Zdradziłam męża

Zdradziłam go raz, trwało to chwilę byliśmy pijani. Mąż ma pracę wyjazdową wraca na dwa dni w tygodniu do domu. Przyznałam mu się. Wybaczył co dziwne nie wpadł w szał. Było mu trochę przykro ale czuję jakby tym się nie przejął. Wszystko układało się dobrze ale znów przestał mnie zauważać a ja znów go zdradziłam.

Mąż też Cię pewnie zdradza.

sucz jestes i tyle,wpadnij do mię tez bym coś poskakał:-P

No bo kim tu się przejmować skoro straciłaś swoją wartość.

I bardzo dobrze wg zasady- zdradź go zanim On zdradzi Ciebie :d. Teraz łatwiej mu będzie o skok w bok, jak będzie w trasie, bez żadnych wyrzutów sumienia, skoro Ty to zrobiłaś pierwsza :)

Widać on tez pewnie ma swoje za uszami - stad taka reakcja

Piz.ę mozna konsumować z różnymi facetami wtedy jest smaczniejsza.

do spowiedzi wyznac ten grzech i trzeba sie modlic w intencji meza najlepiej no/w/enna po/mp/ej/anska waze małzenstwo wisi na włosku