Mam poczucie winy bo brat zakrada się nocami do mojego pokoju.

Wiem, że to patologia i wielokrotnie mu mówiłam, żeby więcej nie przychodził ale kiedy już przyjdzie i robi mi te rzeczy to ulegam mu, bo jest to dla mnie przyjemne. Właśnie z powodu tej przyjemności mam potem ogromne poczucie winy i sama siebie oskarżam, że jestem nie mniej winna niż on chociaż ja do niego nigdy nie przyszłam tylko zawsze on do mnie. Nie wiem jak przerwać tę patologiczną sytuację. Moje odmowy nie przynoszą skutku. Zresztą co to za odmowa skoro gdy tylko on zacznie mnie dotykać w te miejsca to zaraz robi mi się tam przyjemnie i przestaję go wyganiać. Powiedzieć o tym rodzicom wstydzę się. On przecież też nie powie. To co mam robić? Jak skutecznie przerwać to błędne koło?

Tylko Cie dotyka czy cos wiecej? Jak cos wiecej to chyba wiesz co to oznacza dla takiego dziecka?

Umilające sobie życie. Nie ma w tym nic złego.

po ile macie lat?

Masz kogoś zaufanego któremu mogłabyś się zwierzyć? Może ta osoba w Twoim imieniu porozmawiałaby z Twoją Mamą na przykład, jeśli sama nie masz odwagi. Najlepiej żeby to była osoba dorosła (nauczycielka?).

Taaa NAUCZYCIELKA zeby bylo o czym plotkowac w pokoju nauczycielskim :D :D

Ja myślę, że każde rodzeństwo przechodzi w dzieciństwie etap tzw. pokazywania i nie ma w tym nic niezwykłego bo tylko zwykła ciekawość a ja jak miałam 10 lat to też sobie pokazywałam z bratem i potem oboje wyrośliśmy z takich rzeczy. Ja myślę, że te wszystkie ciekawskie pokazywanki są nieuniknione chyba w każdym rodzeństwie różnopłciowym tylko, że u nas wiele tematów jest wciąż tabu i o nich nie wolno mówić a przecież gdyby Twoja matka była bardziej uświadomiona i normalnie porozmawiała z wami na te tematy to teraz nie czerwieniłabyś się pod kołdrą tylko krótko ucięła temat i byłoby po sprawie.

@ gość dziś Ja myślę, że każde rodzeństwo przechodzi w dzieciństwie etap tzw. pokazywania i nie ma w tym nic niezwykłego bo tylko zwykła ciekawość a ja jak miałam 10 lat to też sobie pokazywałam z bratem i potem oboje wyrośliśmy z takich rzeczy. Ja myślę, że te wszystkie ciekawskie pokazywanki są nieuniknione chyba w każdym rodzeństwie różnopłciowym tylko, że u nas wiele tematów jest wciąż tabu i o nich nie wolno mówić a przecież gdyby Twoja matka była bardziej uświadomiona i normalnie porozmawiała z wami na te tematy to teraz nie czerwieniłabyś się pod kołdrą tylko krótko ucięła temat i byłoby po sprawie. X Nie wiem czy się zorientowalas glupia lewacka zwolenniczko gender ale Autorka ma chyba wiecej niz 10 lat co mozna wywnioskowac chociazby po stylu pisania. Po drugie Autorka pisze chyba o czyms powazniejszym niz tylko samo patrzenie. Po trzecie prosba do Autorki. Czy zechcialabys z 2 slowach nakreslic co dokladnie robicie? Nie chodzi mi oczywiscie o opisy porno tylko bez tego wszyscy poruszamy sie w swiecie domyslow i w zasadzie trudno cokolwiek wtedy doradzic.

Kiedyś tylko mnie dotykał a teraz robi wszystko.

Autorko nie obraz sie ale to jest znowu lakoniczna odpowiedz. Co to znaczy ze robi WSZYSTKO? Naprawde robi Ci BDSM i wiaze Cie i leje Cie batem? Naprawde robi Ci pissing i sika Ci do buzi? Rozumiem, ze skoro wszystko to wszystko. No smiem twierdzic, ze chyba jednak nie wszystko wiec przestan pisac wymijajace odpowiedzi tylko napisz konkretnie CO ROBICIE krotko i na temat.

Dagmara odpiszesz?

Już się zboki zlatują. Autorko nic nikomu nie odpisuj a o całej sprawie poinformuj jak najszybciej rodziców. Wstyd przed nimi i tak będzie mniejszy niż wstyd przed tym co dalej będziecie robić.

Potrzebujesz schudnąć szybko i bez efektu JOJO do wakacji? Sprawdź Hipnoza na odchudzanie http://hipnosencja.pl/blog/hipnoza/hipnoza-na-odchudzanie/ i schudnij nawet 5KG/MSC - gwarancje skuteczność. Pozytywne opinie osób które skorzystały i dietetyków.

Daga napisz bo to ważne.

To normalne i częste zjawisko. Jak brat znajdzie sobie dziewczynę to się nią zajmie. Straciłaś z bratem dziewictwo? ile macie lat?

Ja tez z bratem duzo przezylam ale rodzicow o tym nie zawiadamialam, zaczelo sie od dotykania ja jego on mnie ,a gdy mi pierwszy raz ccipke lizal to bylo wspaniale robil to prawie caly dzien z malymi przerwami bylismy wtenczas sami w domu bo rodzice gdzies wyjali cala sie trzeslam. a ja jak nie moglam jego sikusia do buzi sobie wlozyc bo jeszcze wtenczas nie umialam tylko o tym slyszalam a dzisiaj do juz nie ma problemu, biore kazdemu chlopakowi na randce jak jest to mozliwe

U nas dawniej było to tylko rozbieranie i dotykanie. Nie będę się tu przed Wami wybielała i udawała, że rozbierał mnie na siłę. Lubiłam być przed nim nago i lubiłam kiedy on był nago. Lubiłam widzieć jego członka i lubiłam czuć jego sprężystość w dłoni. Podniecało mnie to bardzo ale to bardzo. Szybko przeszliśmy od dotykania do lizania i prawie omdlewałam z rozkoszy czując jego język w cipce. Sama oczywiście też zaczęłam robić mu to ustami i to do samego końca. Wiedziałam oczywiście, że to chore, zboczone, patologiczne. Przecież to mój rodzony brat! Po wszystkim miałam straszliwego kaca moralnego i często obiecywałam sobie, że to był ostatni raz i koniec na tym. Jednak kiedy w nocy znów się zakradał to znowu było mi przyjemnie i znowu pozwalałam mu. Ostatnio jednak zaczyna się psuć coraz bardziej bo on nalega, że chce włożyć. Raz mnie namówił. Powiedział, że włoży do głębokości błony i nie przerywając jej zaraz wyjmnie. Mówił, że bardzo chce zobaczyć jak to jest kootasem w c***e. Zgodziłam się a on ledwo zaczął wchodzić i prawie natychmiast się spuścił. Bardzo się wtedy bałam, że zajdę wciążę bo przecież błona nie jest szczelna. Brat też był lekko wystraszony i wtedy nie przychodził już do mnie ale gdy potem dostałam miesiączki to zaraz po miesiączce znowu był w moim pokoju. Tłumaczę mu, że to co robimy jest złe, że kiedyś może się skończyć nieszczęściem ale on nie słucha. Najpierw zapewnia, że nie będzie chciał wchodzić do c**y, że jak wcześniej poprzestaniemy na macaniu i oralu ale jak mnie rozbierze to tak się podnieci, że wbrew zapewnieniom chce właśnie mi wsadzić i zmienia gadkę, że teraz się będzie kontrolował, że nie wytryśnie tak szybko i że na pewno nie pozbawi mnie dziewictwa ale ja obawiam się, że jak mu będę pozwalać to właśnie pozbawi. Chciałabym żeby już nigdy do mnie nie przychodził i jednocześnie chcę tej przyjemności którą mi robi. Może mi nie uwierzycie ale tam nawet ból jest przyjemny gdy napiera do środka. Boję się, że kiedyś sama będę chciała żeby się przebił przez ten przyjemny ból. Jestem jakby rozdwojona. Nie chcę i chcę. Nawet teraz pisząc te słowa czuję jak wilgotnieję na samo wspomnienie tego co robimy.

To wyżej ktoś się pdoszył, to nie ja napisałam! Nic juz nie napisze, pójde do mamy mojej przyjciołki z nią porozmawiam.

d

mi się by podobało :)

To dlatego rodzice rozdzielaja dzieci w pewnum wieku

My jesteśmy rozdzieleni. Tylko co z tego jak on i tak zakradnie się w nocy do mojego pokoju.

załóż żelazne majtki, albo śpij w innym pokoju ale nic mu o tym nie mów

Prowo!

to nie takie rzadkie, ale też nie patologia, tylko kulturowo zabronione, na pewno nikomu o tym nie mów, a z bratem ostro, a najlepiej znajdź sobie chłopaka

Slabe prowo

daj mu wkońcu włożyć zobaczysz będzie ci dobrze

gość dziś z bratem ostro w tyłek?

Zamien sie z ojcem na łóżko, ale brat będzie mial niespodzianke jak sie nadzieje na niego :D w przenośni i doslownie