Jakie macie fetysze?

Moim fetyszem są włosy, te na głowie oczywiście :P Najbardziej lubie jak facet ma długie zadbane blond włosy, im dłuższe tym lepiej :P Oczywiście faceci w półdługich albo nawet krótkich włosach też często mi się podobają, ale wtedy wole jak niewielką długość włosów nadrabiają posiadaniem zarostu. Za to nie podobają mi się łysi, zwłaszcza ci bez brody - pomijając sam fakt braku włosów, to jeszcze mam takie uprzedzenie do nich, że wydaje mi sie, że są takimi prostymi chłopakami co idą po najmniejszej linii oporu. Oczywiście są wyjątki.

Nie wiem jakie mam fetysze

Co ciebie to mizia pyzia obchodzi

Jak idzie facet z psem, to zawsze patrzę na psa, a nie na niego. Nie śmiej się ze mnie, było szczerze. Lubię długie włosy, czym dłuższe, tym lepsze. Te podgolone, wypierdkowate fryzury męskie ani trochę mi się nie podobają. Długowłosy facet od razu się wyróżnia i na coś wygląda, a te wypierdki z jakąś szczotką na głowie? Porażka ☹

Długie włosy to zawsze kryptogej. Lubią ciągnąć druta.

Planowałam ten temat załozyć w uczuciowym, nie wiem czemu się pomyliłam i założyłam go w ogólnej. Tutaj nie ma co liczyć na sensowne odpowiedzi.

Bardzo mi się podobają meskie silne ręce, a tak w ogóle podobają mi się mężczyzni o silnej psychice nie znoszę słabeuszy.

Uwielbiam facetów z takim mocno męskim, niskim głosem tudzież lekko ochrypłym :P

Ale Ty się łysych nie czepiaj!Mój jest łysy(bo już nie zapuszcza włosów ,gdyż zakola ma),ale z brodą do klaty(z resztą na moją modłę)Broda-to jest mój bzik <3 :D

Do 18:42 to prawda facet powinien mieć męski głos.

no, jedna była ☺

Mężczyzna w skórzanej masce psa na smyczy robiący minnnnetke :-)

Odpowiedzi równie głupie jak temat, na uczuciowym najczęściej tak samo. Nic tu po mnie

Utyta baba na dachu malucha. Normalnie jak ludzik michelin na tirze.

Moim fetyszem są kobiece stopy, mam bzika na tym punkcie. Zgrabne stópki z pomalowanymi na czerwono paznokciami. Drugi fetysz to lizanie kobiecego anuska, mógłbym godzinami wiercić języczkiem w damskiej pupie.