Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dzień po walentynkach

Polecane posty

Gość gość

Zaskoczyłyście jakoś swoich chłopaków w walentynki? Zrobiłyście coś, czego może nie robicie na codzień w seksie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie walentynki ma byc caly rok , maz mnie zaskoczyl byl wspanialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ahhhhh pogańskie swieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ja swojemu zrobiłam loda, niech ma świętowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli na codzień tylko po bożemu, a lodzik od święta? Współczuję chłopakowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję facetom, którzy tak proste rzeczy jak seks oralny dostają od święta lub rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego tu współczuć? w końcu następne walentynki już za 12 miesiecy. Facet i tak jest w lepszej sytuacji niż wielu mężów, którzy bezskutecznie dopraszają się loda od 10 lat i dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie takiego związku, gdzie lód to coś dziwnego czy złego, obrzydliwego dla kobiety. Czy te baby są aseksualne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie. Ja myślałem, że w walentynki wymyśliły coś nietypowego, czego na codzień nie robią, a tutaj lodzik okazuje się sensacją. Ech, Polska to jednak zaścianek nie tylko ekonomiczny, ale i seksualny, nawet chyba bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takis spragniony lodów? A próbowałeś jak męski penis smakuje? Myślisz że słodko-slony jak szwedzkie łakocie? Weź do buzi penisa innego faceta. Jak ci się to spodoba to wtedy możesz wymagać od kobiety obciągania twogo kabanosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawa jestem , jaką minę miała pokojówka , która zmieniała pościel w naszym pokoju w hotelu.Wynajęliśmy sobie pokój na jedną noc w małym , ciekawym miasteczku.Byliśmy w kinie , potem poszliśmy na pizzę, wzięliśmy wino do pokoju i kochaliśmy się całą noc a dzisiaj wzięłam sobie wolne i odpoczywam. Przez noc 6 razy bzykaliśmy się i prześcieradło zostało solidnie ospermione , bo robiliśmy to bez prezerwatywy , bo tak przyjemniej i chłopak spuszczał się na prześcieradło.Potem za każdym razem wspólny prysznic i znowu.Dodatkowo właśnie skończyła się mi ciotka a może też trochę mi się w środku obtarło od jego maczugi , bo kilka kropli krwi pociekło. Jestem ciekawa miny tej pokojówki. Ja walentynki miałam " stosunkowo " udane , haha , jeszcze jestem trochę tam obrzmiała.Mojemu chłopakowi też podobały się. Poza bzykaniem jeszcze 3 razy zrobiłam mu lodzika , raz z połknięciem ( 1 raz w życiu) , pozostałe na cycki.W seksie też przerobiliśmy wszystko , co przyszło nam do głowy , oczywiście z najbardziej mnie rajcującym bzykaniem od tyłu jego maczugą. Szkoda , że nie mamy do dyspozycji swojego mieszkania , ale niedługo sobota i znowu gdzieś wyjedziemy na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie to świnie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obrzydlistwo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokojówki nie takie rzeczy widziały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ludzie to świnie. Ja nawet w hotelu staram się zachowywać tak żeby pamiętać o personelu. Zostawianie osranego kibla, tona włosów w odpływie, pościel brudna od miesiączki czy spermy. Rozumiem, że podczas seksu może zdarzyć się plama. Tak samo jak podczas miesiączki. Ale żeby robić to z premedytacją, bo płacę to niech sprzątają? Tak samo jest ze zużytymi prezerwatywami. Normalny człowiek zawinie w papier i wyrzuci do kosza na śmieci. Dziad rzuci na środek pokoju, bo już wyjeżdża. Dziadostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaką miała mieć minę?Takie bydło się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczynam dochodzic do siebie po tych walentynkach bylam na kolacji z sniadaniem z bylym moim szefem, Bylo super 4y razy przez noc bylam brana,nie zaluje ze skozystalam z tego zaproszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×