Noncy płacz 4letniego dziecka po wycięcie migdalka i drenazy

Moj prawie czterolatek miał w piatek wyciety trzeci migdal, podcięte boczne i założone drenaze. Pietwsza noc koszmarna - zrozumiałe. Droga w zasadzie również. Ale dzis znowu to samo. Rozumiałabym gdyby go bolalo. Ale w dzień jest dobrze, pije, dietę miał płynną ale też spoko. Jak go pytam czy boli to mówi, że nie. Ale w nocy co 30 minut się budzi i płacze przez jakieś 10 minut. Niestety nie chce pić, ale zapytany czy coś go boli odpowiada że nic. Czy waze dzieci też tak miały? Boję się że to ze strachu tak się zachowuje, a ja nie bardzo wiem jak pomóc. Od momentu jak przynieśli mi go z sali tak przez całe dwa dni tylko kiwal głową, noc nie mówił i był koszmarnie smutny..