Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja siostra ma w domu 10stopni czy to aby zdrowe?

Polecane posty

Gość gość
Ciekawe co na te temperatury powiedzą wasze stawy za parę lat kretynki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauwazylam, ze inteligentne osoby maja chlodniej w domu, nie podaja dzieciom duzo lekow, jedza zdrowo, nie ubieraja cieplo dzieci itp A idioci ze wsi grzeja ile wlezie, dalej uwazaja ze chorobe trzeba wygrzac pod pierzyna, daja lekow ile zlezie , zawsze czapki szaliki. Niestety ale prawie zawsze sie sprawdza Do tego inteligntni siedza cicho a idioci sie wyklocaja o racje i wszystkich chca pozmieniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie pytam czy to faktycznie zdrowo i mam wrażenie ze odpisuje jedną i ta sama osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ani 10 stopni to nie jest zdrowo ani 25. Do spania powinno się mieć 18 stopni natomiast w dzień wedle uznania 20-22. Ale nie 10 na litość. Przy 16 stopniach kąpać dziecko?! Do naga ciężko by mi było się rozebrać a co dopiero wykąpać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynki, ktorej maja w domu 22 stopnie beda odpisywac, ze tak super. Po co pytasz. Dla zdrowia im nizsza temp tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 stopni to ja nigdy nie mam w domu, kapie przy 14, wszyscy zdrowi :D do tego mala lata nago po domu, jesli jest jej zimno to mi mowi bo jezyk ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram wpis z 12:42 dla stawów takie permanentne wychlodzenie organizmu nie jest dobre. Zapytajcie lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze to nie jest wychlodzenie organizmu bo to jest optymalna temperatura, o wychlodzeniu mozna mowic przy 5 stopniach. Zapytaj lekarza hahah prosze cie. Tego lekarza, ktory zamiast polecic ci zdrowia diete to pakuje w ciebie chemie? Tego dla ktorego tylko liczy sie zysk? A potem sie dziwa ze tyle chorob, rak to najlepsze co moze was spotkac. Powodzenia w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam w domu kolo 15 stopni. Nie choruje ani ja ani dziecko ani maz. Wszyscy zdrowi, cieplo nam bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:13 Mój syn ma 5 lat. Poza przeziebieniem jakimś drobnym to był chory kilka razy. Antybiotyk bral 3 razy w życiu. Jakoś nie choruje od tej szalenie wysokiej 21 stopniowej temperatury w domu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, ze jako jeden z nielicznych aktualnie cały czas chodzi do przedszkola podczas gdy w samej jego grupie jest 5 dzieci z 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pisałam o lecie, wiadomo, że w Polsce cieplej, ale zima jest w UK łagodniejsza, wilgotność powietrza inna. Nienawidzę zimy i niskich temperatur i uważam, że zima w UK jest o wiele znośnejsza, nie ma co porównywać. A tak w ogóle to mamy teraz takie zimy, że 10 stopni to jest na dworze, a się okazuje, że co druga ma tyle w domu. Ciekawe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to poproszę o linki do artykułów ze tę 10stopni takie super. bo wszędzie piszą ze w dzień 18-21 a w nocy 16-19 jest optymalne. 8 stopni to temp polecana na klatkach schodowych w blokach a 12 w przedsionkach gdzie człowiek jeszcze jest w kurtce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo czytasz na polskich stronach, nigdzie indziej tak nie pisze tylko w polskim komunistycznym zacofanym kraju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko 5 lat i 3 razy antybiotyk??? A dla Ciebie to tylko?ja mam 32lata i brałam antybiotyk 5 razy z czego 3 razy przy zabiegach chirurgicznych. moja córka 7lat i raz miała antybiotyk i uważam ze o ten raz za dużo. W tym roku szkolnym miała 3 razy katar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to podaj mi link do zagranicznych stron. po angielsku czy niemiecku sobie przeczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia ma dom nieogrzewany zimą, chyba że są mrozy, to napali raz na kilka dni na parę godzin i tam na pewno jest dużo więcej niż 10 st, więc ciekawe jak się osiąga taką temperaturę .. I w tym domu się dobrze śpi, ale poza tym to ciężko o jakąś konstruktywną aktywność, bo człowiek taki skostniały, że nic tylko się położyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka ma 3 lata i nigdy w zyciu bym jej nie dala antybiotyku chyba ze by byl to stan krytyczny, 5 lat i 3 razy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ns angielskiej stronie jest info -poniżej 12 ryzyko ze strony układu sercowo-naczyniowego -12-16 ryzyko ze strony układu oddechowego -18 - minimalna temperatura -18-21 optymalna,komfortową temperatura -powyżej 24 ryzyko ze strony układu sercowo-naczyniowego czyli jednak te 10 to malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz się będą o antybiotyki kłócić i zaraz się okaże, że nawet zapalenie płuc leczą ziołami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:29 Jakby Twoje dziecko chodziło do żłobka i do przedszkola i miało obniżona odporność ze względu na chore serducho to byś inaczej śpiewała. Tak to jest TYLKO patrząc na to, że są dzieci, które lykaja antybiotyki raz w miesiącu albo częściej. 3 antybiotyki brane 3 dni w ciagu pięciu lat to bardzo dobry bilans. Rodzice na nic nie patrzą, potrafią dzieci z zapaleniem oskrzeli do przedszkola prowadzac karierowicze posrani :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pisałam o tym ze mam 32 lata i 5razy antybiotyk. to ja wrzuciłam linki do zagranicznych stron. te 10stopni to jak w psiarni a nie w domu. żywność trzyma się w zakresie 2-8 więc te 10to prawie jak w lodówce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ble,ble,ble... A już o tych przegrzanych wieśniakach to super...nigdzie w życiu nie było mi tak gorąco, jak w mieszkaniu w bloku, tam to grzeją. Czytałam niedawno wypowiedz pediatry, 16-18 optymalnie, odchył w obie strony niewskazany. A z antybiotykami tez nie przesadzajmy, niekiedy jest konieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wietrzcie wiecej smogu w domu będziecie miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko na szczęście ma serce zdrowe, ale ja jestem po 2 operacjach na otwartym sercu w krazeniu pozaustrojowym i właśnie kardiolog ZABRANIAL podawać mi antybiotyk chyba ze w ostateczności. także nie pisz bzdur ze twoje dziecko bierze tylko 3 antybiotyki. znaczy miało 3 zapalenia płuc? A antybiotykogram robiłaś? jaki ma rodzaj wady która uposledza układ odpornościowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:33 Jakby miała zapalenie płuc to rozumiem, ze pozwolilabys jej umrzeć? Bo przed 3 rokiem życia antybiotyku nie dasz. Boże widzisz i nie grzmisz. Mój syn ze żłobka na samym początku jak zaczął chodzic przyniósł zapalenie oskrzeli, które skończyło się zapaleniem płuc bo taka mądra lekarka jak Ty chciała go wyleczyć bez antybiotyku. Dziecko mało mi się nie przekrecilo. Serce ledwo wytrzymalo to obciążenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sie zastanawiam, po co w Polsce instaluje sie ogrzewanie ? Mrozow w zimie teraz zbyt wielkich nie ma, mieszkanie az tak sie nie wyziebi. W naszym obecnym klimacie ogrzewanie to zbedna rzecz. My nie grzejemy nawet w najwieksze mrozy i zyjemy. Wystarczy nałożyć bluze. Moje dzieci dzisiaj byly w szkole bez czapki i wiatrowce. Nie chorujemy w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×