4 kg w 10 dni

ach, skasowalo mi sie. Dzis kaszka bananowa dla dzieci, kabanos, jablko,koktail - mleko i truskawki w blenderze. Zup nie jem bo nie mam czasu ich ugotowac. Zadnego pieczywa od poniedzialku czyli juz 5 dni:)

Cudowne miejsce , warto zobaczyć :) https://www.youtube.com/watch?v=29mMaILL71Y

Czesc:) Dziś 52,8 kg:) Bardzo jestem rada:) Oby w poniedziałek rano było juz 52,5:) Jak zwykle banan i kawa od rana:) Pozdrawiam:)

Cześc:) dziś w końcu zupa, szczawiowa:) I banan rano:) Jutro waga:)

I jak idzie?

Cześć:) Dziś 52,6 kg:) Minęło 10 dni więc rozpoczynam następne 10 dni bo jednak 2,6 kg pozostało:) Mało jem ale tez nie torturuje sie specjalnie:) Banany, kawa, jabłka. 2 kg w tydzień może być ale to nie wystarcza:) Pozdrawiam, następna waga w piątek:) Oby było około 52:)

a ile jeszcze chcesz zrzucić?

Czesc:) Chcialabym wazyc rowniutenkie 50 kilogramow. Mysle, ze jeszcze z 10-14 dni i bedzie ok.

Taka utrata wagi to głównie efekt odwodnienia, nie ma szans tyle tłuszczu zrzucić w tak krótkim czasie. Ja tam wole na spokojnie dopracować odchudzanie, tak żeby efekt się długo utrzymał. W sumie ostatnio jedną rzecz zmieniłam - pierwszy raz zainwestowałąm w suplement - spalacz i mega zaskoczona jestem, bo nigdy tak szybko nie poszło z paleniem zbbędnego tłuszczu. Thermo speed hardcore świetnie się sprawdził jak do tej pory :D

i jak tam poniedziałkowa waga?

Chcesz schudnac zdrowo? Utrzymac wage? Dostać plan ,żywieniowy , treningowy oraz opieke podczas całej diety i członkowstwo w naszej grupie na FB ? Napisz ,podam Ci plan naszej diety . mo.ob@wp.pl https://www.facebook.com/%C5%BBegnamy-Kilogra my-szczu%C5%82a-i-zdrowa-297552553996539/

warto pomyśleć o jakimś spalaczu tłuszczu. sama próbowałam johimbiny i działała całkiem nieźle. warto poczytać trochę o niej http://zrzucparekilo.pl/johimbina/ :)

I co już spasowałaś?

czesc:) Dzis 52 kg:) niemniej mam imprezowy dzien i nie odmowilam sobie pizzy:) W kazdym razie jedziemy dalej - poki nie bedzie 50 kg:) Mysle, ze to kwestia jeszcze max 2 tygodni:) Pozdrawiam

PS. w gruncie rzeczy nie ma dla mnie znaczenia czy to bedzie jeszcze 14 cz 18 dni, wazne, zebym w stosunkowo krotkim czasie i bez tortur znowu wazyla 50 kg:) 2 kg juz za mna, 2 przede mna:)

Wiesz co, nie wiem czy takie szybkie chudnięcie jest zdrowe. Pomocne mogą być te kapsułki https://amlanforte.com . Jednak odchudzać się trzeba mądrze. Myślę że przydatne mogą się też przydać ich porady, abyś sobie nie zaszkodziła.

Warto zainwestować w suplement diety IQacai, dzięki niemu udało mi się schudnąć 9 kg w 2 miesiące.

i co tam u ciebie? jakieś postępy?

Ja przeszłam na "dietę" 5 posiłków dziennie, oczywiście 2-3 h przed snem ostatni posiłek i do tego suplement IQacai. Jestem zaskoczona już 5 kg mniej po miesiącu.

Witam:) 51,6 kg ale przyznam, ze idzie coraz wolniej bo zaczynam wiecej jesc. Ostatnio upodobalam sobie mleko ryzowe i orkiszowe i w sumie b. duzo go spozywam. Bananow mniej, dzis zjadlam dwie kluski na parze z sosem pieczarkowym. Tak w przyszly piatek powinno byc 51 kg i zostanie jeszcze jeden cholerny kilogram:)

PS> i nie biore zadnych wspomagaczy odchudzania. I nie zamierzam brac, zeby zrzucic jeszcze 2 kg. Tak wiec prosze o nie zamieszczanie reklam:) Biore za to witamine b12 w duzych dawkach, magnes, potas i wt b6 (w jednym) oraz wapn. Thats all:)

Ok jeszcze 200 g:) waże 50,2:) Ale przyznam, że już się czuje super. Spodnie luzne ze szok, twarz z ostrzejszymi rysami:) Jestem zadowolona:)

Osiągnęłaś cel ale w 10 dni sie nie udało. Prawie miesiąc ci to zajęło wiec standardowo. A jak jedzenie nadal tak mało? A co potem?

Ja jestem bardzo zadowolona, bo schudłam 10 kg w miesiąc, uważam że jest to bardzo dobry wynik :) zastosowałam dietę Sandruni, zmieniłam swoje nawyki żywieniowe, więcej się ruszam niż kiedyś i efekty widoczne gołym okiem :) czuje się świetnie https://dietasandruni.wordpress.com/

no coz jem mniej, zoladek sie skurczyl. Zanim przytyje te 4 kg minie pewnie znowu z rok. a moze dluzej. Duzo cwicze moze dlatego duzo spalam. Dzis 49,9 kg wiec misje moge uznac za zakonczona. Duzo chodze, cwicze przy konsoli, chodze na biezni na silowni, chodze na joge. Chyba dlatego moge pozwolic sobie na pizze czy paczka ale jak zaniedbam cwiczenia to w rok te 4 kg wracaja. Obecnie jestem chuda, nie szczupla. Moje kozaki bardzo dopasowane sa luzne, kurtka ciasna jest luzna nawet na swetrze. Jestem zadowolona ale wiem, ze ta czworeczka kiedys wroci:) Pamietam czasy gdy wazylam 46 kg - i to juz nie bylo ladne:( Nie odchudzalam sie, palilam duzo papierosow wowczas i nigdy nie tylam. Ale bylam zdecydowanie za chuda. Po rzuceniu palenia przytylam do 52-53 i potem najwyzsza waga to 54.

aha, jeszcze jedno, moze komus sie przyda. Bardzo lubie (wiem, ze nie wszyscy) mleko ryzowe, sojowe, orkiszowe, niezaleznie od firmy. Kiedy bardzo chcialo mi sie jesc, pilam je. Od tygodnia pije szklanke na sniadanie i wystarcza mi do poludnia. Uwielbiam je:)

można schudnąć na owocach :) weganki jedzą tylko warzywa i owoce, i soki, smoothie, suszone owoce, i wszystkie jakie znam są schude jak patyk :)

Mało ja chudłem 0,5 kg na dzień.Po 2,5 miesiąca spadłem o 25 kg.