Biegunka. Potrzebna pomoc!

Witam . Mam problem z 5 msc córeczka. Od 6 dni ma biegunkę... Wyproznia się do 10 razy w ciągu dnia z tym że są to malutkie kupki wsiakajace w pieluszke ż domieszka czasem śluzu ale nie ma krwi ani ropy... kupki są żółte! Byłam już 2 razy u lekarza za pierwszym razem dała nam probiotyk. Za 2 sama pojechałam po skierowanie ż próbka kupki. Małą nie wymiotuje nie ma gorączki i je tak jak zwykle cały czas na piersi. Pomóżcie dziewczyny jeśli któraś z Was tak miala. Wyniki odbieram w poniedzialek. Ale do tej pory to ja osiwieje. Już pupę odparzyla bo kupki są kwaśne. Ale to moja wina bo zamiast przebywać woda wycieralam chusteczkami. Proszę pomóżcie

Nie dawać owoców ani mleka, możesz dawać kaszkę na wodzie o ile w ogóle chce coś jeść. Dużo pić, smarować pupę tłustym kremem np. Limomag, dawać probiotyk i elektrolity, mi lekarka polecała acidolac o smaku jabłkowym bo nie czuć w nim tego slonego smaku. Moja córka miała to kilka razy. Żadnych leków na to nie dostaniesz, nawet w szpitalu to tylko dają kroplówki nawadniające.

Mała przed ta biegunka miała wprowadzane inne pokarmy. Marchewkę ziemniaka dynię jabłko. Jak się zaczęła biegunka to odstawiłam wszystko. Małą je chętnie ale jest tylko na piersi. Dodam ze w nocy kupek nie robi tylko jak nie spi.

To wirus i musi przejść sam po prostu, skoro jest na piersi to chyba może pić, w końcu mleko matki to co innego niż mm, moja córka była już starsza, jadła wszystko, piła mm i kaszki, jadła wszystko. Oprócz piersi podawaj jej to o czym pisałam wcześniej i może dopajaj herbatką? Grunt to nawodnienie. Ja nie minie to w poniedziałek bym jednak poszła jeszcze do lekarza, chociaż moja córka miała takie wirusy kilka razy i raz jej przeszło po 8 dniach, raz po 6 a raz po 12 ale była starsza i nie dostawała wtedy mleka.

dzieci na piersi potrafią robić 1kupe na kilka dni lub po każdym przystąpieniu. i jedno i drugie jeśli nie ma objawów towarzyszących jest ok. za szybko dietę rozszerzalas i za dużo nowości by o.teraz kontroluj i obserwuj ale nie panikuj.

Przystawiaj czesto do piersi, pupe myj mydlem i dobrze osuszaj. Sprobuj maki ziemniaczanej, zasyp pupe obficie przy kazdej zmianie pieluchy.

Po każdej kupce myje pupę woda. I dużo smaruje linomagiem narazie jest ok. Tylko dlaczego ta biegunka? Od czego? Zawsze robi po jedzeniu albo w trakcie!

Idą jej zęby

Moim zdaniem nie powinno się tego bagatelizować.

Nie powinno się bagatelizować takich objawów

Rób jej kisiel z jagód i marchewkę gotowaną podawaj. I dużo płynów. My stosowaliśmy jeszcze probiotyk i smecte ale jedna saszetka przez cały dzień. I z biegunką poradziliśmy sobie w jeden dzień. Kisiel gotujesz jagody jak kwaśne mocno to troszeczkę można dosłodzić i jak się rozgotują dodajesz mąki ziemniaczanej rozmieszanej w zimnej wodzie cały czas mieszając żeby nie wyszło za gęste.

A i ząbek żaden jej nie wychodzi?

Zgadzam się, że takich objawów jak biegunka, szczególnie jeśli jest nagła i intensywna, nie powinno się bagatelizować. U dzieci bardzo szybko dochodzi do odwodnienia organizmu a to już jest poważne zagrożenie. W takich wypadkach warto zasięgnąć pomocy lekarskiej. W czasie, gdy nie ma możliwości skorzystania z pomocy lekarza rodzinnego warto udać się np do Szpitala Medicover - nie dość, że są czynni całą dobę przez okrągły tydzień to jeszcze istnieje możliwość nawodnienia dziecka i jego obserwacji na oddziale.