Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet mi się oświadczył, powiedziałam TAK ale...

Polecane posty

Gość gość

mam wątpliwości. Kocham go, przynajmniej mi się tak wydaje ale...opiszę Wam sytuację. Znamy się rok, jesteśmy razem 5 miesięcy. Ja mam 23 lata, on 34. Ja będę studiować jeszcze 3 lata, on już od dawna pracuje. Ja po studiach chciałam wrócić do swojego rodzinnego miasta i tam pracować a on na pewno pracy nie rzuci bo jest wprost idealna. Dzieci też nie chce jeszcze mieć, on już coś wspomina...Sama czuje się jeszcze dzieckiem... I co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oświadczyny po niecałym pół roku związku? Słabo, jeszcze się pewnie nie zdążyliście pokłócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób kupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kktory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba wziął przykład z moich rodziców bo ojciec po pół roku się oświadczył :) Uwierz, że już zdążyliśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój pan K :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak się czujesz dzieckiem (23lata) i nie jesteś pewna i wasze plany się nie pokrywają, to po co się zgodziłas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jest idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw zrobiła a dopiero potem pomyślała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ci się wydaje, że go kochasz czyli tego też nie jestes pewna :D blondynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo go kocham to po pierwsze. Jakbym powiedziała NIE to byśmy się rozeszli a ja tego nie chcę przecież. Czuje się dzieckiem bo rodzice zawsze mnie tak traktowali i nadal traktują, mała nieporadna K, rodzice zrobili ze mnie rozpieszczoną księżniczkę a mi nadal tak dobrze i wygodnie. K zorganizował naprawdę piękne oświadczyny, nie mogłam go rozczarować, był taki szczęśliwy gdy się zgodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak moglas sie zwiazac ze staruchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ci taki staruch, to nie miłość z twojej strony i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćioowa
Dajcie sobie czas. Narazie korzystaj z życia. Byle nie za długo. Ja mam 30 lat i wciąż czuje się nie gotowa na dzieci. Jestem ze swoim 1.5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnica wieku nie jest taka wielka, ale szkoda, ze nie przegadał z tobą przed oświadczynami takich rzeczy jak gdzie chcesz mieszkać po ślubie ;( nie miałabyś wtedy takich wątpliwości. Pogadaj z nim o tym jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio, chcesz starszego gacha? Facet chce już się ustatkować, pewnie niedługo będzie chciał cię wrobić w dzieciaka, a ty jesteś młoda i masz dużo czasu na rzeczy takie jak ślub czy dziecko. Nie daj sie wrobić w rodzinkę, bo będziesz żałować swojej młodości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możecie nie obrażać mojego narzeczonego? Tylko co to znaczy korzystaj z życia? Jak mam korzystać? 11.48 Nie rozmawialiśmy bo nie spodziewałam się oświadczyn. Miałam jakieś tam marzenia ale nie myślałam że stanie się to aż tak szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym go zostawiła (mam 24)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawiłabyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia_blade
Jak to co robić, wychodzić za mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znając w ogóle człowieka piszesz że byś go zostawiła? Przecież to nielogiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko to ja z 11:48, miałam na myśli, ze niektórzy faceci wolą podpytać, gdzie i jak widzisz swoją przyszłość i czy z nim, a potem się oświadczać. Ale nic straconego, leć z nim pogadać. A obrażania nie bierz do siebie, bo niektórzy tu tak mają, ze napyskują komuś, kto ma dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadal traktują, mała nieporadna K, rodzice zrobili ze mnie rozpieszczoną księżniczkę a mi nadal tak dobrze i wygodnie. x Jeszcze napisz, że studiujesz ciągle dziennie i rąk pracą nie skalałaś. Według mnie za mało jeszcze wiesz o życiu, żeby podejmować takie poważne decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dobrze, masz za swoje, teraz slub, potem narobi ci dzieciaków, a za parę lat rozwód, ot i będziesz miec życie księżniczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że specjalnie Cię zaskoczył,żebyś nie miała czasu do namysłu.Skoro pytasz o zdanie,to się nie obrażaj na odpowiedź:jest dla Ciebie za stary,ale szczwny z niego lis.Dojrzej na spokojnie a jemu powiedz,ze slub nie wczesniej niż za 5 lat.I nie daj się wrobić w dziecko.Wiem co mówię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Autorko to ja z 11:48, miałam na myśli, ze niektórzy faceci wolą podpytać, gdzie i jak widzisz swoją przyszłość i czy z nim, a potem się oświadczać. Ale nic straconego, leć z nim pogadać. A obrażania nie bierz do siebie, bo niektórzy tu tak mają, ze napyskują komuś, kto ma dobrze." Dzięki :) ma po pracy do mnie przyjechać to porozmawiamy :) x "gość dziś nadal traktują, mała nieporadna K, rodzice zrobili ze mnie rozpieszczoną księżniczkę a mi nadal tak dobrze i wygodnie. x Jeszcze napisz, że studiujesz ciągle dziennie i rąk pracą nie skalałaś. Według mnie za mało jeszcze wiesz o życiu, żeby podejmować takie poważne decyzje." Studiuje dziennie bo mój kierunek jest tylko dzienny. Nie pracuję i nie pracowałam, no raz, przez dzień przy zbieraniu wiśni w gimnazjum. X szpilka100 dziś , kręcą mnie tylko starsi, taki mam gust :) więc jeśli nie K to pewnie byłby inny w podobnym wieku. Za 5 lat to raczej nie ale 2 czy 3 to chętnie :) Na dzieci to za wcześnie, to na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szpilka100 wie co mówi bo sama wskoczyła do łóżka starszemu a jak zaciążyła to szloch jak to się mogło stać ;( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19xx
Skoncz studia dla siebie, ale pracę sobie odpusc.pomieszkaj z nim parę lat i zobacz jaki jest, taki test.potem ślub a dzieci same się pojawią w odpowiednim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kończę studia dla siebie ale jak pracę odpuścić? Nie po to się kształcę aby potem nie pracować... Nie chce mieszkać z facetem przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze prawie 4 godziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×