Nie kocham Cię

czy teraz już to wiesz moja miła?

Jak ma miła na imię ?

E

Kasia

to w********laj czlowieku uzalezniony ode mnie. a moglam miec seks z innym! wszystko przez ciebie psie

z wzajemnością E. Nigdy cię nie kochałam, jedynie zdobywałam na to, żeby szanować.

*zdobywałem

22:59 pisza za siebie.

23:02 Właśnie piszę podszywie.

autor, twoja literka to...

ale chwileczkę jakie podszywy? widzę, że jakaś mściwa i zazdrosna dała sobie upust... 22:57 i 23:02 to są moje wpisy, a ty babochłopie możesz dalej wariować E.

Ej, ty E. cały ten temat ktoś założył po to, by Cię wkurzyć, pewnie jakaś zazdrosna baba, 14 lutego. Przecież, odkąd pamiętamy jakiś za Tobą szalał i teraz nagle przestał Cię kochać? Ty na to poleciałaś? Przecież ten temat to podpucha... I dobrze Ci radzę, omijaj tego idiotę, który Ci to robi na tym forum, to jest żałosne!

E. znajdź sobie kogoś normalnego.

to podłe karmić kogoś smakołaykami a potem wyląc komuś kubeł zimnej wody łeb

E. widocznie on nigdy Cię nie kochał.

Bo się puściłaś!!

a wy myślicie, że ja wierzyłam w bajkopisarstwo?

000:17 z nikim się puściłam, jeszcze

00:21 Jaasne

E pusta :o baba

00:39 hmm znasz szczegóły? :-)

No nie, mądry głupiemu ustępuje. Jestem mądra, to odejdę stąd z godnością. To, że jakiś psychik napisał swoje urojenie: niby, że oczyma wyobraźni widział moje "puszczanie" TO JEGO PROBLEM! A jestem nie jest pusta. dobranoc, dobranoc na, na, na, na...

Ja też jestem E. i jestem zajęta, więc mam to gdzieś czy mnie kochasz czy nie. Jak kochasz to bądź, jak nie to s/p/i/e/r/d/a/l/a/j!

E..oh...

glupia

Kur.. teraz nie mogę zasnąć, naprawdę już mnie nie kochasz? Jeszcze te poj... mnie zdenerwowały... ja zwariuję chyba za chwilę!

Nie płacz, to provo pewnie tylko.