Jak wyobrażacie sobie siebie w wieku 40 lat?

Ja w sumie nie zmieniam się specjalnie z wiekiem, a mam już prawie 23 lata, więc myśle że w wieku 40 lat będe mniej więcej taka sama :P I z wyglądu, i z osobowości, upodobań.

Kochającego Chrystusa. Ty też tak rób

Nie mam w zwyczaju zakochiwać się w postaciach z bajek, i jako dziecko też nie miałam :P Kolejny dowód niezmienności w moim zyciu :P

pewnie do tego czasu zapuszczę włosy, a poza tym będę pewnie podoba do siebie teraz tylko ze zmarszczkami :P

Jest takie miejsce na ziemi co zycie ci zmieni Bździszewo

pewnie okaże się, że bardzo się zmienimy

Wygląd ci się zmieni mocno, możesz być pewna.

nie palę papierosów, nie chodze do solarium, nie zamierzam nigdy ścinać włosów, poza tym moja mama wyglądała i wygląda zawsze młodziej więc dochodzi genetyka - wobec tego śmiem twierdzić, że wygląd mi się nie zmieni specjalnie.

co innego 50 lat, wtedy już starośc jest zauważalna, ale żeby nie wyglądać staro w wieku 40 lat wystarczą dwie rzeczy - predyspozycje genetyczne i dbanie o siebie.

Zmieni, zmieni, to natura, biologia. Można się pocieszać, że nie, ale przekonasz się, jak w wieku 40 lat będziesz oglądać swoje zdjęcia z obecnych czasów.

już nawet nie chodzi o wygląd - ludzie po prostu z wiekiem się zmieniają

Cycki ci obwisną. Nie bedziesz trzymać moczu. Dostaniesz zatwardzenia. Wątrobe ci rozedmie. Cienko cie widze...

Mam 40 lat i oglądają się za mną 30-latki. Żadnych kłopotów trawiennych ani tych z tzw. moczem. Po prostu kwitnę, wyglądam lepiej niż miałam 27 lat.

w wieku 40 lat bede lezal 1,5m pod ziemią, zycie mi sie nie uklada, zostawila mnie dziewczyna, i moj domek z kart sie zawalil, nie mam przyjaciol, nie mam z kim porozmawiac, gdzie isc, nawet jazda autem bez celu przestala mi sprawiac jaka kolwiek frajde, jestem zalamany juz tym wszystkim,

Jezus nie jest postacią z bajek. Szybciej my moglibyśmy stać się dla niego nieprawdziwi. Bez względu na to co nam się wydaje. To tak jak kura, co nie opuściła kurnika, mądrzy się, że poza kurnikiem nie ma innego świata.

Mam 40 lat i oglądają się za mną 30-latki. Żadnych kłopotów trawiennych ani tych z tzw. moczem. Po prostu kwitnę, wyglądam lepiej niż miałam 27 lat. x Kolejna kafeteryjna "piękność" co niby czas się jej nie ima a faceci szaleją. Oj babo babo...

jeśli kobieta jest zadbana, to może wyglądać lepiej. Oczywiście już nie jako dziewczyna, ale kobieta. Ale znam takie, że po 40 mają figurę i wygląd modelki.

21:15 Nie wierzysz? zakochał się we mnie trzydziestolatek palancie, więc zamknij twarz!

...starawej modelki.

"zakochał się we mnie trzydziestolatek" Stulejarz niedymanek? Ja go znam. W zeszłym roku zakochał sie w mojej babci ;)

idź się lecz!

Ja mam te 40 lat, a nikt nie daje mi 40-tu, tylko co najwyżej 36, 37 lat

Bujakiewicz wygląda młodo. jeśli ktoś ma dobre geny, jest zadbany, uprawia sport, zdrowo się odżywia - to będzie wyglądać ok. Albo taka Julka Wróblewska, dziewczyna już prawie 19 letnia, a z wyglądu dziewczynka.

Myślę, że będę wyglądać równie dobrze jak teraz, to już tylko 10 lat. Reszty wolę sobie nie wyobrażać za bardzo, może zachoruję na raka albo zostanę wdową ?

Ja wam powiem, bo mam właśnie 40 1. Myślałam, że będę grubsza niż w wieku 20 lat, jestem szczuplejsza. 2. Ze będę mieć całą twarz w zmarszczkach-mam trochę pod oczami, widać je jak się śmieje, na czole i u nasady nosa 3. Twarz w wieku 20 lat była taka puca, teraz jest szczupła 4. Biust zawsze miałam mały więc nie bardzo było co obwisnac 5.z minusiw: Skóra mi się strasznie suszy zwłaszcza dłonie, nogi Czasem boli kręgosłup Brak kondycji, ale sama sobie winna bo nie ćwiczę Gorszy wzrok Acha papierosy naprawdę wplywaja na wygld-widzę po znajomych skóra i zeby masakra A najlepsze na końcu, jak miałam 20 lat to bardzo przejmowalam sie zdaniem ludzi, co powiedzą. A teraz mam to w dopie :D:D

gdy miałam 20 lat wyobrażałam sobie ze 40 to już starość. Teraz mam ponad 40 i fizycznie wcale nie jest tak.Tylko marzenia gdzieś uciekły. Chciałam być wolnym człowiekiem. Podróżować. Nie umiałam dopiąć marzeń. Bo trzeba mieć męża dzieci itp.Trzeba robić to co się czuje.Wtedy zawsze jesteś młoda.

i właśnie dlatego nie chcę i nie będę miała dzieci