plamienie po okresie

Mam nadzieję kobietki,że doradzicie mi w temacie... Otóż od czasu odstawienia tabletek anty 2 lata temu co miesiąc po okresie mam dziwne plamienia. okres się kończy, mijają 2 dni i zaczyna się plamienie,które trwa i do połowy cyklu... Byłam w tym czasie u 3 lekarzy, żaden mi nie pomógł,jeden z nich stwierdził,że najlepiej założyć spiralę to kłopoty się skończą. W tej chwili mam 13 dzień cyklu i końca nie widać,a na wizytę prywatną trzeba czekać prawie miesiąc.

byłaś u lekarza i nic nie pomógł? ja też miałam takie upławy/plamienia po okresie i czasem w trakcie cyklu. byłam u gin i okazało się że mam grzybicę pochwy (drożdżaki)

ja nigdy nie bralam antykow a od pol roku zaczyna mi sie plamienie od owulacji az do okresu niestety. lek orzekl ze nic tam nie widzi zlego i ze moze to byc od niskiego progesteronu? no on nigdy nie dobija mi do polowy normy;/ moze by tu lutreina dopochwowo pomogla na kilka miesiecy, 3 msc?

kuzwa juz nigdy niezrobie zadnej babie minety,ochyda jakies kuzwa plamienia smrody tfu ochyda:-(

myslisz ze to jest smieszne? 27 lat nie mialam takich problemow nawet jak wspolzylam. dopiero od wrzesnia mam tak. nie mam infekcji grzybicy biocenoza i inne wychodza idealnie. po prostu plamienia sa od 14 do 28 dnia, potem okres, zatem ciesze sie wzglednie 10 dniami bez plamienia!! na 28 dni ;/