Facetowi wszystko trzeba mowic??

Powiedzcie mi prosze czy ja jestem jakas nienormalna, czy mam nienormalnego faceta. Jemu trzeba wszytsko mowic co ma zrobic, i to takie podstawowe rzeczy nawet. I ja po prostu juz dostaje od tego szalu..... Leza dwa talerze na stole, to prosze go zeby wyniosl do kuchni, to on jeden wyniesie , drugiego nei zauwazy. Jak sie mu np nie powie zeby posprzatal to nie wezmie sam z siebie inicjatywy nic nie zrobi absolutnie nic. To juz dochodzi do takich absurdow e trzeba mu konkretnie mowic, wejdz na strone, wpisz w wyszukiwarke to i to zrobi to i to i jak dzieco pokazac co ma robic krok po kroku...a najlepiej by bylo jakby wszyscy inni za niego to zrobili. Kiedys byl tak rozleniwiony ze nawet poszukanie filmu w telewizji to bylo dla niego nie do zniesienia bo to trzeba klikac i wlaczac i ile to trwa on nie ma cierpliwosci do tego... Plany na wieczór ? Jak ja czegos nie porusze typu moglibysmy obejrzec jakis film to on nic nie wymysli, nie popatrzy nie zaproponuje. Mamy wolny tydzien zorganizowac cos ? No co ty.... No to mowie do niego wolny dzien mamy moglibysm cos zrobic, moglibysmy gdzies pojechac , moglibysmy gdzies isc. To jedyne co slysze to ewentualnie kino, albo basen, Albo znajomi tyle. Jesli sa jakies zdarzenia wydarzenia to zazwyczaj ja mowie no pojedzmy... pojdzmy tak, zobaczmy to... obejrzyjmy film. Pospacerujmy gdzies.... on totalnie nic nie zaproponuje. Jedyna rzecz to cos co juz robil. Nie wiem ogolnie czy to jego taki charakter czy cos ale jak na niego krzycze i mowie ze ja nie wytrzymam tak zyc kiedy musze za niego wszytsko organizowac.... to on zawsze szuka wymowek bo to bo tamto bo nie ma kasy bo nie ma tego bo ty nie chcesz itp itd... Prosze powiedzcie co myslicie... Bo ja tak go tyram i tyram czy to moze ja mam za wysokie wymagania ???

gdybyś pochwaliła za ten jeden wyniesiony talerz, to w radosnych podskokach wyniósłby i drugi a tak?

ide na rower,a jak wruce jak to masz taka miinete ze patelnia dostane w leb...hehe

Chwalilam..... robilam tak co sie dalo pan chyba taki leniwy ze oczekuje ze ja zrobie wszytsko za niego doslownie wszystko.

On uwaza ze nawet myslec bede za niego....

On nienormalny i ty nienormalna, że żyjesz z człowiekiem z innej półki.

facetowi nie trzeba "wszystkiego mówić". masz gamonia, to musisz mu mówić. jak go wychowano, tak podano :D

No ja nioe wiem czy ja jestem juz taka zla.... ze mu musze wsyztsko mowic absolutnie wszystko. No mam gamonia z innej polki.... chyba tak.... i ciagle mi nerwy psuje ta swoja glupota.....

dziwny, my zawsze robimy jak mąż zadecyduje, jesteśmy normalni a talerze to Twoja działka.

broken masz męża? :)

Ha ha normalni a talerze to działka kobiety

Moj nie potrafi o niczym zadecydowac on na wszytsko odpowiada @nie wiem@ Lubisz to czy tamto - nie wiem, slyszales i tym czy o tamtym - nie wiem... , jedziemy gdzies - nie wiem. A jak on tak ciagle nie wie to ja w konuc organizuje a potem gada ze to przeciez ja wybralam, powiedzialam zrobilam a nie on, zrzuca na mnie cala odpowiedzialnosc....

To po co z nim jestes?

A wie przynajmniej kim Ty jesteś, czy też nie wie? :O

No ostatnio sie dowiedzialam ze jestem wykorzystywaczka.... i ze jestem leniwa.... pomimo ze wszytsko absolutnie za niego robie.

I ma rację. Wykorzystujesz jego niewiedzę, robisz wszystko za niego po swojemu i jeszcze gderasz bez przerwy :O Święty by tego nie wytrzymał a co dopiero facet, który nie wie..

No tak ... Ale szczyt szczytow to jak sie go zapytalam np czemu ja mu ciagle zwracam uwage na to samo i on nie pamieta.... to stiwerdzil ze to ni ejest jego wina ze nie pamieta tylko wina systemu...

Sama jesteś sobie winna i koniec tematu. Wiedziałaś co bierzesz. Ten był pewnie "wysoki, PSYSTOJNY", czarny albo blondyn, to już zależnie od preferencji a wcześniej odrzuciłaś pewnie co najmniej kilku pozornie mniej atrakcyjnych facetów, spośród których z każdym z nich byłabyś szczęśliwsza. I nie pisz czegoś w stylu: "nie znasz mnie to nie oceniaj" bo wy, polki, to nie jest skomplikowany mechanizm. Pociesz się że nie trafiłaś na przestępcę albo socjopatę, takim najłatwiej znaleźć w tym głupim kraju dziewczynę.

No masz racje :) Jest przystojny i tylko tyle.... podobno nie mozna miec wszytskiego. Zastanwialam sie tylko czy to ja jestem jakas wiecznie wybredna czy to z nim cos jest nie tak.... i teraz mysle ze bardzo z nim.

W dodatku mysle ze jest materialistyczna swinia... Ktora mysli tylko o pieniadzach i zarobienia albo oszukaniu kogos. Jak musi cos na mnie wydac to jest niezadowolony... Mysle ze wogole ze mna jest bo mysli ze sie dorobi tym fortuny bo jestem z bogatszej rodziny niz on o wiele....

Jesteś normalna, aktywna kobietą. A wyniesienie JEDNEGO talerza, zamiast dwóch, odruchowo, bo żyje się we dwoje, świadczy o podejściu faceta. Minimalizm życiowy i opiekuńcze kobieta u boku= luzik. Chcesz być całe życie nianią , organizatorką i zalatwiaczką wszystkiego, to z nim bądź. Dla mnie masakra, taki leń.