Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Były mąż chce powiedziec naszej corce że nie jest jej ojcem jak go powstrzymać

Polecane posty

Gość gość

Córka ma 11 lat a on chce zniszczyć jej świat, upodlić go zupełnie! Czy moge go jakoś sądownie powstrzymać? Figuruje w papierach jako jej ojciec, wg mnie namawia go na jego nowa kobieta. Chciałam z nimi porozmawiac spokojnie, ale on mowi ze ma dość tego że musi na nas płacić tyle pieniędzy (A to jej ojciec jest!!) i chce na nowo rozpocząć życie. Jak można chciec dziecku tak zniszczyć życie? Córka go ubóstwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś pasozytem klamliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W papierach jest. I to się liczy. On ją wychowywał przez 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ty sobie wyobrażasz dalsze udawanie?? Poprzez jakieś sądowe wyroki???! Nawet gdyby był jakikolwiek system prawny umożliwiający takie manipulacje - a taki nie istnieje - to uważasz pieniactwo sądowe, sprawę matki przeciwko ojcu, za rozwiązanie które chroni dziecko, a zaprzestanie kłamania dziecku już nie? Jesteś odrażająco niemoralna i tępa. A co do meritum. Ten mężczyzna wystarczająco długo zgadzał się na jakąś fikcję. Dziecko z kolei ma prawo do tożsamości, czyli wiedzieć czyim dzieckiem tak naprawdę jest. Oczywiście dziewczyna przeżyje wstrząs. Ale to była kwestia czasu i okoliczności kiedy się wyda że ojcem jest nie wiadomo kto, bo nie ten, który jest wpisany w dokumentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"W papierach jest. I to się liczy." Tobie - zakłamanej, zidiociałej jednostce, gotowej rodzinę po sądach ciągać żeby ukryć swoje błędy - tylko tobie tak się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wg mnie ojciec się okropnie zachowuje. Dlaczego wy chcecie zniczyć takiemu dziecku rodzinę?! To jest dopiero anormalne i NIENORMALNE! Dziecko ma prawo wychowywać się wierząc że ojciec ją kocha a tu ojciec chce sie na nią wypią cbo nowa babka ma swój plan. Tragedia to jest wg mnie!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie możesz zrobić. Nie ma czegoś takiego, że w papierach jest i tylko to się liczy. Jak nie jest biologicznym ojcem, to w każdym momencie może powiedzieć jej prawdę. Nawet nie próbuję Was oceniać, po prostu on może zrobić co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dlaczego wy chcecie zniczyć takiemu dziecku rodzinę?!" jaką rodzinę? Kto teraz wchodzi w skład tej rodziny? Biologiczny ojciec, matka po rozwodzie, ojciec wychowujący, obecny partner matki i obecna partnerka ojca wychowującego? Dodamy do tej "rodziny" jeszcze może obecną partnerkę ojca biologicznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet to gnój autorko najgorszy śmieć. Niszczyc dziecku życie naprawde trzeba byc potworem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko powinno się dowiedzieć, jeśli ojciec nie jest jego biologicznym rodzicem. Moim zdaniem lepiej w wieku 11 lat niż jak wejdzie w okres zawirowań hormonalnych i buntu nastoletniego. Wtedy to już lepiej by było przeczekać ten okres i powiedzieć , jak dorośnie. To i tak może się wydać. Czasem wystarczy jedna lekcja z genetyki i dziedziczenia na biologii w szkole dziecka, żeby się zorientowało, że coś jest nie tak (np. dlaczego mam ciemne oczy skoro mama i tata mają błękitne?. Dziecko ma prawo wiedzieć, bo pochodzenie jest częścią jego tożsamości. Powinniście RAZEM powiedzieć prawdę, ale jednocześnie były maż musi zapewnić dziecko, że je kocha. Tak czy inaczej będzie szok i niedowierzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jak mogłaś z tym facetem wymyślić że tak wychowacie dziecko w kłamstwie. Trzeba było od poczatku mówić że ojciec prawdziwy jest daleko gdzieś i że dziecko go nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny dajcie spokój to już było chyba z 2 miesiące temu, identyczny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś natychmiast powiedzieć córce prawdę. Im szybciej tym lepiej, bo jak sobie wymyślisz by ją uświadamiać dopiero jak będzie dorosła to wtedy dopiero się będzie działo. Myślę że dziecku będzie mniej ciężko to znieść kiedy obydwie macie świadomość że ten facet i tak nie uczestniczy w jej życiu. No chyba że chodzi ci o pieniądze :O Ale przecież o to powinnaś ścigać biologicznego ojca, czyż nie ??? Gdzie byłaś przez te wszystkie lata że nie ubiegałaś sie o alimenty od ojca biologicznego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli to prowo to też w pysk ci szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo, dodatkowo autorka sama ze sobą gada ,czyli jak zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio na forum prawniczym był temat gdzie babka zastanawiała się jak zmusić "ojca" aby dalej płacił alimenty skoro dwa niezależne testy DNA (w tym jeden przeprowadzony na wniosek sądu) wykluczyły jego "ojcostwo". Mnie w babskim wyrachowaniu już nic nie zdziwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×