zmień się

na dobrego człowieka, okazuj empatię, dobroć i zaangażowanie jak kiedyś a wszystko się naprawi.

zmienilem siem z papucza na lacz...

nie tyczy się to ciebie bo ja nie IDA

Jestem dobry, a ocenić mnie mogą Ci, którzy mnie znają, moje oczy spojrzenie nie kłamią, ale jeżeli ktoś podcina skrzydła, obraża słowami, wbija nóż w plecy to każdy by zamknął się w sobie...

Sam sobie podcinasz skrzydła, sam siebie obrażasz słowami obcych osób i sam sobie wbijasz nóż w plecy, siedząc na kafeterii. Sam sobie to robisz, a nie ktoś Tobie.

Ida nie Ida ale z laczka zawsze mozna przywalic...hehe

bądź dobry nie dla innych nie przez wzgląd na nich a dla samego siebie..bądź dobry w tym na czym się znasz..dobroć zawsze wygra

wina bym sie napila ale w poniedzialek bad. krwi ;/

zrób we wtorek

moje kupki wenchowe siem przekrwily...od milicji do policji...hej daleko

nie moge we wtorek bo z pracy mnie skierowali na poniedzialek. jakby to se mogla dowolnie wybrac