Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Córka chce ściąć włosy przed komunią

Polecane posty

Gość gość

Tłumaczyłam jej że jak będzie potem oglądała zdjęcia z komunii to bedzie żałowała że wszystkie dziewczynki miały ładne długie włosy a ona krótkie. A ta dalej swoje, nagle zaczęły jej przeszkadzać mimo że codziennie ją czeszę i upijam włosy aby było jej wygodnie. Eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze ona woli krotkie, mi też nie pozwalali obciąć przed komunią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heheh, moja matka też pieprzyła takie farmazony jak ty. Skąd się takie baby biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w sumie co za różnica jeśli nie chce obciąć się na chłopaka to dobra fryzjerka nawet dłuższego Boba jest w stanie upiec w warkoczyki czy dobieranego z loczkami. A może ona potem będzie padać zdjęcia i mówić ale miałam super fryzurę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie. Ja też wolałam krótkie, ale mi nie pozwolili obciąć, bo jak ja będę wyglądała, jak na zdjęciach wyjdę i takie tam bzdety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem że komunie jest dla prezentów, fryzury i białej sukienki a ch...j z tym jakimś tam Jezusem i jakąś tam debilną religią, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:48 swietnie napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było tak samo, tylko że już 25 lat minęło. Obcięłam zaraz po komunii. Teraz oglądając zdjęcia (raz na 5 lat) wcale fryzury z długich włosów nie przeżywam, że niby jakaś piękna była. Jeżeli tylko nie chce na chłopaka, to ja bym pozwoliła. Uważam, że dziewczynka na komunii ma być dziewczęca, bo panną młodą będzie za 20 lat. A swoją drogą, córka mojej koleżanki miała robiona pròbną!!! fryzurę komunijną. Byłam w szoku. Ale ona z tych o mentalności Dulskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:44 i co obcieli ci? Bo ja pamiętam, ze płakałam, że chcę mieć takie do brody, któtkie, ale miałam do pasa i mi nie pozwolili. Obiecali obciąć po komunii. Oczywiście tego nie zrobili :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:52 No widzisz, a mi mieli obciąc po komunii, ale powiedzieli, ze tego nie zrobią. Pamiętam jak dziś, a u mnie już prawie 30 lat po komunii. Uważam, ze włosy to własność dziecka i nikt nie ma prawa mu dyktować (jak już jest jako tako rozumne) jak ma wyglądać jego fryzzura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nikt nie ma prawa mu dyktować że ma iść do komunii!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja bym chciała, żeby moja 12letnia córka chciała obciąć włosy, ma je za tyłek, ciągle czesze, codziennie myje i suszy godzinami, niestety są już zniszczone i wcale nie takie ładne jak jej się wydaje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chciałam, ale o dziwo mi pozwolili, mama zaprowadziła mnie do fryzjera, powiedziała że mogę wybrać fryzurę, bylebym nie płakała, no i poprosiłam o zwykłego pazia, z grzywką. I byłam przeszczęśliwa, chociaż długo mama próbowała negocjować i też było sakramentalne "bo będziesz żałowała". Nie żałowałam, miałam włosy zapuszczane 8 lat, podcinane tylko końcówki, bardzo gęste, sięgały już do połowy uda i były moją zmorą, od upinania bolała mnie głowa, wiecznie luźny, rozsypujący się warkocz, każdy dzień zaczynałam od płaczu przy czesaniu bo tak były potargane po spaniu. A na zdjęciach? Uważam że i tak wyglądałam dużo ładniej niż niejedna dziewczynka z byle jakimi, cienkimi piórkami na głowie. Włosy miałam zdrowe, gęste i w ślicznym kolorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj ja też miałem długie. Przy czesaniu bardzo bolało no i jak miałam warkocz albo upiete też strasznie bolała mnie głowa. Ale mimo moich płaczów musiałam nosić długie bo się mojej mamie podobały. Ja ich nie na widział am.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz jej, że nie będzie się podobać Panu Jezusowi w krótkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga18
gość dziś Żartujesz sobie oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetnie widac jak Wasze matki swoje kompleksy przekładały na Was. Dzieci z reguły mają ładniejsze włosy niż dorośli ( z wiekiem rzedną, traca blask i miękkość), więc mamuśki same nie mogac mieć takich zmuszały swoje córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat to chyba żart...Chociaż w sumie moja fryzjerka opowiadała, że miała klientkę, która zapuszczała córce włosy od urodzenia na Komunię i ta dziewczynka miała je do kolan... Ale czy to jakiś wymóg? Nie róbcie z sakramentu targowiska próżności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam u fryzjera z wtedy 6 letnia corka. Mala wlosy prawie do pasa, scinalysmy do ramion. I fryzjerka przezywala, ze jak to, ze szkoda scinac, ze co z komunia, a do komuni przeciez 3 lata. Wiejskie pidejscie, ze dziewczynka musi miec dlugie wlosy. Moja corka ma teraz dlugie znowu, chce takie miec. Ale nie ukrywam, ze sa tragiczne w pielegnacji i w lepszej kondycji byly, jak miala krotsze. Swoja droga corka sama o te wlosy nie dba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zdjęcia z komunii to jest argument :D Bo w dorosłym życiu będzie siedzieć i płakać całymi dniami oglądając zdjęcia z komunii hahahaha. Ja mam 32 lata i może ze 2 razy widziałam foty z komunii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh to moja matka odwrotnie, sama nosila podkrecone do brody i mnie tez tak scinala na pazia, z wiecznie wymietolona grzywka, bo niby takie rzadkie mialam i ze czolo za wysokie... Na komunie mi nakrecila na lokowke kalafiora i syczala zza prezbiterium ze mam nie zakladac za uszy, jedna z kilku rzeczy ktore zapamietalam z komuni:/ 'kaska, wlosyyy'. Od 6 klasy juz nie pozwalalam obciac, mam uraz i od 16 lat nosze dlugie, tez sa w roznym stanie, czasem mam ochote sciac calkiem, ale wiem ze sie bede czula fatalnie, znowu jak osmiolatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obetnij i oddaj na fundację rak&roll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nigdy nie widziałam fot z komunii. Włosy chyba miałam długie, ale nie do pasa, sorry, ale w pewnym momencie długie włosy robią się uciążliwe jak są zbyt długie. I nie jest to takie piękne, zazwyczaj bardziej zniszczone niż się właścicielkom wydaje, czasami cienkie, że szok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w ogóle to nadal przebiera się dzieci za panny mlode? Myślałam, że teraz są alby i skończył się ten cyrk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×