Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezła opcja

Posłuchajcie jak znajoma zaangażowała dziadków do swego dziecka

Polecane posty

Gość niezła opcja

Naprawdę niezłego fortelu użyła, niezależnie czy była to prawda czy też nie :D Informację o tym przekazała mi inna koleżanka. Natomiast dziecko omawianej koleżanki to taki 9 miesięczny terrorysta-wyjec. Dziś nazywa się to eufeministycznie high need baby czyli non stop wisi na rodzicach, ryczy bez powodu, trzeba przy nim chodzić na paluszkach, próbowali zatrudnić opiekunkę aby koleżanka wróciła do pracy, ale wszystkie po kilku dniach rezygnowały. Dziadkowie też się wymiksowali od opieki mimo, że obie babcie są na emeryturze uzasadniają, że one mają już swe lata i teraz należy im sie odpoczynek. Ok. doszło do spotkania w gronie rodzinnym, na którym dziecko nadal wyło i dziadkowie dopytywali czy nadal się tak zachowuje na co dzień. Na co autorka odpowiedziała, że nie wie, bo wyciszyli jego pokój, dali podwójną wygłuszającą wykładzinę i idą spać, mało tego wczoraj są zmęczeni bo zostawili dzieciaka poszli wpierw do restauracji a później do północy kręcili pupką na dyskotece, hahaha :D A jak wrócili to dziecko spało już ze zmęczenia :D Rodzina (ciotki, dziadkowie, prababcia) mało zawału nie dostała. Na co koleżanka oświadczyła, że nie poczuwają się do pomocy przy dziecku to nie będą jej mówić jak ma wychowywać dziecko. Chyba pomogło, bo dziś koleżanka na fb zauktalizowała opis "wreszcie powrót do pracy" co oznaczać może, że babcie sie zainteresowały wnukiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bujda, nie wierzę w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wierzę, dobrą terapie szokową im zafundowała, ale czasem tak trzeba. Szczególnie, że dzieci często są fanaberią dziadków wywierających presję, a później umywają rączki przyjeżdżając z wiytą raz na dwa tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha, dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziadkowie od pilnowania dzieci, ale wam odpieprza, to po wuj je wariatki rodzicie, ja bym na miejscu dziadków zadzwoniła do opieki społecznej z informacją, że zostawiają same małe dziecko i zabraliby im to dziecko i idioci rodzice nauczyliby się czy robić kolejne dziecko czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezla opcja
W jej przypadku (znajomej) zaszła w ciąże na wyraźną prośbę dziadków. To ich jedyna możliwość na posiadanie wnuka. Młodzi byli sceptyczni, mają dobre prace, egzotyczne wycieczki dwukrotnie w roku, swoje pasje, ale oni ubłagali i deklarowali, że będą się zajmować dzieciakiem (wnukiem). Młodzi zastanawiali się nawet czy nie spisać umowy by nie była to gołosłowna deklaracja, ale prawnik zdumiony oznajmił im, że taka umowa nie ma mocy sprawczej i tym samym nie obliguje dziadków do opieki. No i jak okazało się, że to dziecko z piekła rodem dziadkowie szybko się wypięli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest często wpierw gadanie o wnuku, pełna euforia podczas ciąży a potem teksty twoje dziecko to baw. My przyjdziemy raz na miesiąc się po mądrzyć jak źle wychowujesz naszego wnuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walnij się w łeb tępa zdziro i spadaj ze swoimi durnotami. Dla mnie takie tematy w d**e mozna wsadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dziadkowie i rodzina maja w de jak ty dziecko wychowujesz. Prokuroture zawsze mozna zawiadomić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezła opcja
Znajoma ma takie podejście, że jakby jej odebrali terrorystę (prokuratura, mops) to jeszcze by się śmiała najpewniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezła opcja
Ponadto kto niby zawiadomi prokuraturę? Dziadkowie? To chyba musieliby być nawiedzonymi, skoro twierdziliby, że w domu dziecka takiemu wyjcowi byłoby lepiej. A sąsiedzi krzyków już nie słyszą, gdyż pokój został skutecznie wyciszony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×