Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zalowaliscie kiedys odejscia z pracy

Polecane posty

Gość gość

Ja tak. Co prawda praca ta byla "zwyczajna", bo w pubie za 7,20 a pozniej 7,50 na godzine, no ale zaluje, ze odeszlam. Po tym jak glupia posluchalam znajomych, ktorzy to straszyli przeroznymi historiami o poznych, nocnych powrotach do domu. Madry Polak po szkodzie https://www.google.co.uk/amp/www.fakt.pl/wydarzenia/polska/15-miliona-polakow-trafia-rocznie-do-psychiatryka/5xyrh72.amp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty ciągle to przeżywasz? Przez pół roku zakładałas tematy i tym że tak źle ci dojeżdżać do tego pubu, potem przez kilka miesięcy się tu doradzalas czy odejść czy nie. Odeszłaś a teraz narzekasz? To musi być jakieś smutne prowo chociaż nie wiem jaki jest cel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty nie masz nic ciekawszego do roboty gosciu powyzej? zeby az tak uwaznie sledzic forum hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego nie dało się nie zauważyć. Niby szukała porady ale jakaś dziwne prowo chyba...Takie mało ekscytujące i bez sensu. I żeby to jeszcze ciągnąć przez tyle miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba dało się nie zauważyć bo ja jakoś tych tematów nie widziałam a wydawało mi się,że często tu zaglądam ;-) są jednak kafeteryjni nałogowcy ;-) autorko,ja nie żałowałam pracy podjętej na studiach (call center). Początkowe ustalenia z pracodawcą miaył umożliwić mi połączenie nauki z pracą(Studiowałam zaocznie) ale później wywierano na mnie nacisk bym rezygnowała z zajęć na rzecz pracy. Nie taka była umowa bo podjęłam pracę by się uczyć a nie na odwrót i pożegnałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też widziałam te tematy. Szybko jednak zniknęły pod lawina tego przegrancow który sra tu postami. Ja osobiście tylko 2 razy odeszłam z pracy ale to nie był stały kontrakt tylko dorywcza praca na studiach. Pracowałam kiedy mogłam i po studiach dostałam pracę w zawodzie więc oczywiście nie żałuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie żałowałam. Raz odeszłam bo zaczynałam college a to była praca wakacyjna, drugi raz czekałam aż mnie wyrzucą bo nie podobało im się że nie mogę pracować we wszystkie dni i wieczorami (wiedzieli od początku że studiuję) więc wyciągnęłam tyle kasy ile się dało bez zbytniego przemęczenia sie aż mnie wywalili haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×