym była tam grzeczna. A potem wzięło go na flirt w tych smsach, jak nigdy, bo zawsze tak normalnie tylko do mnie pisał o codziennych sprawach. Dziś się jak na razie nie odzywa. Czy on mnie traktuje jak swoją dziewczynę? Bo po jego wczorajszym zachowaniu wydaje mi się, że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie traktuje ciebie jak swoja dziewczyne, dlatego nie odpisuje od razu. on ciągle bada na czym stoi, dlatego flirtuje z tobą, bawi się słowami, az ty dasz mu znać, zeby przestac sie juz bawic i zrobic to serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak mam to mu dać znać? Ale czy do dziewczyny, która nie jest twoja mówi się, że jest zazdrosny, że ma być na imprezie grzeczna, że chciałby, żeby przy nim była niegrzeczna itp. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.16- faceci to w większości psy ogrodnika i niektorzy są zazdrośni nawet jeśli nie wiążą z dziewczyna jakiś planow, może to wpływać na obniżenie ich ego no ,,bo jak to, wczesniej na mnie leciała a teraz koledzy jej w głowie? Może juz ktoś inny jej się podoba?". Z mojego doświadczenia wiem, ze jeśli facet coraz bardziej się dystansuje, coraz rzadziej pisze to nic nigdy z tego nie wyjdzie, z czasem calkiem urwie kontakt. Przestan juz prowokować go do zazdrości, mówić o jakiś kolegach i sama się zdystansuj, juz pierwsza nie pisz. Zobaczysz, jak zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchajcie, po braku kontaktu między nami przez 2 dni napisał do mnie dlaczego się do niego nie odzywam, a jak mu napisałam, że on też się nie odzywa i że jestem na imprezie to znowu zaczął sceny zazdrości, że się bawię i o nim zapomniałam, a potem czy czasami nie znalazłam sobie na imprezie jakiegoś zapychacza po nim. Ale udało mi się go uspokoić, że tylko się bawię no to powiedział, że no dobrze. Nadal uważacie, że on nie traktuje mnie jak swojej dziewczyny? Gdyby mnie za nią nie uważał to chyba nie mówiłby takich tekstów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że mówiłby :-) Powiedzieć można wszystko, jak widać wie, że jesteś glupiutka i można Tobą manipulować. To że udaje zazdrosnego nic nie oznacza. Bo poza tym zachowuje się jakbyś była dla niego zapychaczem czasu. Pasuje Ci bycie rezerwą dopóki nie pozna innej to sobie bądź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego można mną manipulować? Mówię tylko co mi pisał. On nie udaje, że jest zazdrosny, naprawdę jest, bo widziałam to nawet po tym jak się na żywo zachowuje. Dlaczego twierdzisz, że jestem dla niego zapychaczem czasu? Zauważyłam, że jak ja do niego piszę to on trochę ochładza relację, ale jak ja się do niego nie odzywam to on wariuje i ciągle do mnie pisze, robi mi sceny zazdrości itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Masz 17 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgodzę się z tym, że można mną manipulować, bo on nie zabrania mi nigdzie chodzić, tylko jest o mnie zazdrosny, a nawet gdyby mi chciał zabraniać to i tak bym sobie na to nie pozwoliła, bo nie robię nic złego, jeśli zachowuję się wobec niego fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on gdzie i z kim się dzisiaj bawi? zapomniał ci to napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysl, jak mozna byc zazdrosnym o obca dziewczyne ? Tak sobie tylko zartuje, nie jest zazdrosny o ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowisz, ze jak piszesz do niego to ochladza relacje ale jak sie nie odzywasz (czekajac na jego ruch) to Ci to wypomina. Tak zle I take niedobrze, on chyba sam nie wie czego chce. Gdybyś serio tak mu się podobała to dbalby o regularny kontakt i dążył do częstszych spotkań. A tak to raczej tylko jest psem ogrodnika, jak niejeden facet, to ze jest zazdrosny to nie świadczy o tym ze traktuje Cie jak swoja dziewczynę, nie wmawiaj sobie. Ja bym olala takiego faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może tak nie księżniczkuj i napisz do niego pierwsza czasem, pokaż mu, że ci zależy. Polki to w większości kretynki i królewny z drewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.55- chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem bo autorka napisała, ze w ostatnich dniach kontakt wychodził tylko od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×