Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
maomi

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? nowy wątek

Polecane posty

Kaszka graruluje... ale Ty masz lekkość w zachodzeniu w ciążę :-) i oczywiście trzymam kciuki żeby tym razem beta rosla książkowo !!! I czekam z niecierpliwością na Twoje wyniki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Kaszka super! Oby teraz tylko ciaza sie rozwijala prawidlowo. Wiedzialam,ze Tobie sie uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Dziękuję bardzo. Jednak ciągle nie dowierzam. Takie czarnowidztwo i złe nastawienie mnie złapało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Jutro po południu robię kolejna bete i wyniki powinnam mieć wieczorem. Echhh źle się dzieje. Mój M ma apogeum dziwnych zachowań. To chyba kryzys wieku starczego (bo sredni toby za babami sie ogladał) bo marudzi i terror wprowadza jak zramolały piernik....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
Amini bardzo mi przykro... znam ten bol nawet nie wiem co ci napisac. jakis plan macie? Kaszka po cichu gratuluję. Ja odebralam wyniki kariotypow obydwa prawidłowe tylko w moim dodatkowo komentarz Obecny wariant polimorficzny chromosomu 21, z powiększeniem regionu jąderkotwórczego oraz satelitów, bez wpływu na fenotyp. Z tego co udalo mi sie znaleźć to nic takiego. Ale ulge poczuje dopiero na wizycie. a jutro chce nas umowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Aga jak strasznie to brzmi. Nie dziękuję z gratulacje dopóki trzeciej bety nie zrobię . Brzuch mnue ciagle boli, piersi tez ale nie tragicznie, śluzu zadnego nie mam (ale przed owulacją też prawie nie bylo). W poprzednich ciazach biochemicznych bardziej czułam się w ciąży i z tak samo niską beta startowałam, a końcówkę znacie. Bardzo sceptycznie podchodzę może dlatego, że ostatnio kłopotów się namnaża i trudno uwierzyć w coś pozytywnego? Amimi musi być dobrze. Nie wiem czy jesteś wierzaca (ja tak), ale modlę się za Ciebie i za Was wszystkie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ale pisze że bez wpływu na fenotyp i z czystej ciekawości wpisalam to w neta i piszą że nie ma to wpływu na płodność więc jest wszystko okej:-) Kaszka nie dziwię Ci się ze się boisz ale 3 mam kciuki żeby tym razem się udało i beta ładnie rosla. Czekamy razem z Tobą na wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie Blodyneczko tez czytalam w necie. Mam nadzieję ze to tylko taka natura ktora nie wyplywa na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Kaszka,daj znac jak beta. Mam nadzieje,ze tym razem wszystko bedzie dobrze. I oby tak bylo. Masz jakies wspomagacze od lekarza? A co do meza,to oni tak czasem maja. Ale zeby nie bylo to my tez lepsze nie jestesmy :-) Ja jak czasem na siebie patrze,to az zal mi meza,ze takie mam humorki. Xxx Aga,ja juz sama nie wiem,co robic dalej. Przestaje mi brakowac pomyslow i ochoty. Zaczynam myslec o in vitro. Miesiac temu nawet o tym nie myslalam,ale nie wiem,co robic dalej. A Ty umowilas wizyte? Kiedy zaczynasz brac anty? Xxx Blondyneczko a Ty kiedy masz wizyte? Chyba dzisiaj,co? Daj znac jak sytuacja i kiedy podchodzicie do zabiegu. Xxx Atomka,a Ty wczoraj chyba bylas? I co? Jest juz serduszko? Xxx Dziewczyny ogarnela mnie taka bezsilnosc. Juz nawet nie placze. Wiedzialam,ze sie nie uda i obawiam sie,ze nigdy nie wyjdzie. Moze podejde do jeszcze jednej insemki ale to chyba tylko dla formalnosci. Bo pewnie i tak sie nie uda. Juz jestem tym tak bardzo zmeczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi powiem Ci ze az nie wierzę ze u Ciebie nie wyszła ta inseminacja . Bo wszystko u Was okej i takie trudności. Ehhh los jest wredny... A ja mam dzisiaj wizytę i zobaczymy co się dzieje ale jakoś boję się ze nic z tego nie będzie bo przez ostatnie 3 dni pojawiała się krew. Czytałam że to może być spowodowane lametta bo jeden ze skutków ubocznych to krawienie . Zobaczymy co mi dzisiaj lekarz powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi umowilam nas na wizytę w srode 13tego Anty zaczne brac od następnego cyklu. ponieważ jeszcze chce skonsultować wyniki badan i wybrać program ale mamy kilka pytan do lekarza. A tak to dzis powinnam dostac okres i wtedy od następnego anty wirc proceduta na listopad. Amimi zastanow sie czy warto znowu wydawac kase na inseminacje my zdecydowaliśmy ze wolimy dolozyc do in vitro. Tylko u nas 4 razy nie zaskoczylo a u was tak. Blodyneczka czekam na info co tam u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blondyneczko,nigdy nie bralam tych tabletek,wiec nie pomoge. Ale wszystkiego sie dowiesz na wizycie. W koncu to juz dzisiaj. Mam nadzieje,ze bedzie kilka pecherzykow. Co do naszych staran to cos musi byc nie tak. Wydaje mi sie,ze po prostu nie wiemy co. Xxx Aga,a nie chcesz juz od tego cyklu wziac anty i w trakcie isc na wizytw i wybrac program? Mialabys to troche szybciej. Ale najwazniejsze,ze dzialacie. Wiec juz coraz blizej do celu. Powiem Ci,ze ja mam opory przed in vitro. Ale to przez to,ze przeciez raz sie udalo. Gdyby wtedy nie wyszlo,to pewnie nie zastanawialabym sie. Teraz pewnie i tak temat lekko odpuscimy,bo juz nie mam sily. Moze po nowym roku na spokojnie wrocimy do dzialan. Nie sadze,zeby ten cykl przyniosl cos nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja już po wizycie. Mam dwa pecherzyki po 21mm. I jutro rano inseminacja. I tyle. Na usg wszystko okej . A krwawienie mogło być wynikiem stymulacji . No i tyle ... siatka leków kupiona i jutro działamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na wizycie, nie widać serduszka, nie widać zarodka, widać tylko plamkę w macicy, ale tak mała, że nie da się jej jeszcze zmierzyć. Mam przyjść 13 września i sprawdzi, czy rośnie. Jestem pełna obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Odebrałam bete i wynosi 12. Dobrze przeczuwalam. Nie jest mi dane być drugi raz matką. Nie biorę już duphastonu. Natura zrobi swoje. I co z tego, że w ciążę zachodze skoro i tak żadnej nie mogę utrzymać. Robię miesiąc przerwy i nie idę do lekarza. Muszę odpocząć od życia z kalendarzem, wykresami i workiem tabletek. W tym miesiącu niech się dzieje co chce. Nawet nie mam doła. Od początku czułam, że nie będzie dobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Atomka spokojnie. Za ponad b tydz napewno beszie wszystko widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszka tak mi przykro....... Mam dziś strasznego doła z wielu powodów a tu jeszcze taka smutna wiadomość od Ciebie. Naprawdę wierzyłam,że Tym razem ci się uda ;(((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczko to super, piękne pęcherzyki, powodzenia jutro :-) Kaszka dzięki za słowa otuchy, ale jestem od kilku dnia taka zdołowana, mam wrażenie,że wszystkie złe rzeczy się skumulowały, a jeszcze wczoraj jak tak mało było widać na usg to dziś po przyjściu do domu ciągle zbiera mi się na płacz. Lekarz powiedział, że przy takich długich cyklach jak moje ostatnio to jest jeszcze bardzo wczesna ciąża i dlatego usg nawet nie potrafi jej zmierzyć. W środę sprawdzi, czy pęcherzyk rośnie, pod koniec września, czy jest zarodek z akcją serca. Niby mi gratulował ciąży, chciał dać zwolnienie, ale ja tego nie czuję, jeśli wiecie o co mi chodzi. Ten tydzień będzie ciężki psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszka ja poprostu nie wierzę w to co się dzieje u Ciebie. Przecież to jest ten sam schemat dlaczego lekarz nie stara się bardziej? Mi się wydaje ze nie wszystko zrobił ... bo dzieciatko próbuje się zagniezdzic i coś się wtedy dzieje... mamy takie czasy ze przecież można coś zrobić... może jakieś konsultacje z innym lekarzem.... strasznie Ci współczuję :-( Atomka nie dziękuję żeby nie zapeszyc. A u Ciebie to wydaje mi się ze masz takie wahania nastroju bo szaleją hormony :-) a moze gdybys zrobila jeszcze raz bete i zobaczyła jak pięknie rośnie to może to by Cię uspokoilo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Kaszka,tak bardzo mi przykro... Nie wiem,co napisac. Tak bardzo liczylam,ze tym razem. Na prawde nie chcesz wiecej badan zrobic? Ja wiem,ze to koszt dodatkowy,ale cos jest na rzeczy. Moze bakterie trzeba sprawdzic? Moze chlamydia,mykoplazma i ureoplazma? Pomysl,bo moze warto zbadac i znalezc przyczyne. I bedziesz jeszcze mama,zobaczysz! Xxx Atomka,lekarz ma racje. Moze to bardzo wczesna ciaza i temu tak jest. Poczekaj na spokojnie. Wiem,ze latwo sie mowi. A moze chcesz bete sprawdzic? Tylko nie wiem,czy warto sie stresowac. Xxx Blondyneczko,czuje ze u Ciebie sie uda :-) Trzymam kciuki za szybkie dwa tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi wole od następnego cyklu bo w pracy mam przewrót i dostane nowa umowę. a akurat wszystko wtedy dogram na dodatek mamy remont w domu i wtedy juz na spokojnie. Atomka nie martw sie na zapas to pewnie za wcześnie ważne ze cos widzial gin w macicy czyli prawidlowo ! a z tego co pamiętam czy ty tez w poprzedniej ciąży nie mialas tak? Kaszka jejku tu ewidentnie coś jest nie tak ja bym zmienila lekarza bo on nic nie robi w tym kierunku a wie jaka jest sytuacja. a i koniecznie bym skupila sie na tym jelicie bo wydaje mi sie ze to moze wplywac. Blodyneczka no to do dzieła dwa ladne pecherzyki podwojna szansa! to jest twoj miesiac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Kaszka,duzo myslalam o Tobie... nie jestem pewna,ale po trzech poronieniach przysluguja Ci darmowe badania na nfz. Nie wiem,czy Ci lekarz wypisze,ale moze warto byloby. I dziewczyny maja racje, skonsultuj to z innym specjalista. Wiem,ze Twoj lekarz jest dobry,ale czasem trzeba popatrzec swiezym okiem. Xxx Aga moze tak i lepiej. Podejcdziesz juz na spokojnie. A miesiac to nie duzo. Xxx U mnie pierwszy dzien cyklu... eh,juz nawet plakac sie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscm
dziewczynu potrzebuje waszej porady,jestem w 17 d.c. i dzis rano na papierze mialam przezroczyzty sluz z odrobina krwi,z moich wyliczen wynika ze dzis powinnam miec owulacje,czu mozliwe jest takie plamienie podczas owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Goscm mozliwe,ze to przy oeulacji. Ale to tak ciezko jednoznacznie powiedziec. Przyczyn moze byc wiele,ale jezeli cykle masz regularne i wiesz,ze masz owu,to jak najbardziej jest to mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi wiem jak Ci ciężko... Ale i dla Was zaświeci słoneczko. Wam brakuje tylko odrobiny szczęścia. Podchodzisz do nast inseminacji? No ja już po... Mój M niestety nie spisał się dzisiaj dobrze bo podano mi tylko 5mln. Najgorszy wynik jak do tej pory. Ale upały i niejedzenie oraz praca po 12-14gpdzin przez ostatnie 2 miesiące przyniosły efekt... no cóż... Lekarz powiedział ze jest szansa bo to też nie jest jakas mocno mała dawka... wieczorem powtórka i czekamy na efekt. A przed inseminacja na usg lewy pecherzyk pekal bo był wklesniety a prawy jeszcze nie ale lekarz powiedział ze on też zaraz pęknie więc w sumie moment dobry. Zobaczymy co z tego wyjdzie... Aga w sumie masz rację . Bo jeden miesiąc w ta czy w tamtą to już przy naszych staraniach nie robi różnicy a przynajmniej Ty będziesz spokojniejsza. Gosciu jeśli jesteś w terminie owulacji to jak najbardziej może to być plamienie owulacyjne. Zupełnie normalna rzecz. Nie przejmuj się tym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×