Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Student xd

Pomocy Jak przeżyć 6 dni za 22zł mając do dyspozycji

Polecane posty

Jak przeżyć 6 dni za 22zł mając do dyspozycji: -kasza jęczmienna -makaron muszelki -ryż biały zwykły -2 cebule -trochę jakiejś szynki czy to karczek jest (coś do chleba) -przyprawy to chyba każdego kalibru -jakiś sos słodko kwaśmy własnej roboty ale nie komponuje się zbytnio z niczym -no i nasze magiczne 22zł -bułka tarta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już samo to co masz wystarczy i pamiętaj żeby dużo wody pić, zapychasz sztucznie żołądek, a potem coś zjadaj i sześć dni zleci. Ludzie robią sobie dłuższe głodówki na samych płynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale chodzi też że mój mózg musi mieć paliwo aby dobrze pracować ponieważ teraz sesja jest i nie mogę się głodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 14zl na 2dni a mam makaron i kawalek lopatki to sie zrobi sos Na sniadanie zjem owsianke. Nie kupuje nic wiecej moze schudne z kilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obecny
jeszcze 10 jajek kupisz , szukaj z dwoma żółtkami za 40 groszy , przy takich pieniądzach to można się nawet schlać browarem , bogactwo masz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kawa i coś słodkiego jako paliwo, albo jak chcesz zdrowo to witaminy i magnez. Ale bez paniki, to co masz nie doprowadzi w 6 dni, że fizycznie i psychicznie padniesz. Ryż, kasz, makarony to też zapychacze, a "paliwo" z organizmu nie wyparuje przez te kilka dni, organizm na zawsze zapasy z tego co nazbierał do tej pory. Jedz systematycznie, mogą być i malutkie posiłki ale co kilka godzin, tak żeby cukier nie spadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obecny
warzywa na patelnię i będzie obiad , ziemniaki na patelnię i będą frytki , gołąb złapany na dachu i będzie rosół , chopie , nie masz pojęcia jak Polacy sobie dają radę na obczyźnie , nawet psy zjedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech pamiętam jak ja się uczyłam do egzaminów, to niekiedy nawet zapominałam że trzeba jeść i dawałam radę. A potem często robiłam sobie oczyszczającą głodówke przez tydzień, kryzysowy był zawsze czwarty dzień, a później już głodu ie czułam tylko jakiegoś kopa. ale nigdy dłużej jak tydzień nie przeginałam, bo to mogło mieć więcej złych niż dobrych skutków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup sobie koncentrat pomidorowy, i taki prosty obiad: posiekana cebula zeszklona na patelni, do tego posiekac choc odrobine miesa jesli masz, smazysz to, potem dodajesz szklanke wody z uprzednio rozmieszana lyzką koncentratu pomidorowego, podlewasz tym cebule i mieso, dodajesz przyprawy do smaku... gotujesz makaron, i tym sosem polewasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×