Ale mam ochotę na....

loda....... cytrynowo jabłkowego. Eh.... A wy na co?

na to samo

na porzadne wyproznienie sie bo mam wzdety i bolesny pierdzacy brzuch

a ja mmam ochote zaspokoic twoja ochoteylko nie wiem ktora apteka ma dyzur

też na loda ale żeby mi go dziewczyna zrobiła

widzę, ze lody pod każdą postacią :D mają największe branie :D

no i czy maja tam akurat takie:)

jest zima. latem są zniwa jesienią winobranie a zimą lodobranie

lepszy lód garści niż sopel na dachu..nad głową taki 30 cm:)

zimą lodotwórstwo

Lodobranie :D xxx lepszy lód garści niż sopel na dachu..nad głową :D

jak wolisz w głowie to twoj problem e tak powiem. dodam, że wiosną jest topienie marzanny. ludie są dziwni co roku ją topią a ona co roku wraca. to chore jakieś

by ją chocia raz spróbowali otruć albo wepchnąć pod pociąg to sie uparli że ją utopią

też chyba lubią lody tylko sie wstydzą przyznać

w ogóle to pojepane raz widziałem (akurat była tradycyjna data topienia marzanny) jak ją chciei utopić w zamarzniętej rzece. normalenie ją wyrzucili z mosty na lód . w końcu woda o woda.

może pomyśleli że zamarznie czekając aż sie lód roztopi? no ale z tego co widziałem najbardziej cieszą sie jak tonie. tam skaczą szczerzą zęby jak ibisz po botoksie. trykają sie tymi wyszczerami ja morsy. cyli że też chyba by musieli zamarznąć razem z nią zeby osiagnąc takie wyżyny aktywności społecznej

tak se czasami myśle, że to może ich trzaby potopić. może by jeden z drugim sie domyśił że jak topielec wraca to umie pływać. nie wiem. a jakiego tego loda chcesz? z dwoma kulkami w waflu?

kurde pomylił mi sie ibisz po botoksie z pamelą po liftingu przepraszam pamele

ludzie są dziwni. jak ktoś jest smutasem albo stara być zabawny i mu nie wychodzi to go bedą topić jak marzanne. na pewno nie zapomną go pogrążyć. wy chyba nie jesteście dziwni:D

ci z kącikami ust wiecnie załozonymi na uszy uważają, że jak ktoś tak nie ma to jes frajerem albo mu w życiu nie wyszo jak im bo inaczej też zostałby z niego tylko uśmiech jak z kota po drugej stronie lustra.

a ponieważ tak skrajnie wyrażają mimiką emocje to oznacza, że są ludźmi o dużej wrażliwości społecznej. rozświetlają życie wszytkim dookoła a tych których doprowadzili do samobójstwa rozświetlają nawet życie po śmierci wpadając co jakiś czas zapalić im znicz i sie z nimi pośmiać

sory że tyle cyny i melakalafoni ale niedługo bede sotro lutował

*ostro. porpawiam, zanim ktoś odruchowo popelni ten błąd i bedzie mnie chciał utopić.

sposoby niezapominania o kimś też są bardzo wyrafinowane. na ogół polegają na przypadkowym krążeniu wokół ofiary i ostentacyjnym nie zwracaniu na nią uwagi. różnie bywa. np na ulicy można po minięciu jakiejś okularnicy głośno wyrazić zachwyt "ale piękna!!" a jak sie odwróci być już schylonym nad psią kupą z karpiem na twarzy. najlepiej jak sie idzie z kolegą. kolega mógłby dodać "a jaka zgrabna" biorąc ją do ręki. ale to za grubaską

to zadzzziwiające jak bardzo ludzie są w stanie sie poniżyć żeby poniżyć innych

kurde nawet sam bym te kupe wział do reki bo sobie to zwizualizowałem:D

taka rola hamlet-romeo. trzymając w ręku psią kupę wygłasza do niej publicznie monolog. to be or no to be with you? poczym cisnąc nią na balkon

najlepiej w nocy. jakoś kole 1 rano a potem drzeć ryja pod balkonem! POLICJA. Wandal góóoofnami w ludzi rzuca. uciekł do tej klatki.

plus jest taki, że policja chętnie przyjedzie sie pośmiac z frajera "obrzuconego" kupą. właściciel balkonu powie że pies dostał sraki i wszyscy bedą zadowoleni łącznie z psem któego przestaną wreszcie wszyscy obmacywać i wmawiać mu że jest dobry. zyj tera w takiej wiecznej traumie zastanawiając sie kiedy cie wrzucą do gara

czasami nawet cała rodzina na urodzinach prabapci sie przypiertoli do reksia i go obmacują i zapewniają że bedzie każdemu smakował. psina az zadyszki dostaje. próbuje rozgonić towarzystwo jak krowa muchy ogonem bo przecież niczym innym ruszyć nie może. łapią go za gardło za głowe klepią po dooopie ciągną za uszy. ja piertole