Czy mieliście tak, że coś odpychało was...

...tak bardzo w wyglądzie drugiej osoby, że zrezygnowaliście z umawiania się z nią czy też zerwaliście z tego powodu? Mimo iż ta osoba miała dobre serce i wiedzieliście, że może dać wam szczęście. Poznałam faceta, z charakteru złoty. Czuje jakby był moją bratnią duszą. Jestesmy podobni z charakteru, jestem przy nim sobą. Z wyglądu mocno średni, jest wysoki to na plus. Dba o siebie bardzo. Zaakceptowałabym jego średni wygląd bez żadnego problemu. Nie to w końcu jest najważniejsze! Jednak....gdy przebierał koszulkę przy mnie zobaczyłam coś co mnie odepchneło i nie potrafię tego zaakceptować! Jego sutki... są wstrętne i obleśne. Nigdy takich nie widziałam u mężczyzny! Zapytałam nawet czy wszystko ok z tym, a on naturalnie, że wszystko ok... jego sutki są stosunkowo duże niż u przeciętnego mężczyzny, ale to też nie problem. Brodawka sutkowa to jest problem, sterczą mu jak wentyle od stara i to non stop! One są takie mega długie, to jest takie obleśne. Myslałam, że założe z nim rodzine ale na samą myśl o seksie z nim robi mi się słabo. Co teraz?

Jego sutki są praktycznie takie http://www.funnyjunk.com/funny_pictures/4034166/What+the#cd0165_4033722

a tfoje sutki som jak kieliszek wutki...

Nie czuj się źle z tego powodu, on też by Cię odrzucił gdybyś nie była atrakcyjna seksualnie dla niego, albo miała jakiś defekt. Znajdź sobie kogoś równie atrakcyjnego jak Ty :)

bez sensu

seks w podkoszulku?;) a tak na poważnie: to chyba nie to, jeśli przeszkadza Ci taki szczegół. przecież podobno miłość jest ślepa;)

Czemu bez sensu? Xxx Żadna ze mnie miss świata. Przeciętna jestem, jakich wiele. Uwielbiam go, dogadujemy się bez słów. Mamy identyczne poczucie humoru, kocham z nim spędzać czas. Ale przez jego defekt odrzuca mnie ochota seksu z nim. A bez seksu nie da rady zbudować zdrowej relacji. Tak mi szkoda tej znajomości

ale jesteś pusta

Szczegół? To nie jest szczegól... dałam linka z tym jakie on ma sutki..szczegół to jego łysienie lub krzywe zęby. Dla mnie te jego sutki są czymś dziwnym i to raczej zdrowe nie jest??

Nie jestem pusta, on jest jako człowiek ważny dla mnie. Kocham być obok niego. Chce to zaakceptować, ale jak? Na plaży ze znajomymi koleżanki też widziały jego sutki i każda powiedziała, że to wygląda obleśnie. To raczej nie jest normalne tak starczące i nabrzmiałe brodawki cały czas.

oblesne suty

taka sama mentalnosc jak stare dziady ktore narzekaja ze kobieta ma cellulit

Fakt oblesne te suty

Niech sobie zrobi korektę u chirurga plastycznego. Kobiety sobie robią operacje dla facetów.

Ja nie narzekam na jego łysienie, dla mnie to szczegół. Tak jak szczególem jest cellulit u kobiet. Jednak wiele kobiet odrzuca łysiejących na starcie.

Autorka właśnie obaliła mit że to mężczyznom zależy wyłącznie na wyglądzie :P A fakt jest taki, że to kobiety dużo większą wagę przywiązują do wyglądu potencjalnego partnera i potrafią się przypieprzyć do takich drobnych i nieistotnych rzeczy jakich żaden mężczyzna nawet by nie zauważył, bo mężczyźni owszem są wzrokowcami, ale patrzą ogólnie na całokształt, kobiety natomiast oceniają milimetr po milimetrze.

Chirurg chirurgiem, ale czy to jest zdrowe? Żyje troche na świecie i czegoś takiego nie dane było mi zobaczyć wcześniej. Może to problem z hormonami?

gość dziś Obydwie płcie patrzą na wygląd. A wy dyskryminujecie na dodatek kobiety ze względu na wiek.

Ktoś oglądał zdjęcie, które wrzuciłam w linku? Jego sutki są nabrzmiałe cały czas a otoczki są znacznie większe. Wygląda to jak sutek kobiety na męskiej klacie. Gdybym miała wyj****e to dawno dałabym sobie spokój. Ale tak jak pisałam, jest on dla mnie ważny. To i jego zdrowie jest ważne. Dla mnie to jest coś z tym nie ten teges. On nie chce iść do lekarza. Jego defekt jest trudny do zaakceptowania ale może da radę zaakceptować to.

A wy dyskryminujecie na dodatek kobiety ze względu na wiek. x To akurat jest bardzo poważny argument, kobiety szybko tracą swoje możliwości rozrodcze, więc naturalną rzeczą jest to że mężczyzna podświadomie szuka kobiety z którą może spłodzić potomka.

Kobiety też dyskryminują mężczyzn ze względu na wiek, młodsi w 99% nie mają żadnych szans :P

Strzeliłabym sobie w łeb :-P

gość dziś Ty się zestarzejesz a kobieta nie zmłodnieje. Odrzucają, bo wiedzą, że je porzucicie dla młodszej z czasem.

gość dziś Wcale nie szybko, poza tym wy w tym samym wieku zaczynacie mieć problemy z erekcją. I żebyście jeszcze tak chcieli tego potomstwa i je wychowywali.

Wcale nie szybko, poza tym wy w tym samym wieku zaczynacie mieć problemy z erekcją. I żebyście jeszcze tak chcieli tego potomstwa i je wychowywali. x Po 35 roku życia kobieta przestaje być użyteczna pod względem rozrodczym, bo ryzyko powikłań ciąży zaczyna rosnąć z roku na rok. Tu nie chodzi o faktyczną chęć posiadania potomka, tylko o podświadomość, rządzą nami instynkty i gdyby nie chęć rozmnażania się to kobiety i mężczyźni nie mieliby w ogóle powodu aby się ze sobą zadawać, bo i po co... na dłuższą metę tylko komplikujemy sobie wzajemnie życie.

gość dziś Wiesz jakość spermy samca po 35 roku życia też spada diametralnie, ryzyko chorób i wad płodu wzrasta, nie pomoże nawet duuuużo młodsza partnerka. Też przestajecie być użyteczni? To, że jesteś pustakiem i prymitywem, zadajesz się z kobietami tylko dla seksu, to już twój problem i kobiet, które spotkasz... Współczuję im :O

O mnie drogie dziecko martwić się nie musisz, bo mam jedną partnerkę od wielu lat i zmieniać jej na inną nie zamierzam, nawet z powodu jej "defektów" które mam głęboko w dupie, bo gdy się kogoś kocha na serio to nie zwraca się uwagi na takie pierdoły. Współczuć to powinnaś sama sobie, bo chciałaś być z facetem tylko dlatego że jest dla ciebie dobry, a nie dlatego że go kochasz... na szczęście jego sutki go przed tobą uratowały.

Sutki bohaterem

gość dziś Nie tobie współczuję i nie o ciebie się martwię. Sam napisałeś, że kobiety komplikują życie i są bezużyteczne po 35 roku życia i bez seksu mężczyźni by się z nimi nie zadawali. Sprowadziłeś ludzkie kontakty do czystej biologii. Po co takie bzdury wypisujesz , skoro jesteś w szczęśliwym, wileloletnim związku? To nie ja założyłam temat.

Wrzuciłaś zdjęcie bez jego zgody?