Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość T3

Krótki związek, pytanie do kobiet

Polecane posty

Gość T3

Witam, byłem z pewną dziewczyną w związku przez miesiąc. Wszystko układało się perfekcyjnie, ale niestety po 3 tygodniach zacząłem popełniać różne głupie błędy w tym jeden o którym ciężko jej będzie zapomnieć. Wcześniej Ona twierdziła, że w końcu znalazła tego jedynego i nigdy jej tak dobrze nie było jak ze mną a była w dwóch związkach, w tym ostatnim była 3 lata w dodatku zaręczona. Twierdziła też(ja w sumie również), że nasze spotkanie to było przeznaczeniem. Różnica wieku w naszym przypadku to prawie 10 lat. Ja nigdy wcześniej nie miałem kobiety. Jej rodzina twierdziła, że jestem w końcu tym facetem z którym powinna ułożyć sobie życie. Czy jest szansa, że czas, a dokładnie przerwa kilkutygodniowa , miesięczna oraz widoczne zmiany w moim życiu o których Ona będzie wiedzieć, spowodują, że do mnie wróci i mi wybaczy ? Czy któraś z Was miała podobny przypadek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od tego jakie dokładnie błędy, a zwłaszcza jeden popełniłeś. To raz, dwa, związek był strasznie krótki, a ona dość szybko podejmuje decyzje. Więc trudno powiedzieć. To zależy też od Waszego wieku. Krótko mówiąc nie podałeś żadnych istotnych info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłeś o 10 lat młodszy rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T3
Jestem od niej o 9 lat starszy. Te błędy da się wybaczyć tylko jeden zapamięta, ale powinna zrozumieć dlaczego go popełniłem jak tyle lat nikogo nie miałem i byłem samotny. Jej bardzo zależało na mnie, Ona sobie nie wyobrażała życia beze mnie. Mieliśmy plany, ja chciałem zmienić swoje życie do góry nogam,i bo ostatnie 15 lat stałem ze wszystkim w miejscu. Ona między innymi chciała te zmiany zobaczyć. Czy jeśli coś zmienię w swoim życiu i będzie to widoczne, to mam się z nią spotkać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba ona oceni czy te bledy mozna wybaczyc. Ty nam nie chcesz powiedziec, wiec skad ktos ma wiedziec czy macie szanse. Nie wiem o co chodzi z tym bledem a to czego nie powiedziales jest najstotniejsze To czy warto sie spotkac zalezy w 100% od tego co zrobiles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, ale nie powiedziałeś nic po czym można by wnioskować o tym związku. Ale miesiąc to za mało na zbudowanie relacji. Też jestem ciekaw co wywinąłeś w ten tydzień ("ale powinna zrozumieć dlaczego go popełniłem jak tyle lat nikogo nie miałem i byłem samotny") - nie umiesz już żyć w związku czy nie możesz utrzymać ptaka w spodniach? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykorzystałeś ją seksualnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T3
Nie wykorzystałem jej seksualnie, ale pokazałem jej strony erotyczne po których łaziłem latami i pokazałem jej jak sobie ją wyobrażam w różnej bieliźnie i jakie zabawki do łózka chciałbym w przyszłości jej kupić(najprostsze zabawki bez żadnych szokujących rzeczy najpopularniejsze na allegro). O seksie, pozycjach, fantazjach rozmawialiśmy wcześniej mnóstwo razy. Ona sama pokazywała mi wcześniej jaką kupiła bieliznę. Wiem, że zrobiłem to o wiele za wcześnie. Zapomni o tym jeśli jej na mnie zależy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strony pornograficzne wykrzywiają facetom psyche i postrzeganie rzeczywistości.Klub swingersów też jej zaproponujesz?No bo przecież długie lata byłeś sam i masz prawo zobaczyć:)?? Nie daj Boże mieć ciebie autorze za partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne ma cię teraz za zboka i napaleńca. Raczej tego nie odwrócisz. A z tym wypaczaniem psychiki przez p****le to też prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T3
Siedziałem na tych stronach może z rok i to max 3, 4x na tydzień po 1-3h. Od ponad pół roku nie wchodzę na nie w ogóle. Przestało mnie to cieszyć z dnia na dzień. Miałem wtedy doła przez pracę która wykonywałem na komputerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samo to, że pokazywałeś te strony lasce, na której ci zależało, świadczy o tym, że jesteś mocno oderwany od rzeczywistości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T3
Tak, bo jestem oderwany od rzeczywistości, ale mówiłem jej, że to chce zmienić. Moje ostatnie lata wyglądały tak samo-praca, praca. Zero życia towarzyskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czy jeśli coś zmienię w swoim życiu i będzie to widoczne, to mam się z nią spotkać ?" Chyba nieco za wcześnie zadajesz to pytanie.. Najpierw się zmień, a potem zastanawiaj, czy znowu podbić do laski. To, co mogę doradzić, to zmień, co masz do zmienienia, jak najszybciej, i kuj żelazo, póki gorące, oczywiście, jeśli dziewczyny kompletnie nie odstręczyłeś i nadal do ciebie coś czuje. Bo jak jej przejdzie i spojrzy na wszystko trzeźwym okiem, to możesz mieć pozamiatane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T3
W ciągu 2 tygodni zmieniłem mnóstwo rzeczy- zerwałem kontakt z "przyjaciółmi" których znałem ponad 20 lat, o których jej mówiłem, oni mnie po części sprowadzili na złą drogę, mieli totalnie złe podejście do życia i kobiet. To samo dotyczy pracy, zmieniłem tutaj wszystko do góry nogami. Jeszcze dwie zmiany pozostały, ale mniejsze, one wymagają wielu miesięcy pracy, aby można było wprowadzić je w życie. Ona sama pisała, pod koniec ostatnich wiadomości - "czas jest lekiem na wszystko" i "że może z czasem sobie wszystko przemyśli".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie wiem, może odpuść na trochę, powiedz, że poczekasz na nią, żebyś nie wyszedł na desperata.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci przyzwyczajony do wizerunku kobiety na tego typu stronach, nie radzą sobie z dzieleniem życia z normalna kobieta, która potrzebuje oparcia, czułości i przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa - czyli świadomości, ze jest dla niego tak ważna, ze on nie potrzebuje się sztucznie podniecać oglądając strony p...o. Wrócisz do oglądania gdy znów będzie stres w pracy to tylko kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T3
Ten wizerunek kobiety z tego typu stron przestał dla mnie istnieć już dawno temu, pracę zmieniłem. O tych stronach już nie myślę od wielu miesięcy i jakoś mnie nie ciągnie żeby tam wracać mimo, to że w ostatnich miesiącach miałem wiele stresujących sytuacji w życiu. Jak napisałem wyżej nie siedziałem tam długimi godzinami dzień w dzień tylko nieregularnie, czasami z przerwami po parę tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T3
Czy warto wysłać do niej życzenia z okazji dnia kobiet jeśli nie mieliśmy kontaktu od 19 lutego ? Moja ostatnia wiadomość do niej była w stylu "że już nie będę pisał, teraz wszystko zależy od Ciebie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T3
W takim razie będę milczał. Wierzę, że czas pozwoli wszystko naprawić i Ona da mi jeszcze jedną szansę. Pisałem do niej przed miesiącem, że ją skrzywdziłem, ale Ona stwierdziła, że ją tylko zawiodłem, a skrzywdzili ją poprzedni partnerzy. Dla niej wywróciłem moje życie do góry nogami, nic już nie będzie takie jak kiedyś. Chciała widzieć moje zmiany i je zobaczy, bo ma kontakt z moim najlepszym przyjacielem i jego żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to mozliwe ale bedzie coe kosztowac duzo pracy. Nie zmiataj pod dywan balaganu ktory zrobiles. Wyciagnij go i posprzataj gląbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bez sens a co jest zlego w p****lach lol i w bieliznie i zabawkach nawet bym nie zwrocila uwagi na to... bardziej na to ze byles zawsze sam to dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kobietre sie walczy a nie odpuszcza baba nigdy nie napisze pierwsza... w d****h sie wam poprzewracalo to facet ma sie starac o kobiete a nie ona o niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bedzies zmilczal inny sobie ja przygr****** taki co milczal nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T3
Niestety zrobiłem jedną głupotę jak mi napisała co jej nie pasuje i jakie błędy popełniłem. Kilka dni przed tą wiadomością byłem już załamany, nie spałem od kilku dni, wiedziałem, że zmieniła do mnie podejście i potem zacząłem do niej pisać i się GŁUPIO tłumaczyć. Napisałem coś, czego nie potrafię teraz logicznie wytłumaczyć. Napisałem, że moje uczucie, które do niej czułem, prawie zniknęło, ale wróci jak wymaże z pamięci ten moment jak jej pokazywałem te strony www i zabawki. To mogło ją zniechęcić do mnie całkowicie. Wystarczyło wtedy, żebym dał sobie kilka dni, tygodni na dojście do siebie i sytuacja byłaby teraz pewnie o niebo lepsza. Czy mam ją jutro odwiedzić i wszystko wytłumaczyć czy jeszcze odczekać jakiś czas ? Ona nie chcę innego faceta, jestem tego pewien, bo kilka dni wcześniej wcześniej jak było jeszcze w porządku, to pisała mi, że nigdy nie czuła czegoś takiego do poprzednich partnerów jak do mnie. Pisała mi, że nie wyobraża sobie beze mnie życia. Zdradziła mi wszystkie swoje tajemnice. Na spotkaniu mówiła mi to samo prosto w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym doradziła tak: pomimo iż obiecałeś, że nie będziesz pisał, złóż jej życzenia, będzie wiedziała, że o niej myślisz, pamiętasz i nie olałeś; w żadnym wypadku jednak jej nie nachodź i się nie narzucaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T3
Napisałem jej tego smsa. Odpisała po godzinie, że bardzo dziękuje za to, że pamiętałem i za życzenia. Czuję, że jeszcze coś z tego będzie. Znajomy doradził mi, żebym zaprosił ją na spotkanie za 2, 3 dni. Ja myślę, że jednak warto jeszcze poczekać. Jak myślicie drogie Panie ? Poza tym życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×