Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Beaaa1

Odezwać się do byłego?

Polecane posty

Gość gość
Wiemy ze nie chcialo mu sie nawet odpisac na twojego smsa, czyli to oczyms swiadczy. Ale ty i tak zrobisz po swojemy, wiec zadzwon do niego i bedziesz miala z glowy, bo takie kombinowanie niczemu dobremu nie sluzy. Ty masz jakies wizje, ze on tez teskni, ale tak nie jest im szybciej sie o tym przekonasz, tym lepiej...wiec bierz ze telefon i dzwon!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Nie no, to zakrawa na jakąś psychoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beaaa1
Nie ma co pompować scenariuszy. Na razie nie ma tu nic. Ja sobie żyje, on żyje, czas płynie do przodu, tylko jakaś energia płynie w tym wszystkim... :). Zawsze też można spojrzeć na to jak na dobrą telenowelę ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2/10 provo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest takie powiedzenie, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, wiesz o tym. Nie wzięło się to z niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki” mówią ludzie, którzy chcą wytłumaczyć, czemu nie chcą drugi raz czegoś zrobić. Błąd. W tym powiedzeniu nie chodzi o to, że nie powinno się czegoś robić, tylko że się nie da. Autorem tych słów jest Heraklit z Efezu, czyli ten sam człowiek, który powiedział, że wszystko płynie. Twierdził on, że naturą świata i materii jest ciągła przemiana. Dwa razy do tej samej rzeki nie wejdziesz, bo za drugim razem będziesz moczył nogi w zupełnie innej wodzie. To o to chodzi. Nie da się powtórzyć dokładnie tego samego, bo zmieniają się okoliczności. Każda impreza będzie inna, każdy związek, każda randka, każda praca. Możemy starać się stworzyć sobie takie same warunki do powtórzenia czegoś, ale sam fakt, że upłynął jakiś czas, zmienili się ludzie, pogoda, okoliczności – sprawi, że rezultat będzie inny od poprzedniego." Ale nikt nie wie jaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz ile razy to już było tutaj? Każdy to wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, tu wszyscy wszystko wiedzą, ale połowa wciąż myli "bynajmniej" z "przynajmniej". Banda geniuszy, którzy nie wchodzą 2 razy do tej samej rzeki, bynajmniej kiedy jest zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli facet nie odpisał na smsa, to znaczy, że nie ma ochoty na kontakt z Tobą. Kolejne próby nawiązania kontaktu to już mało eleganckie narzucanie się, tym bardziej, że on ma partnerkę. Daj mu spokój i zastanów się, co Ty pomyślałabyś o byłej dziewczynie swojego partnera, która próbowałaby go poderwać. Że to szmata, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
projekt kafe na sto procent .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beaaa1
Szmata powiadasz? Nie sądzę. Nie mamy monopolu na uczucia partnera, na jego sentymenty, fragmenty jego serca, które mają swoje zakamarki. Jeśli mój partner chciałby wrócić do eks, to przecież nie wezmę go za fraki i nie przykuję do ściany. Nie jest moim niewolnikiem. A o eks pomyślałabym pewnie, że jeszcze nie odchorowała. To jednak partner decyduje, z kim chce być :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musi być prowo, nie wierzę żeby takie idiotki istniały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beaaa1
Ale emocje :). U mnie stabilnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadne emocje, zwykła konstatacja. U ciebie stabilnie,, jak widać, buahaha. Może od razu zacznij szpiegowac gościa albo stać pod jego domem, co tak skromnie smsy i telefony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beaaa1
A ty się nie zagalopowałeś za bardzo w domysłach? Z tego co mi wiadomo, w eter poszedł jakiś sms, a szpiegowanie byłego nie jest mi do niczego potrzebne :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale przecież równie dobrze możesz do niego iść, co za różnica? Wtedy przynajmniej odpowie i będziesz mieć jasność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba wykorzystać to że nie masz poczucia obciachu i iść za ciosem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beaaa1
Faktycznie, nie nie mam poczucia obciachu. Schowałam dumę do kieszeni. Ale życie leci dalej, rzeczy się procesują, każdy z nas żyje swoim życiem. Komunikat w sms był jasny i zrozumiały, jeśli będzie chciał się spotkać, to wie, gdzie mnie szukać. Po 9 miesiącach albo ktoś olewa taką wiadomość, albo się musi grubo zastanowić. Nie wiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz poznać jego myśli, uczucia, dowiedziec sie czy będziecie razem, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlugo jeszcze bedziesz snuc te komentarze ? po co ci ten temat ? żeby samej ze sobą pogadać na publicznym forum i czasem pofilozofować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×