Wy tez szczacie pod prysznicem czy tylko ja mieszkam z taka swinia

Autorze? Jestem autorka a nie autor. Jestem dziewczyna.

To tylko mocz a ty przeżywasz jak mrówka okres..nie sra tam przecież :o a co do okresu to jak macie i bierzecie przysznic to już nie jest obrzydliwe tak? Zawsze coś tam przecież ścieknie po nogach do brodzika...

To jest powszechna praktyka, zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet. Mnóstwo ludzi, tak robi. Mnie to jest obojętne. Rzecz polega na tym, że to się i tak spłucze i to od razu. Gdyby sikał do wanny i się w tym moczył :D to uznałbym to, za ohydę. Moja dziewczyna tak robi :D Ja nie. Nie mam takiego nawyku.

To znaczy, moja dziewczyna sika pod prysznicem, nie do wanny :D

gość dziś To jest powszechna praktyka, zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet. Mnóstwo ludzi, tak robi. Mnie to jest obojętne. Rzecz polega na tym, że to się i tak spłucze i to od razu. Gdyby sikał do wanny i się w tym moczył smiech.gif to uznałbym to, za ohydę. Moja dziewczyna tak robi smiech.gif Ja nie. Nie mam takiego nawyku. xxxxxxxx Ja też tak robie jak twoja dziewczyna :D

nigdy mi sie nie zdarzyło . Mam WC obok ..

Potem na woda wraca kanalami.Najpierw rurami do rzeki, potem oczyszczanie I z powrotem.Niby filtracja wszystko zalatwia, no ale jest podobno tzw. pamiec wody.

Jakby było coś nie tak z wodą to zapewne ludzie by padali jak kaczki. Wszystko jest ok. Tu gdzie ja mieszkam można pić wodę prosto z kranu. Zresztą woda tu nie ma nawet procenta kamienia. Moj czajnik po 3 latach wyglada jak nowy a u mojej mamy trzeba odkamieniac bo jest tragedia

Pamięć wody i to są brednie.

ludzie robią dziwne rzeczy, tylko się do tego nie przyznają. Byłam raz u znajomych i pies chciał wyjść, siadł pod drzwiami. Ona mu otwarła drzwi do łazienki, pies wlazł do kabiny, wysikał się i wylazł. Ona to spłukała wodą. Tak nauczyli psa, jak im się nie chce z nim wyjść, bo pada czy późna noc. To suka, goldenka, sika w przykucu. Kazali nikomu nie mówić o tym, po co komu problem i zmartwienie. Nie oceniam, ja się tam nie myję ☺

:D dobre :D

Dlatego ja nigdy nie myję się gdy nocuję u znajomych. Wolę się nie umyć, niż myć się z obrzydzeniem.

Też, to zupełnie normalne i nie ma w tym niczego obrzydliwego. Przecież zaraz spłynie z wodą... Chociaż przy kimś, raczej tego nie robię. :D

Ja też sikam pod prysznicem, przeciez świeże siki nie sa obrzydliwe, sa czyste, zaraz znikają w odpływie i śladu po nich nie ma. Wiecej bakterii i brudu jest na nas samych, na włosach na skórze nie mówiąc o miejscach intymnych. Jak kogoś brzydzą bardziej świeże siki niż tłusty bród, pot i złuszczony naskórek to cos ma nie tak z wiedzą i myśleniem.

nie, to ty masz coś z myśleniem, jeśli czyjeś siki brzydzą cię mniej niż twój złuszczony naskórek czy brud za paznokciem :O To normalne, że czyjeś wydzieliny nas brzydzą.

gość dziś nie, to ty masz coś z myśleniem, jeśli czyjeś siki brzydzą cię mniej niż twój złuszczony naskórek czy brud za paznokciem pechowiec.gif To normalne, że czyjeś wydzieliny nas brzydzą. X Ale gdy dzielisz z kims prysznic to ta osoba tak sama sie poci, ma brudy tyłek, ma woskowine w uszach a jak jest kobieta to gdy ma okres tez sie myje. Wiec co jest gorsze? duzo ludzi smarka pod prysznicem..a gdy myje tylek to mikroskopijne kawalki kalu odpadaja do brodzika. Takze poza sikami mozna tam znalezc rownie lepsze 'smaczki' :D

Właśnie wyszłam z wanny... zawsze gdy wejdę do wanny to zaraz robie siku. Taki mój organizm. Ale mnie to nie brzydzi. Moczę się w wodzie z siuskami, myję i spłukuje się czystą woda. A moja skóra jest taka miękka i każdemu się podoba. A to chyba te kąpiele od lat we wlasnym moczu. :)

Do tych wszystkich ą i ę i szorujących cifem i tłukących męża po łbie ręcznikiem. Nie byliście w harcerstwie i nie macie pojęcia o życiu. Najlepiej jeszcze róbcie sobie lewatywy z tego cifa a jeszcze lepiej żryjcie kreta bo przecież jelita macie obsrane od środka. Masakra jaki ten naród głupi.

Jesteście obrzydliwi

Właśnie zsikalam się do wanny. Ale jak wychodziłam z wody wszystko splukalam :)

Proste rozwiązanie - osobno najpierw sikać, a potem się kąpać albo odwrotnie. Co prawda jest to intelektualnie dość trudne do zrozumienia, ale możesz jej chociaż to zaproponować :)

świnie.

tez tak zawsze robie , nie dostrzegam w tym niczego obrzydliwego . Zwlaszcza dzisiaj , gdy tyle sie mowi o zmianach klimatycznych i niedoborach wody , sikanie podczas kapieli powinno byc wrecz zalecane.