Początek ciąży,katorga

Kochane, nie lubie użalać się nad sobą, ale ju nie wyrabia. Zaczęłam 7tydz ciąży, złe samopoczucie daje mi się strasznie we znaki. Od wczoraj nie ma mnie w pracy, (wlasna Dg) ,a ja rycze bo tak źle się czuje. To 2dziecko, przy corce ciało mnie tak nie katowało. Wiem ze trzeba to przetrwać ale już nie mam sił. Złamałam się.

A co Ci się takiego dzieje?

Caly czas jestem oszołomiona, boli mnie głowa, jest mi strasznie niedobrze, jak bym przeszła kilka krokow szybciej to bede wymiotowac,mam swiatłowstręt, wszystko mi przeszkadza i mnie drażni,nie mam sił

I jeszcze cały czas jest mi strasznie forąco,siedze w pokoju przy zakreconym kaloryferze a za oknem temp.minusowa

Ja tez jestem na początku ciąży i jest mi gorąca wszystkim domownikom zimno a ja nie pozwalam zamknąć okna. I bez przerwy bym spala