Leży w szpitalu bo ma okres hahaha padłam!

Przecież ta kobieta od tak sobie nie zarządziła, że przyjdzie sobie poleżeć w szpitalu tylko lekarz ją tam skierował, chcesz mi powiedzieć, że jesteście od niego mądrzejsze? Moja przyjaciółka całe liceum minimum 6 razy w roku lądowała w czasie okresu w szpitalu, bo mdlała, wymiotowała i wiła się w boleściach i wyobraźcie sobie, że nie ona wymyślała sobie skierowanie do szpitala.

(16:40) Tu chyba wszystkie zgrywaja takie inteligencje powiatowe,ktore pozjadaly wszystkie rozumy.Wiadomo,ze do szpitala nikt nie idzie ot tak sobie bo ma widzimisie, tylko z polecenia lekarza.

Kobiety ! Ja Was nigdy nie zrozumiem. Jak kobieta do kobiety może tak pluć jadem? Jak czytam takie wypowiedzi to jest mi wstyd za to,że jestem kobietą. Ja przechodze okresy tragicznie i nie raz trafiłam na SOR bo tak cholernie bolało. Nigdy nie spotkałam się z jakimś wyśmianiem czy tekstami "wymyślasz,że Cie tak boli.To tylko okres". Wręcz przeciwnie dostaje w takich stlytuacjach dużo pomocy i wsparcia. W pracy nieraz mdlałam aż kierownik mnie odwoził do domu. Tak samo było w szkole. Urodziłam 8 miesięcy temu. Poród miałam lekki,szybki i prawie bezbolesny. Kobieta,która leżała ze mną na sali przedporodowej od kilkudziesięciu godzin. Rodziła w bólach długo. Krzyczała na pół szpitala. Ja nigdy nie wyśmiałam jej i nie stwierdziłam że jak mnie nie boli to jej też nie ma prawa.współczułam jej.

"gość dziś Kobiety ! Ja Was nigdy nie zrozumiem. Jak kobieta do kobiety może tak pluć jadem? Jak czytam takie wypowiedzi to jest mi wstyd za to,że jestem kobietą." No i dlatego to faceci rządzą światem!!!

Do 16:18 Tak, krzepliwość wyszła ok. Miałam jeszcze badany poziom wit. B12. Tez myślałam, ze zostaną mi zlecone dziesiątki badań, ale hematolog stwierdziła, ze przyczyną mojej fatalnej morfologii i braku żelaza jest comiesięczne wykrwawianie się. I faktycznie odkąd biorę tabletki to okres jest mńiej obfity, choć i tak mocny, szczególnie jak na branie pigułek. Wyniki tez są juz w miarę wiec lekarze nadal mają mnie gdzieś

gość dziś - to jakaś dziwna ta hematolog, bo to nie chodzi o odczytanie morfologii to każdy lekarz potrafi i przepisać żelazo. Tylko o znalazezienie przyczyn obfitych krwawień. Ona zaleczyła tylko skutek, a przyczyna nadal nieznana. Czytałaś może o skazach krwotocznych? W ogóle to w takim przypadku powinno być wykonanych więcej badań, ale niestety większość jest chyba płatna i może dlatego nie zleciła.

zarowno duze krwawienia powoduja anemie, jak i anemia objawia sie wlasnie duzymi krwawieniami. bledny krag. chodzi o anemie utajona z niedoboru zelaza. tsh do 2,0

Dnia 17.02.2017 o 20:12, Gość gość napisał:

Hahaha, żeby leżeć z ciążą szpitalu. Boki zrywać.

Odpowiedź w samo sedno. Przecież ciąża to nie choroba.  

Nauczcie sie empatii wszystkie tutaj. Wszystkie glupio madre.

A wiecie, że takie tępoty jak autorka naprawdę są na świecie?

Mam koleżankę  ktòra jak dostawała okres to dosłownie była zielona na twarzy dostawała takich bóli że nie mogła się ruszyć. Przeszły jej dopiero te bolesne miesiączki po 2 porodzie ale do 30-stki miała co miesiąc niezły odlot. Bardzo jej współczułam zawsze bo widziałam jak cierpi. Mnie nigdy podczas miesiączki brzuch nie bolał. Jedynie co mi dawało w kość to przez pierwsze 3 dni mega silna migrena z aurą że na oczy ledwo widziałam czasami z zwrotami głowy. I nie pomagała na tą migrene ani apap, etopiryna czy ketanol. Jedynie co to taki proszek od neurologa rozpuszczany w wodzie. Jedynie w czasie ciąż miałam 9 miesięcy spokoju od bólów głowy.  Autorko trochę zrozumienia dla innych. Jeśli chodzi o cukrzycę ciążową to też jest to upierdliwe niestety. W pierwszej ciąży miałam od 7 tc i teraz też w drugiej od początku choć nie jestem osobą otyła. No niestety mnie spotkało to 2 raz. Jeszcze 2 tygodnie do porodu i mam nadzieję że wszystko wruci do normy jak po pierwszej ciąży choć wiem że może mi to przejść w cukrzycę. No i jestem w grupie ryzyka.