Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ja jako dziecko nie miałam żadnych zajęć pozaszkolnych i żyje

Polecane posty

Gość gość

i wiecej osiagnęlam niż wasze bachorki...to tenis, to basen, to gra na skrzypcach i trąbce...uczcie córki gry na ...FLECIE... najlepiej obrzezanym muzułmanskim hahahahaha głupie foki z was :D 🖐️ typowe polactwo cebulactwo, nuworysze na kredytach z grodzonych apartamentów 60 metrów jak w RPA :D murzyńskie umysły, słoma w butach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro osiagnelas więcej niż nasze bachorki , jak to sama piszesz, to prosze , śmiało : tutaj możesz się pochwalić swoimi osiągnięciami. Czekamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie miałam zajęć dodatkowych i żyję, ale... może miałabym ciekawsze pasje, może znałabym lepiej język obcy, może odkryłabym w sobie jakiś talent, a nawet może pracowałabym w innym zawodzie..... ciekawszym, nigdy nie wiesz co by było gdyby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autoreczko rozwoj dziecka jest wazny zarowno naukowy jak i duchowy.Muzyka uwrazliwia dziecko ,sport jest zdrowy,moglabym wymieniac i wymieniac i rozpisywac sie tylko poco? Ty tego nie zrozumiesz ,bo moze i cos tam osiagnelas ,ale odrazu widac ,ze sie nie rozwijalas ,bo sloma z butow wlasnie tobie wystaje(twoja wypowiedz to potwierdza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, na właśnie po Twojej wypowiedzi widać, żeś tumanem pierwszego sortu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajęcia poza szkolne są ważne ale wszystko zależy od dziecka bo jak wiadomo to ono będzie w nich uczestniczyć więc po pierwsze, musi chcieć a po drugie , musi to lubieć ...i to nie dlatego że mama lubi. Obojętne czy dziecko ma dobre czy złe oceny w szkole, zajęcia poza szkolne mogą zdziałać dużo dobrego bo mogą podwyższyć samoocenę dziecka, dać możliwość poznania innych dzieci, młodzieży, poznać coś czego nie da szkoła ani książka. Nowe doświadczenia, możliwość sprawdzenia się. Są dzieci które mają gorsze oceny a do tego złośliwe towarzystwo w klasie i poza szkołą nic....tylko dom, cztery ściany pokoju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kiedys dzieciaki spedzaly ze soba duzo czasu.Ze szkoly obiad i na dwor. i tak dzien za dniem. A teraz gdyby nie szkola to dzieciaki siedzialy w 4 scianach.I jakas alternatywa na spedzaniue czasu wolnego od szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo troll pisze ...to sie burzycie .Ale ziarno prawdy jest i pewnabeka z mamusiek chcących zrobic z dziecka alfę i omegę Często wbrew niemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że to dziecko musi chcieć i się zaangażować. Przerabiałam to z moim synem- proponowaliśmy mu coś, a po krótkim czasie trzeba było go nakłaniać, aby zechciał uczestniczyć. Dlatego teraz przyjęłam stanowisko, że jeżeli na czymś będzie mu rzeczywiście zależało, to sam ma powiedzieć i się zastanowimy. Ja jako dziecko brałam udział jedynie w różnych kołach w szkole, uczestniczyłam w konkursach itp, ale to była moja wola i moje chęci. Natomiast teraz mam wrażenie, że rodzice wypychają dzieci, bo wszyscy tak robią i tak trzeba. A nie oszukujmy, wielu wśród nas jest ludzi zupełnie przeciętnych i nie ma w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×