Jak odebrac taka wiadomosc od kochanka?

Tylko bez złośliwości tylko napiszcie szczerze co myslicie. Ok, moze napisał z pozoru dosc jednoznacznie, ze nie chce zaangazowania, ale nie jak to do konca rozumiec. Wiec spotykam się od jakiegoś czasu z pewnym facetem. Oboje kogoś mamy, on ma rodzinę . Ostatnio zaczął się do mnie częściej odzywac, wrecz codzinnie, pisać i mowic bardziej czule. Jak do mnie przyjeżdzał tez zachowywał sie bardziej czule, mocno mnie przytulał itd. Ale ja nie byłam dla niego az tak wylewna jak on dla mnie. I dzisiaj mi napisał coś takiego: "Czy mogę Ci zadać intymne pytanie, bo od dawna mnie to nurtuje?", a ja żeby śmiało pytał. Na to on napisał: "Czy w ostatnim czasie oprócz mnie masz jakiegoś faceta który dbałby o Twoje kobiece doznania? Czy jestem jedynym z którym uprawiasz seks? Pamietam jaki zawarliśmy układ zeby łaczyła nas tylko miłość fizyczna. Nawet w pewnym okresie zacząłem to traktować nieco inaczej niż fizyczny kontakt, ale wiem ze nie moge sobie pozwolić na zbytnie emocjonalne zaangażowanie. Czy Tobie rowniez odpowiada to co nas łączy -wpasniałe doznania bez wyznawania sobie miłości i innych nie szczerych deklaracji?" A ja na to odpisałam, ze mnie też nie interesuje stały układ, ale coś w stylu żeby nie był rozczarowany jak sobie kogoś znajdę na stałe. A on, że go to cieszy bo nie moglby sobie pozwolic na żadne deklaracje. Aczkolwiek ostatnio zachowywał sie jakby mu bardzo zalezało, codziennie sie kontaktuje i w ogole był bardziej czuły... az w koncu napisał mi cos takiego. Wiem, ze pewnie czesc tutaj osob mnie potepi za to, ze mam romans, ale trudno, moze czesc mi odpowie szczerze jak to widzi Czy waszym zdaniem on faktycznie boi sie zaanagazowania? I po co pyta w takim razie czy kogos innego mam?

Autorko, aleś Ty głupia. Ręce opadają jak to się czyta.

Ok, może i jestem glupia (jesli chodzi o sprawy sercowe), ale on naprawde ostatnio sie zaczal zachowywac jakby mu zaczelo zalezec... ale moze uznal ,ze to zabrnelo za daleko i dlatego tak napisał, tak by to wygladało

Skoncz najpierw jeden zwiazek a potem zastanawiaj sie nad inną znajomością. A pytanie ,które zadajesz jest na poziomie 14-latki ( z calym szacunkiem do młodej dziewczyny,która nie zna życia,może popelniac błąd za błędem).

Aj to jest wszystko bardziej skomplikowane niż myślisz... problem w tym, ze rozwod nie jest taka prosta sprawa w mojej sytuacji finansowej i w ogole. Chce od niego odejsc i planuje to zrobic w tym roku. Jesli chodzi o kochanka to łudziłam sie ,ze ostatnio cos zaczął czuc bo odzywał sie czesto i ogolnie mi okazywał duzo wiecej czulosci, ale dlaczego to nagle urwał? moze sie wystraszył czy juz sama nie wiem. Ale jak naprawdę odejdę to jemu jeszcze mnie kiedys zabraknie

Zabraknie albo nie zabraknie

Ja ciebie nie bede oceniac , bo to nie do mnie nalezy , a kazdy niech pilnuje sam siebie . To moze znaczyc , ze : 1) faktycznie nie chce zaangazowania i deklaracji i sie upewnia 2) zaduzyl sie i chce wybadac co ty czujesz i czy w twoich uczuciach co do niego i w waszym ukladzie cos sie zmienilo . A jak najostrozniej to zrobic by sie nie osmieszyc i nie wydac z uczuciami - udawac sie ze sie nic nie czuje ;) Pewnie nie pomoglam , ale tylko takie odpowiedzi przychodza mi do glowy .

I wydaje mi sie , ze druga wersja moze byc najblizsza prawdzie .

Nie wiem, dla mnie jego zachowanie jest nielogiczne bo najpierw byłam prawie pewna, ze cos do mnie czuje bo zaczął to jakoś okazywać głownie zachowaniem, czesciej sie odzywa od jakiegos czasu, ostatnio to kilka razy dziennie, na spotkaniach mnie czule przytulał i ogólnie miałam takie wrazenie, a teraz mi pisze takie cos...Nie rozumiem tego, ja mysle, ze on uznał, ze to zabrnelo za daleko, ale pytam tez was bo jestem ciekawa jak ktos moze na to spojrzec z boku. Moj maz totalny cham takze wcale mi akurat jego nie szkoda i tez mnie zdradzał nie raz i w ogole musze od niego jaknajszybciej odejsc

Jak chcesz wiedziec co on myśli, co czuje, czego tak naprawdę od Ciebie oczekuje i jak to się skończy, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Autorko masz swiadomosc iz grozi Ci pieklo za cudzolozenie i zwodzenie zonatego ?? Szok jak mozna sie tak ponizac dla cielesnych pozadliwosci a tfu !Gon do spowiedzi !!

Nie chodze do spowiedzi od wielu lat, w ogóle rzadko chodzę do koscioła, wiec to akurat ze grzesze to marny argument

Weź się za facetów doradczyń z kafe, ciekawe czy wtedy będą takie wyrozumiałe co do nadstawiania zajętym :-D

Hahahahahaha

Właśnie się obudziłam i wiecie co on mi napisał w nocy? "Kocham Cię i Twoje ciało, kocham Cię pieszcząc Twoje zmysły", a potem, że o mnie myśli i by mnie chciał przytulić :O Rozumiecie tu logikę tego faceta? Nie wiem może napisał tak bo był pijany czy coś, ale ja już sama nie wiem co mam o tym myśleć, najpierw pisze mi takiego smsa jak wcześniej, a teraz ,że mnie kocha?

prowokujesz :P

up

Jesteś dziwką, robiąc i wiedząc że to żonaty facet. Jesteś i bedziesz workiem na spermę kolejnych facetów.