Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ksiądz wyprosił płaczące dziecko z kościoła. OTO PRAWDZIWY KATOLICYZM

Polecane posty

Gość gość

W światyni belzebuba w Oleśnicy miało miejsce to zdarzenie. Ludzie ja się was pytam, PO CO WY TAM CHODZICIE ? słuchacie nawiedzonych wyłudzaczy kasy ktorzy chcą wami manipulować, pranie mózgu robicie dzieciom od urodzenia, co wam to daje ? Nazwiecie się ''katolikami'', pojdziecie do kosciolka i co, czujecie się lepiej ? bo rzekomo ''WIeRZYCIE'' na codzien jakos tej waszej wiary i miłosierdzia nie widać, wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze postapil ksiadz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co w zwiazku z tym?Ja do kosciola nie chodze od wielu lat,ale nie atakuje z tego powodu innych,ktorzy chodza.Nie masz swojego zycia czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mądry ksiądz,on i reszta zgromadzonych nie mieli ochoty słuchać małego wyjca,btw po co ciagac malutkie dzieci do kościoła?większość beczy,przeszkadza innym,do tego wśród tylu ludzi na mszy wiele może być chorych,smarkac,kaszlec,dziecko sie zarazi,po co to?przeszkadza innym i jest narażone na niebezpieczenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy w jakim wieku bylo dziecko.rodzice niemowlakow nie powinni do kosciola na msze zabierac jak dzieciaki zle to znosza i placza.placz zakloca modlitwe innym.dziecko nie jest jedyne w kosciele i najwazniejsze.a takie malenstwo i tak nic nie rozumie z nabozenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba od urodzenia przyzwyczajać dziecko do mszy świetnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sama byłam ciagana po mszach,kiedys jako kilkulatka byłam chora kaszlało mnie,oczywiście kościół i tak musowo,w wilgotnym gorącym kościele dostawałam mega ataków kaszlu,a w domu miałam mega ochrzan za to że kaszlałam,porażka,nie chodze tam od lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robia ludziom wode z mozgu straszac, ze bog ich bedzie torturowal przez wiecznosc za grzech nieuswiecenia dnia swietego, a potem wypraszaja ludzi z kosciola. Logiczne, praktyczne i uprzejme. Mogla matka niani zaplacic zeby nie miec grzechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo chodzi o to że mamusiom się wydaje ze ich dziecko jest najważniejsze,moze ryczec i nikt nie ma prawa zwrócić uwagi,no bo to ich dziecko przecież.No i trzeba się dzieckiem pochwalić.Masakra,niemowlaków nie powinno sie zabierac na msze...ale tylko spróbuj to zasugerowac takiej mamusi...zaraz histeria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''przyzwyczajac do mszy swiętej''niby po co,mozesz wytłumaczyc?Jak dziecko juz chodzi i co nieco rozumie to sie mu mówi gdzie idzie i po co,niemowlaki przyzwyczajac? Hehe co za tępota umysłowa,widac ze wyborca pisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony Kościół to nie miejsce dla małych dzieci. Z drugiej strony taki ksiundz często przypiertala się, że nie chodzisz do kościoła, nawet z dzieckiem. Kompletny brak logiki u katolickich klakierów. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest zgodne z prawem koscielnym.ksiadz mial prawo do tego.a ten dzieciak i tak zadnej roznicy nie widzi miedzy synagoga,meczet,swiatynia buddyjska.rodzice sami powinni wyjsc jak dziecko ryczy a nie czekac zeby ksiadz ich wyprosil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwiecej wypowiadaja sie o kosciele ludzie co nie maja zadnego pojecia o kosciele,nie czytaja ksiazek o wlasnej religii,nie znaja bibli,nie znaja prawa kanonicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a spróbuj człowieku stanąć blisko ołtarza i patrzeć co robią księża podczas Mszy Św. Jak trzeba dużo skupienia, rozwagi. I jeszcze krzyczące dziecko, postąpiłabym tak samo. Bez komentarza. A w domu, to co ciągle znosisz krzyczące dziecko? nie, pewnie je uciszasz non stop. Tylko kościół to miejsce, gdzie można cyrki urządzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech autorka niemowlaka zabiera tez do fryzjera,do kina,do teatru,na impreze alkoholowa do znajomych.mozna tez niemowlaka zabrac do baru dla palacych :-D kosciol to nie jedyne miejsce gdzie mozna niemowlaka zabierac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zabierz tez dziecaka do kibla gdy ty srasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:42. Buhahaha. Nooo, duzo skupienia. Szczególnie jak pije wino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wino debilu to jest symbol i pije sie minimalna ilosc,nie upije sie nikt taka ilosci.sproboj z tym teatrem.teatr nie jest swietym miejscem takim jak kosciol tam mozesz zabrac ryyczacego niemowlaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryczacego dzieciaka mozna tez zabierac do pracy.kazdy pracodawca bedzie sie cieszyl :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam na wsi,miełam takakoleżanke która miała 4 letnia corke rozpuszczona i rozwydrzona do granic mozliwości, kolegowałysmy sie ,w tygodniu przed majówka czy po juz nie pamiętam była msza za jej tate , byłam na tej majówce i postanowiłam tez byc na mszy, ona była z tą córką, córka wrzeszczała o nic ciągle ja szarpała tupałą nogami, dostała paluszki które rozrzuciła po kosciela staneła przed księdzem który odprawiał msze i robiła do niego głupie miny pokazała jezyk a matka nic, ona sie tym zawsze szczyciła jaka ma madrą córke że nikomu sobie nie pozwoli wejśc na głowę , wkońcu ksiadz powiedział ze jest ciepło i prosze wyjsć dzieckiem na dwór, ona nie wyszła,, ale pózniej strasznie wyzywała i pyskowała na tego ksiedza, że to tylko dziecko, ale ty dziecko miało juz 4 lata i było okropne a matka nawet raz nie zwróciła jej uwagi, ta córka potrafiła zwyzywac kogos z rodziny a koleżanka szczesliwa jaka ona jest madra, to było 13 lat temu, nie mamy kontaktu bo ozeniła sie2 raz i wyjechała ,, czasem w czsie wakacji mnie odwiedzi, ma 2 córkę takasamai ona tak samo wobec niej postepuje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał racje, placzace bachory traktuje sie z kopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto zaznaczyc jedna rzecz-ksiad nie jest zly na dziecko bo ono jest niewinne.pelna odpowiedzialonosc ponoosza rodzice!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak beda tak wypraszac? to nikt nie bedzie chodzil do kosciola:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziecko a rodzice stwarzaja takie sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moze nikt nie bedzie tez chodzil na imprezy,do fryzjera,do kina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co zabierać ryczące dzieci do kościoła? To już lepiej nie iść. W niektórych są specjalne miejsca dla matek z dziećmi, wydzielone, za szybą dźwiękoszczelną. Ludzie chodzą się tam modlić, a nie słuchać wrzasku. Dzieci biegają po kościele, wyprawiają, a największa żenada jaką widziałam to jak biegały po kościele w czasie mszy żałobnej i zrobiły sobie rundkę wokół trumny z nieboszczykiem. Wtedy dopiero rodzice raczyli zareagować. Piszę to jako osoba nie mająca nic wspólnego z kk, ale wtedy umarł sąsiad i wypadało mu wyświadczyć ostatnią przysługę. Jako osoba bezwyznaniowa uważam, że w miejscach kultu religijnego obowiązuje odpowiednie zachowanie i ubiór, z szacunkiem dla takich miejsc, a nie chamstwo. Wrzeszczeć można sobie na meczu, albo na koncercie, ale nie w kościele przeszkadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też działają mi na nerwy rozwydrzone bachory. Ale jeszcze bardziej mamusie, które na wszystko im pozwalają nie w swoim domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś miała trochę przyzwoitości, to sama byś wyszła z kościoła jeżeli nie mogłabyś uspokoić dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja może nie na temat, ale koleżanka mi się poskarżyła, że pies jest jej posłuszny, a dziecko nie i płakała prawie. Syn ma 4 lata, niegrzeczny, hałaśliwy, wszędzie wstydu narobi. Mówiła, że psa łatwiej wychować niż dziecko i mowę mi odjęło, nie wiedziałam co jej powiedzieć ☹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.34 dziękuję za zdroworązsadkowy wpis, przypominający zasady dobrego wychowania i obyczaju w miejscach kultu. Nieważne, czy to kościół, meczet, czy zbór. Ludzie , ogarnijcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×