Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to bardzo nieetyczne ze pozwalam facetowi za mnie placic?

Polecane posty

Gość gość

Mam 21 lat, jestem studentka. Pracuje rowniez dorywczo w restauracji. Moi rodzice wspieraja mnie finansowo. Z wlasnych pieniedzy stac mnie na wszystko co potrzebne do NORMALNEGO zycia. Zdarzylo sie jednak tak, ze poznalam faceta (28 lat) ktory ma juz stala prace. Nie sypiamy ze soba, nie jestesmy oficjalnie razem (bo ja nie chce), on nigdy nie powiedzial, ze mnie kocha (ja go nie kocham), ale bardzo czesto wychdozimy gdzies razem. Powiem Wam, ze odpowiada mi taki uklad - on zawsze za nas placi i chodzimy w fajne miejsca (na ktore ze studenckim budzetem raczej nie moglabym sobie pozwolic - modne kluby, drogie restauracje, koncerty). Zabral mnie kilka razy na wakacje - bylismy raz w Dubaju, raz w Nowym Jorku, w Grecji, na Ibizie, w Pradze (to wszystko przez poprzedni rok) - szczerze mowiac nie moglabym sobie pozwolic na takie wyjazdy i takie hotele gdyby nie to, ze on za to placil (zaplacil polowe za lot do kazdego miejsca i za hotele a ja mialam jakies swoje pieniadze ale to on przewaznie placil za wyjscia na miasto itd.). Podoba mi sie takie zycie, nie ukrywam tego. Nie mieszkamy razem ale on ostatnio zaproponowal, ze moze wynajac super apartament dla naszej dwojki (on placilby wieksza czesc a ja rownwartosc tego co place co miesiac w moim obecnym mieszkaniu ) Na chwile obecna nie przyjelam tej propozycji. Dziewczyny powiedzice mi co o tym sadzicie? Czy postepuje zle? Ja go nie oszukuje, my awet ze soba nie sypiamy (kiedys doszlo do czegos miedzy nami ale od kulku miesiecy zero seksu, on czasem probuje mnie pocalowac ale ja sie nie zgadzam i on odpuszcza). Jeszcze raz powtorze, on placi za rzeczy (np. wyjazdy) na ktore nigdy bym sobie nie mogla pozwolic. I nie ukrywam, ze podoba mi sie takie bardziej luksusowe zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moglabys byc w takiej relacji z 37 latkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, nigdy nie myslalam ze bede w takiej relacji ze ktos za mnie płaci. Tak po prostu wyszlo, poznalam mojego obecnego "partnera", on mnie zaprosil na jedno psotkanie, drugie, i tak juz ponad 1,5 roku zlecialo. Jeszcze raz chcialam podkreslic, ze ja mam swoje pieniadze (wiec nie jestem w jakikolwiek sposob od niego uzalezniona) ale dzieki niemu moge wiesc zycie na duzo wyzszym poziomie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądra jesteś izazdroszcze Ci takiego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma na imię Łukasz i jest informatykiem? :-D moj znajomy mialzdjrcia na fb wlasnie z takich miejsc ze swoja panna :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prowokacja. Jeśli nie to, ni me fer z tym całowaniem robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieszkam w Polsce. Wyjechalam na studia licencjackie za granice. Moi rodzice wspieraja mnie finansowo ale wiadomo, ze przelicznik euro do PLN jest bardzo niekorzystny. Musialam znalezc stosunkowo tanie mieszkanie, rozsadnie wydawac pieniadze itd. Mialam na wszytko co potrzebne ale nigdy nie moglabym pozwolic sobie ze studenckim budzetem na wyjazd poza Europe ... Nadal nie jestem jakas rozrzutna, chodze do pracy (dwa razy w tygodniu, wieczorami), dobrze sie ucze, jestem pewna ze w przyszlosci znajde prace. Jednak sklamalabym gdybym powiedziala ze nie podoba mi sie ze dzieki przyjazni z nim moj poziom zycia ulegl poprawie. Fajnie jest isc na drinka do drugiego klubu, spac na wakacjach w dobrych hotelach, chodzic do fajnych restauracji. Dzieki temu moge zaoszczedzic swoje pieniadze albo wydac je w madry sposob (jak kurs jezykowy itd.) Czasem mam jednak takie dziwne uczucie, ze moze postepuje zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jemu to nie przeszkadza to dlaczego nie. Gorzej jeśli on robi to bo ma nadzieję że w końcu do czegoś między Wami dojdzie bo bedzresztą miała problem. Najgorsze że on będzie miał rację bo jeśli mu o tym nie powiedziałas to będzie miał prawo się tak czuć. Druga strona medalu to czyty masz sumienie go wykorzystywać ale to już twoja sprawa. No i w końcu jeśli on ma tyle kasy i niczego od ciebie nie chce tylko towarzystwa bo Cię lubi to jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musi być prowo, jeśli nie jest masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest bardzo nieetyczne i może mu przewrócić w głowie w bardzo ważnych sprawach i spowodować jego upadek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
v

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odzywa się Twoje sumienie. Wykorzystujesz faceta, który jest w Tobie zakochany i ma nadzieję, że kiedyś zmienisz zdanie. Jeśli się zatrzymasz postąpisz słusznie. Jeśli tego nie zrobisz będziesz mogła wieść luksusowe życie. Czy warto przekraczać granice? Żyć beztrosko, ale nie mieć żadnych zasad? Słabe jest to co robisz. Sama przecież to czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odzywa się Twoje sumienie. Wykorzystujesz faceta, który jest w Tobie zakochany i ma nadzieję, że kiedyś zmienisz zdanie. Jeśli się zatrzymasz postąpisz słusznie. Jeśli tego nie zrobisz będziesz mogła wieść luksusowe życie. Czy warto przekraczać granice? Żyć beztrosko, ale nie mieć żadnych zasad? Słabe jest to co robisz. Sama przecież to czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty mi lepiej powiedz gdzie się takich frajerów znajduje :P ja też tak chcę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on za ciebie zapłaci a ty za nim zapłaczesz. I będziecie kwita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ta debilka od marnych prowo, zmień chociaz styl, bo na wymioty zbiera od tych bzdur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×