sierpniowe mamy 2016 cz. III

Aga ha tez zazdroszczę podwórka. Cale życie mieszkałam w domach. A po ślubie w bloku. Mamy owszem działkę rekreacyjną ale tyle lat minęło a my jej odpowiednio nie zagospodarowaliśmy. My kolejny dzień spędziliśmy na dworze u rodziców. Wczoraj i dzis pieszo do nich przyszłam. Małemu służy powietrze i najczęściej by spal a w nocy mało za to. Dlatego spacery musza byc tylko w godzinach snu a potem tylko jakas aktywność na powietrzu. Niestety dalej charczy a syrop wykrztuśny w ogóle na niego nie działa.

A tgg

Hbvv

Up

Ania pierwsza dopiero? To rozumiem ze mały był juz w brzuszku jak wychodziłaś za mąż :)

Ancia swieta racja. Potrm do mnie wydzwanial. U mojej chyba dziś wyczulam ze cos na gorze sie przebilo

U nas w dzien tylko jedna drzemka godzinę czasu. Mały mało śpi w dzien, na spacerze tez nie śpi ale za to noce sa ładne, coś za coś RZSowa to moze byście zagospodarowali teraz ta działkę? Masz jeszcze troche macierzyńskiego to mogłabyś fajnie spędzić czas z dziećmi na łonie natury Moj dzisiaj miał na dworze podkoszulkę o bluzkę na długi rękaw, do tego czapkę i cienka apaszkę bo wiało u tesciow

Monia na dzialce jest altanka ale niestety drewniana i toaleta tez jest. Jest trawa i taki ala skalniak z moimi roślinami,o które co roku od poczatku sezonu dbalam, pielilam przesadzalam. Jest tez ławka/hustawka i hustawka dla dziecka oraz domek z którego jest ślizg. I tyle co zrobilismy. Na poczatku posadzilisny w ogrodzeniu kilka tui, które dzis sa juz bardzo wysokie i należałoby dosadzic kolejne ale kiedy to urosną?! No i nie mamy takiej altanki pod grilla. A ze działka mam narożną to z kazdej strony wszystko widać a tak usiąść na środku z tym grilem to każdy obcy w talerz zagląda. Latem mąż dla córki rozstawia duzy basen. I czasem i ja z niego korzystam. Ale każdy to widzi. Wiec przydałoby sie to ogrodzenie z tui. A z drugiej strony to nie chce tam juz inwestować bo naprawdę marze o tym naszym domu, gdzie miałabym to wszystko. Ale jak mowie mężowi i tym domu to on do mnie ze narzekam ze musze sprzątać 55m2 to co by bylo jak bym musiała sprzatac 150m2. Albo ze po co nam dom jak ja co chwile sie chce z nim rozwieść :p A macierzyński kończę 31 maja;(

RZSowa myslalam ze w ogóle nie korzystacie :) kurcze to faktycznie zaraz wracasz, raptem dwa miesiące. Współczuje Ci strasznie! Ja jakos odpycham ta myśl od siebie ze będę musiała wrócić. Pewnie tu tez będzie Cię mniej z racji ilości obowiązków:(

Cześć dziewczyny, Może wcześniej pisalyscie ale jeszcze nie nadrobilam, napiszcie proszę ile wasze dzieci mają i czy raczkuja juz, siedzą same? Mój zaraz kończy 8 miesięcy a jeszcze sam nie siedzi, pelza do tyłu, podnosi pupę bo już by chciał raczkowac ale jeszcze nie potrafi.... A jak wasze pociechy?

Monia moja podobie ubralam tylko bez apaszki i kapelusik to ja slonce nie razilo Ja sie klade. Pa

RZSowa jaki masz plan,kto ci z dziećmi zostanie? Bo przyznam też będę musiała coś wymyślić, no może nie już ale czas szybko leci.

Monia korzystamy korzystamy ale wolałabym by bylo tam troche inaczej. No niestety jak pomysle ze zaraz wracam to tez mi zle. Pracuje tam juz 9rok ale chyba się zwolnię. Tylko musze poszukać czegos konkretnego i kogoś kto bedzie czekal na mnie 3 mce. Jola moj 4ego skonczy 8mcy. Od jakiegos mca raczkuje. Posadzony siedzi i sie bawi ale sam jeszcze nie usiadł. Opanował juz wstawanie przy meblach. Tydzień temu zrobil to pierwszy raz ale jeszcze tak nieudolnie a dzis juz ładnie stoi w pionie ale jeszcze nie kojarzy ze jak się puści to upadnie :( wiec mamy duzo upadków i guzów. Muusia ma charakterek ten twój maż. Troche taki niedojrzały jest, ze ma jakies podejrzenia jak tylko na zakupy idziesz.

Ancia mój maz pracuje na trzy zmiany a ja na jedna 7-14. Wiec będzie teściowa przejazdzac jak oboje z mężem będziemy w pracy od rana. Jak mąż bedzie szedł do pracy na 14sta to ja będę szła na 6 do 13. A jak będzie mial nocki to bedzie odsypiał jak ja wrócę. Dobrej nocki Wam i Waszym maluchom życzę.

Rzosowa fajnie ze maly bedzie m8al wasza opieke. Ja niestety klubik albo żłobek Tez najchetniej bym zmienila prace

Przez przypadek spuscilam skarpetke syna i zastanawiam się czy przeleci dalej czy mi zacznie wybijac:/

skończyły się chyba dobre noce, dzis maly wstal o 4 i nie chcial juz spac, marudny byl

Up

up

Up

Monia nie rozumiem tego twojego postu.

Rzosowa a czego nie rozumiesz?

Wyjaśnię RZSowa tylko nie wiem o co dokładnie pytasz :) Mały o 4 jadł i od tej pory nie śpi, marudził, nie chciał spać ani leżeć w lozeczku, u nas w łożku tez nie. Trzeba było go zabawiać, bujać w wózku a on i tak nie usnął

Tymek w pionie https://m.youtube.com/watch?v=7NVPdnGP0ws Monia u nas nocka tez straszna. Współczuje sąsiadom bo na pewno nie spali. No tak się darł ten na synek jakby go ze skory obdzierali. Do 2spal. Dostal mleko 120 i obudził sie kolo 5 i zaczął arię do6. Usnął w leżaku do7.30 Ja juz nie wiem skąd to darcie. Czy go cos boli? W ogóle nie można go uspokoić.

Muusi postu nie rozumiem. Nie wiem czy tam się jakiś chochlik słowny wkradl czy co? O co z ta skarpetka chodzi?

Ghbh

Kdjdjfnrj

Fgttggydeftefteeftrgteftrefteftefgyrfggrrfgttthjkkoooieqqaerhv

Kkj

KdjdodoejdiejfiejifjendioaoeowowowowowowjdkdnjdksososoJsjsisusjsjskppqpqpwowoeiurisijxnnnxnznmalalkskdklqpqwppwoeiueijdjjjlallsksjdjdjjxjxnnxjsalakxmmmnxnxnnwoqpqpeoeoirirkdjdjjdkslallalsldjxjkzmmxnnxndjdkwkakkxmdodkdjxidjjsjsoqlpqppsoxkowpwppaqlpslzmxmmxnfueuruufjcjeioelsmso