Dlaczego to boli?

Mam 20 lat. Od 15 roku życia zaczęły boleć mnie stawy. Najbardziej bolały mnie kolana łokcie i nadgarstki. Lekarze wysłali mnie na 2 tygodnie do szpitala reumatoidalnego gdzie robili mi badania. Stwierdzili że brakuje mi witaminy D. Jednak do tej pory mam tak, że np: gdy leżę i szybko wstanę, przechodzi mnie przeszywający ból pleców. Gdy siedzę i wstanę, mam wrażenie jakby moje biodro się "zastygło" i boli jak ruszam. Jak leżąc na brzuchu opieram się o łokcie, nie mogę położyć się prosto bo okropnie bolą mnie plecy. Mam wrażenie jakby mój kręgosłup był za mały i nie może się rozciągnąć. Okropny ból. Co robić? Lekarze odsyłają mnie do następnych :(.

Może to fibromialgia? A D uzupełnij, jak masz niedobór, to ważne. Mi D pomogła na ból kości. Tylko D trzeba brać z witaminą k2.

Zaufaj Panu, pamiętaj że pójście do Pana Boga to nie droga przez kwiatki (choć Bóg dopuszcza szczęście, które z miłości się rodzi - choć też jest krzyżem często) o to tu chodzi żeby więcej sie modlić. Niektórych Bóg powołuje do krzyża a niektórych do uzdrowienia ciała i duszy - cel jest jeden zbawienie. :)

Wygląda mi to na fibromialgię, ale lekarzem nie jestem,lepiej wykonaj specjalistyczne badania. A póki co możesz zastosować olej CBD bo z tego co czytałem to pomaga dużo lepiej przy tym schorzeniu niż tradycyjne leki. W necie najdziesz tego mnóstwo, np: www.konopiaizdrowie.pl