Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

niemowle potrzebuje ciągłej uwagi,jak jest u was ?

Polecane posty

Gość gość

Mam 8 miesięczne dziecko , które ostatnio zrobiło sie strasznie marudne , zajmie sie soba tylko na 5 góra 10 min , nie mam jak zrobic obiadu bo dziecko cały czas chciało by byc na rękach , ma dwa zeby , być moze idą mu kolejne , jak jest u was ? Czy wasze dziecko zajmie sie sobą tak zebyscie mogły zrobic np obiad ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 7 miesięczne dziecko i też jest absorbujące. Ale jak jest po drzemce, nakarmione to trochę się pobawi na macie lub posiedzi w leżaczku i pobawi się. Ale oczywiście nie na długo. Też lubi zwiedzać świat w pozycji pionowej :) Na dodatek mało śpi, więc nie ma lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nauczylyscie tak macie. dziecko od początku zostawialam w kojcu-taki 6-cio katny jak ze szczebelkow łóżeczka i tam leżało a ja patrzyłam na nie z kuchni-mam taka polotwarta na salon. syn mnie widział i słyszał bo cały czas do niego mówiłam poza tym co 10-15 minut podchodzilam i glaskalam żeby czuł ze jestem blisko. I nigdy nie miałam problemu ze nie mogę wyjść do wc bo dziecko ryczy że zniknelam mu z pola widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko ma 6 miesiecy i mam to samo.Sama pobawi sie moze z 5 minut.A najchetniej by byla tylko na rekach.Ciezko cokolwiek zrobic,czasami nawet nie mam jak herbaty zrobic no chyba ,ze z nia na rekach.Ale ok.7 miesiaca podobno u dzieci pojawia sie lek separacyjny,ze mama nawet na chwile nie moze zejsc z oczu,wiec moze to ten lek?Sama nie wiem.Zabawek tyle,ze szok a ona niczym sie na dluzej jie zajmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabawek tyle ze szok... I większość pewnie grająca i świecące? wywal je! daj dziecku torebkę papierową i będzie się nią lepiej bawić niż tym badziewem. wasze dzieci sa przestymulowane i nie potrafią koncentrować uwagi. A wiecie ze to później będzie oznaczalo duże problemy w szkole? mniej kolorów, dźwięków i świateł i będzie lepiej. I nie tlumaczcie problemów które same dzieciom fundujecie skokami rozwojowymi, lękiem srparacyjnym czy buntami 2,3,4 latka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 10:29. Nie bądź taka szybka w ocenianiu. Gdy ma się bezproblemowe dziecko, śpiące chętnie i mało płaczące to się tak gada. A u mnie problem był od przyjścia ze szpitala. Dziecko męczyły kolki, bolał brzuszek, było niespokojne. Mało spało. Wyniki badań wszystkie dobre. Karmiłam pierscią. I miałam cierpiące dziecko zostawić w łóżeczku? Najbardziej wkurzają mnie wypowiedzi osób, które nie potrafią wyobrazić sobie, że mogła być jakaś sytuacja, która spowodowała to, że dziecko lubi być na rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byc moze to ten lęk , a nie wiecie ile ten lęk może trwać :-) ? Moje dziecko bardzo szybko sie nudzi , tez mamy dużo zabawek , z drugim dzieckiem bede juz inaczej postępować , zeby właśnie nie nauczyć ciągłego bycia na rekach bo później to faktycznie ciężko jest tego oduczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona sama to napisała, tylko nie potrafi powiązać faktow: " nigdy nie miałam problemu ze nie mogę wyjść do wc bo dziecko ryczy". Niektorzy nie wiedzą, że dzieci są różne, mają różny temperament, niektóre są spokojne, inne potrzebują więcej kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to w końcu jest z tv ? Macie włączone w ciągu dnia ? Bo różnie sie o tym słyszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak matki za przeproszeniem niezaradne C . I. py to i z dzieci robią nadaktywne potwory. mam 3 dzieci w tym mlodsze bliźniaki. starsze dziecko jest chore, wymaga szczegolnej uwagi, ale nigdy nie pozwolilam aby mnie dziecko terroryzowalo. I dobrze ktoś pisze wasze dzieci mają za dużo zabawek. I tak wlaczcie im tv to już całkiem zrobicie z nich ulomkow i do klops z dzieckiem na kolanach. do tej co z drugim będzie postępowali inaczej-fajnie ze tego niemowlaka już stosujesz na straty i weźmiesz się za wychowywanie kolejnego-a to rozumiem utopisz bo nie wyszło i zrobisz sobie drugie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ja nie potrafię powiązać faktów i zrozumieć nic bo moje dziecko było cudownie bezproblemowe... to może Ty powiaz fakty ze było takie bo ciężko na to pracowałam? jak syn miał 9miesięcy trafiłam na tydzień do szpitala i zajmowała się nim moja mama . I ten tydzień wystarczył żeby syn zachowywał się tak jak opisujecie, bo babcia non stop nosiła, zabawiala i dziecko migiem z alapalo ze jak kweknie to babcia stoi na baczność. po powrocie dobre 3tygodnie przywracalam go do równowagi.ale najlepiej nie szukać winy w swoim postępowaniu bo jesteście nieomylne tylko taki egzemplarz wam się trafił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasterka z porcelany
Dzieci są różne, na ogół wymagają dużo uwagi. Gdyby tak bezproblemowo dawały sie odkładać i zostawiać, to nasze babki nie tyrakyby na polach z dzieciakami w chustach na plecach, a możnowładcy nie zatrudniałyby tabunów nianiek. Przestymulowanie jest tu słabym tłumaczeniem. Ja stosuje metodę - nie frustrować sie, ta faza kiedyś minie, potem jeszcze do niej zatęsknicie. Mój młodszy zabawiał sie sam na etapie raczkowania - najchętniej ziemia z doniczek albo żarciem w kociej misce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie racje każde dziecko jest inne , ja mam syna i córkę , syn byl 1 i mogłam przy nim zrobić wszystko , za to przy córce ( różnica wieku 3 lata ) nie moglam nic zrobić , jak była niemowlakiem usypialam ją 1.5 h a spała po 20 min , także nie można mówić ze Jak sobie nauczylyscie to tak macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierze,ze osoba ktora napisala o przestymulowaniu nie ma w domu zabawek tylko papierowa torbe. I wlasnie takie zachowania dzieci w duzej mierze zaleza od dziecka,bo kazde ma inny temperament.Moja mala tez jest bardzo absorbujaca,ale przez 3 miesiace meczyly ja straszne kolki i ciagle nosilismy ja na rekach.I pewnie dlatego teraz potrzebuje ciagle uwagi. Kazde dziecko jest inne i nie ma co zwalac calej winy na matki,bo kazda chce dla swojego dziecka jak najlepiej.A niektorzy poprostu maja bezproblemowe dzieci,a przypisuja sobie cale zaslugi i krytykuja inne mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×