Jak ktoś mi nie pomoże to umrę

Ważę 130 kg. To nie tak ze jem tlusto i dużo. Nie wiem co jeść jak jeść ile jeść. Pomóżcie. Mam 30 lat i niedoczynność tarczycy. Całe życie jestem gruba. Bolą mnie nogi, kręgosłup. Od 1 marca wprowadziłam do swojego życia rower :-) jeżdżę nim do pracy. 45 minut normalnym tempem w jedną stronę. Tylko co jeść? I jak pozbyć się słodyczy? Staram się nie kupować ale mam dzieci to wspólnie coś tam zawsze pieczemy. Proszę o rady i z góry dziękuję.

Opisz wszystko co jesz przykładowego dnia.

Śniadanie gdzieś o 5 rano :kanapki, albo musli z jogurtem. Gdzieś po 8 dwa banany i w sumie to tak codziennie. Potem gdzieś o 14,15 obiad. Obiad to różnie. Zazwyczaj mięso, surówka, ziemniaki albo kasze.. Kolacji zazwyczaj nie jem, bo jak zjem obiad o 15 to już jeść się nie chce. Staram się nie jeść słodyczy, nie kupować ale zdarzają się dni gdzie zjem batonika, cukierki.

To skąd te 130 kg? Nie ściemniaj tylko opisz naprawdę co jesz dziennie.

przy niedoczynności masz problem ze schudnięciem. Na pewno masz za mało jedzenia ,za dużo złych węglowodanów oraz nie wiem jakie tłuszcze. Ogólnie kasze ,płatki owsiane dzień wcześniej moczone ,mięso raczej chude . posiłki śniadanie jaja,wędlina lub ser na 3 kanapki albo omlet z jaj i płatek owsianych albo mąki razowej 2 śniadanie jogurt naturalny z owocami albo owoc i orzechy albo szejk białkowo owocowy obiad zupa z wkładką ryżem albo z makaronem albo kasze bataty albo ziemniaki mięso i warzywa podwieczorek kanapki 2 z wędlina albo serek wiejski kolacja sałatka grecka albo zupa krem przy takiej wadze powinnaś jeść około 1900 kal