Spotkanie po wielu latach.

Otrzymałam jakiś czas temu list od mężczyzny, z którym w młodości byłam blisko i mam z nim córkę. Przez te wszystkie lata nie miałam z nim kontaktu, nie powiedziałam mu o ciąży. To był moment w którym uciekłam i nasz kontakt się urwał. Jednak on mnie odnalazł i napisał ten list, długi list. Prosi o spotkanie. Czy powinnam się na to zgodzić?

Tak, moze dowiedzial sie o corce i chce to potwierdzic

Dowiedział się. Napisał o tym w liście. Córka jest już dorosłą, młodą kobietą. Jednak nie tylko z tego powodu chce się ze mną spotkać. Jestem w dużym szoku w ogóle bo kompletnie się tego listu nie spodziewałam. Nie wiem co mam zrobić.

Spotkać się jesli chcesz, albo nie jeśli nie chcesz :)

Przez ten list wiem, że on zna mój adres zamieszkania. Zawsze może pojawić się w drzwiach. Nie wiem czego mam się spodziewać, to spotkanie to bardzo poważna sprawa dlatego, że minęły już 22 lata.

A powinnaś wiedzieć, czego się spodziewać ..

A moze dalej mu brakuje twojego ciepla

22 lata to nie wieczność. Stara miłość nie rdzewieje.

Nawet bardzo musiało być mu zimno.. bez pampersa

Domyślam się czego mogę się spodziewać. Na pewno go zraniłam.