Jak wyglądał wasz...

...najbardziej wstydliwy/wulgarny/wyuzdany/zboczony/obrzydliwy epizod seksualny? Mój wyglądał tak, że na jednej z imprez na której byłam troszkę za bardzo odpłynęłam i zbyt dużo wypiłam razem z chłopakiem, który mi się podobał. Z każdym kieliszkiem miałam na niego większą ochotę. Kiedy doszło do tego co nieuniknione, robiliśmy to w pozycji na pieska. Czułam, że ruchy mojego partnera stają się z każdym pchnięciem bardziej nieregularne. Myślałam, że zaraz skończy i starałam się skupić na swoich odczuciach jednak on w tym czasie zarzygał mi całe plecy. Przepraszał a ja mówiłam, że nic się nie stało. Starałam się potraktować to z humorem ale jakoś nabrałam obrzydzenia do niego. Później już nic nas nie łączyło :)

Dla mnie najgorsza sytuacja z seksem to była taka, gdy robiłam mojemu pierwszemu chłopakowi loda i dosłownie w momencie gdy on tryskał mi do ust do pokoju wparowała moja młodsza siostra wraz z moją babcią. Zapomnieliśmy zamknąć pokoju i wyszło beznadziejnie. Siostra myślała że coś mi się stało i zaczęła ryczeć, a babcia mało co zawału nie dostała. Do dzisiaj jak to sobie przypominam to mi głupio, mimo że minęło już 6 lat (wtedy miałam 18).

Rożenek z obcym facetem i mężem. Mąż spuścił się po kilku pchnięciach, a ja robiłam w nieskończoność loda temu obcemu bo coś nie mógł dojść na zawołanie.

Jak mężowi zachciało się anala a ja nie byłam przygotowana .Na początku niby wszystko ok czysto.., a w pozycji no pieska kupa na penisie.Odechcialo mi sie na jakis czas takiego seksu choć lubię.