Czy problem z imigrantami jest sztucznie rozdmuchany co sądzicie?

Zamachy są preparowane, muzułmanie siedzieli od lat w zachodniej Europie i dostawali socjal, tylko teraz policja dostała nakaz, by ich nie łapać za rozróby. Niestety wszystko mi to strasznie śmierdzi, są ludzie co jeżdżą po Europie i relacjonują, że imigranci są normalnymi ludźmi, nawet życzliwymi. Oczywiście są też na pewno jakieś agresywne grupy.

Znowu ten ciapaty od dziewic. Wszystkie najgorsze rzeczy, które o was mówią są prawda. Brudasy, cwaniaki, lenie, złodzieje i gwalciciele. Kobiety nie pozwólmy na napływ tych świń! Nie po to tyle lat walki o emancypacje, żeby teraz nas brudasy na ulicach obmacywaly! Może muzułmankom to pasuje, bo przecież liczy się tylko złoto na szyji, nawet jak ją i jej córkę maz leje codziennie. My takie nie jesteśmy! Wypad brudasy!

"Znowu ten ciapaty od dziewic." x Nie bredź.

Też mam takie wrazenie. Mieszkałam kiedyś we Francji i miałam znajomych muzułmanow, zarówno kobiety jak i faceci. To byli normalni ludzie. Kiedyś nawet jedna koleżanka zaprosiła mnie do siebie do Maroka na wakacje, mieszkałam u niej w domu przez tydzień i byłam ugoszczona wspaniale, jadłam dobre jedzenie, wszędzie jeździłam autem, za nic totalnie nie płaciłam. Takiej gościny nigdy nie doświadczyłam nigdzie. Zgadzam się, że wśród muzulmanów jest dużo terrorystów, ale to zwykli bandyci jak w każdej nacji. Nie popieram ani lewackiej polityki ani skrajnej prawicy. Odnoszę wrażenie, że ta obustronna nienawiść jest sztucznie budowana, zarówno jedne środowiska jak i drugie mają sporo za uszami i oba mają tak skrajne poglądy, że z rzeczywistością nie mają wiele wspólnego.