Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiedyś było ciekawiej

Za komuny były prywatki, imprezy, obozy, kolonie, wczasy, zabawa

Polecane posty

Gość kiedyś było ciekawiej

a teraz każdy tylko je/bie na kredyty i siedzi w chacie oglądając 500 kanałów w TV, co za hoojowe czasy. Niby za komuny była bieda ale każdy cieszył się z tego co miał, a teraz każdy zazrości temu co on sam nie ma. System was wydoił i oszukał, a Bolek to agent Sorosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jest dokładnie tak samo, tyle, że ty wolisz siedzieć w domu jak widać, nie spotykać się na domówkach, nie wysyłać dzieci na kolonie czy obozy, nie wyjeżdżać na urlop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kapitalizm to rak. Lepszy jest socjalizm. Na Islandii jest socjalizm, po cichu pozbyli się korpo i kapitalizmu (nawet McDonald's w 2009 zamknąl wszystkie restauracje bo im sie to juz nie oplacało, Islandia to jeden z niewielu krajów bez maka, kfc itp, pozostałe to Watykan, Albania, Bośnia i Armenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka była ekscytacja jak zrobiło się kanapki z pokrojoną grubą parowka,inni przynieśli ogórki a jeszcze inni cwiartke wódki. I wierzcie mi że to wystarczyło aby świetnie się bawić i godzinami było o czym rozmawiać. W ludziach była pozytywna energia która pozwalała wszystko przezwyciężyć ponieważ ludzie codziennie się spotykali wspierali i dodawali sobie otuchy. Dzisiaj dla młodzieży to abstrakcja i żal mi ich że mają takie żałosne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.10 Ty tak z autopsji, czy tak ci się wydaje? Codzienne prywatki i dodawanie sobie otuchy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację kiedyś było lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz się zacznie:kiedyś to były czasy :D ahaha A co wysvie takiego mieli? ocet na półkach i ortalionowe dresy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie ma nic wspólnego z systemem finansowym. Winny jest rozwój technologiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile masz lat autorze? Te prywatki pamiętasz z doświadczenia, czy z seriali w tv? Bo rodzice chyba ci powiedzieli jak trzeba było kombinować, zeby mieć czym tyłek podetrzeć, jak żywność była na kartki, jak na półkach nie było towarów? Teraz sytuacja w Polsce jest o niebo lepsza, tylko niektórym charakter zdziadzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz ludziom jest chyba za dobrze, bo szukają dziury w całym. Kiedyś było lepiej? To znaczy jak lepiej? Co dokładnie było lepsze? Ze jak sie jechało pociągiem, to ludzie przez okna wchodzili zeby wsiąść? Ze trzeba było kombinować zeby paszport dostać? Ze jak dziadek/ojciec działał w AK to można było zapomnieć o studiach? To było super? Ludzie lgnęli do siebie, a dziś? To wasza wina, ze sie izolujecie. Poprzedni system nie ma nic do tego. Wierzycie w slogany, zamiast zmienić swoje życie. To wy jesteście roszczeniowi i marudzący. Macie o niebo lepiej niż mielibyście w tamtych realiach, wiec nie piszcie głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:03 Mala poprawka - w Watykanie juz jest McDonald. Sprawdz w internecie. W dodatku znajduje sie przy bazylice sw Piotra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedynym za czym można by było tęsknić z tamtych lat, to fakt, że było się pięknym i młodym, albo tylko młodym. Daję głowę, że nie chciałbyś/ chciałabyś żyć w tamtych czasach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swingers party też były ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żylam w tamtych czasach. Nikt mi nie powie, że ludzie byli zupełnie inni, bardziej zyczliwi, wspierający się, jak ktoś wyzej napisał, rodzina była ze sobą i za sobą, sąsiedzi pomocni. Najbardziej brakuje mi tamtych stosunków międzyludzkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ilu tych życzliwych sąsiadów na ciebie doniosło? Ja też żyłam w tamtych czasach i doskonale pamiętam, jak trzeba było sie pilnować, co i do kogo mówić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ludzie byli wychowani przez pokolenie doświadczone wojna, przez pokolenie, które odebrało taka lekcje od życia, jakiej sobie nie wyobrażacie. Życie było cudem i radością. Tak czasy poszły do przodu, ze pokolenie wojenne wymiera, zostaje to wychowane w dobrobycie, przejmuje wychowane bez traumy wojennej, co znaczy słabsze, rozleniwione, rozkapryszone. Gdyby wam nagle bomby na głowy spadły, to w jednej sekundzie byście w sobie obudzili dobre serce do ludzi. Gdyby wam ten dobrobyt, na który narzekacie nagle zabrali, zobaczylibyście jacy bogaci byliście. I jacy głupi, ze nie potrafiliście wykorzystać danego wam czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość system dla ludzi
tamte czasy były super, może była bieda ale ludzie byli ludźmi, teraz są same zombies, imprezy domowe były super, tańce do białego rana do kaset z magnetofonu, dwa hoojowe kanały w TV ale na bajke o 19 czekało się jak na zbawienie. Obecne czasy są hoojowe, ludzie rozpuszczeni, rozkapryszeni, niedbali, leniwi, nie doceniają niczego. Przykre że obecne pokolenie nie doświadczy tamtych starych czasów gdzie ludzie naprawde byli ludźmi, pomimo różnych trudności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Parówki? ha ha ha ha ha Ja jak byłam mała i rodzice zabierali mnie na prywatki to stół zawsze był syto nakryty:) Były wędlinki pyszne, sałatka warzywna, tatar, śledziki, ogórki kiszone i grzybki w occie jako przystawki do zagryzki, pomidor pokrojony w prasterki posypany siekana cebulką:) Ogórki pokrojone w ćwiarteczki popieprzone i posolone i ciasto :) Tak wyglądał tradycyjny stół na prywatkę hehehe:) Nigdy nie widziałam kanapek z parówkami i ogórkami :) Ludzie kombinowali mięso było swojskie, inne rzeczy spod lady, po znajomości czy od kogoś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy miał po równo goowno i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Relacje z ludźmi były lepsze tylko dlatego by coś ekstra skombinować!! I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, było biednie, trzeba było kombinować, ale na swój sposób żyło się lepiej, spokojniej. Kazdy miał pracę, lepszą lub gorszą, na zasadzie "czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy" :D i nie było tak, że na prywatce nie było dobrego jedzenia, nawet w stanie wojennym, zawsze coś ktoś załatwił i była nasiadówa do świtu. A kto z dzisiejszej młodzieży wie co to jest dancing. Ech to były czasy, gdy całą noc sie człowiek bawił przy jednej kawie, bo na więcej czasem kasy nie było. Ale tańczyło się do rana w "Zodiaku", "Piaście" czy innej "Kolorowej". Oddałbym wszystkie plazmy, komputery, kuchnie na wymiar i dzisiejsze "szynki", za to żeby znowu być młodym i stać w kolejce po srajtaśmę czy pralkę (bo może rzucą), ale znowu żyć jak wtedy, spędzać noce jak wtedy z ludźmi jakimi wtedy byli. Dziś każdy z nich tylko praca, praca i skąd wziąć kasę na kolejne nowe airmaxy dla rozpuszczonej g****ażerii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo prawdziwy temat poruszyles autorze. Ja urodzilam sie w latach 80. Mialam szczęście zyc w 90-tych. Wspaniale czasy! Jakos po 2002 wszystko zaczelo isc w zlym kierunku... Unia europejska, internet,komorki...to nas zgubilo. A było tak swietnie kiedys, kiedy cieszyly nas drobne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×