Czy zgodziłybyście się na związek z 12 lat młodszym mężczyzną od siebie!

Jakby on Wam ze wszystkim pasował, i chciał bardzo z Tobą tylko wiedziałabyś że dzieli Was tylko ten wiek że 12 lat jest od Was młodszy poszłybyście na taką różnicę czy nie by być te 12 lat starsza od faceta ,, a np; jakby chciał was cudzoziemiec was Polkę z taką różnicą tych 12 lat że byłby młodszy od was o tyle poszłybyście na to i budowały związek czy jednak nie szczere odpowiedzi na 100% dajcie?

Ja mam o 11 lat młodszego. Polaka

Nie, bo jakoś nie jestem amatorką chłopców 13 letnich.

Nie , nigdy z żadnym ! Za Duża różnica , będziesz płaciła łzami . Spyerdalay jak najdalej . Good luck :)

no chyba że w charakterze ****adełka xD

O co chodzi z tymi łzami ? Możesz rozwinąć ?

Ja sie zakochalem w tyle lat starszej i nigdy bym jej nie zdradzil, kocham ja od 3 lat a ona nawet o tym nie wie

To jej o tym powiedz,wiem,ze inni tego nie rozumieja,milosc nie ma metryki,ja marze o mezczyznie,z ktorym bede miala dziecko,kochajacym mnie,jesli kochasz te kobiete,to nie wachaj sie,szkoda zycia

12 to dla mnie za duża różnica, gdyby o połowę mniej - 6 lat to mogłabym się związać

dziś A co by ci w takiej różnicy przeszkadzało ?

Nigdy.mam meza mlodszego o rok a czuje jakby to bylo 10.chodzi o to ze on wyglada duzo mlodziej a ja niestety starzej jak na swoj wiek wiec wizualnie wychodzi 10.do tego stale podkresla jaka ja jestem stara, raz zaproponowal ze mi kupi na urodziny zabieg z botoksem.jakbym dostala taki prezent od przyjaciolki czy mamy to bym jak najbardziej sie ucieszyla bo to kosztuje, ale w takim przypadku przykro mi sie zrobilo jak sie poznalismy roznica wieku mi nie przeszkadzala, chocby dlatego ze wygladalam mlodo.teraz sie poglebia

poza tym kobiety sie szybciej starzeja i fizycznie i psychicznie.mam 35 lat i nieraz mi sie wydaje ze przystojny 40 latek bylby dla mnie goowniarzem, a i 45 latek o ile dobrze zakonserwowany, uwazal by mnie za staruche