Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie brzydzi was penis waszego syna i czynnosci z nim związane ?

Polecane posty

Gość gość

Ja bede miec chlopczyka i mnie to przeraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a twojego faceta też przeraża cię zastanow się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż przeraża się ci*pką córki ale zawsze ja dokładnie myje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuj, fujara męża a to cos u małego chłopca to dwie rozne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fujare meza zawsze biore w usta i liżę synowi bym tak nie zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem wydaje mi sie ze z dziewczynka latwiej. To moje pierwsze dziecko i sie obawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja p*****le ! dziecko to dziecko i trzeba dbac o nie, o czystosc a nie rozkminiac czy masz umyc cipke czy penisa ja poprosilam meza zeby pomogl w myciu synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można się brzydzić siusiaka własnego dziecka, w dodatku niemowlecia? to normalna częśc ciała taka sama jak noga czy ręka :O masz jakieś skojarzenia seksualne, że się brzydzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siusiaki malych chlopcow maja erekcje tez, ja sie brzydze tego i wtedy maz przejmuje opieke i przewija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie wole zdecydowanie czynnośc****elęgnacyjne u chłopca niż u dziewczynki. U dziewczynki trzeba zdecydowanie dokładniej przemywać również wewnątrz. Zwłaszcza jak nosi jeszcze pieluchę i często wszystko jest umazane kałem. U dziewczynki jest o wiele łatwiejsza infekcja nawet przy dbaniu o higienę. U chłopca po prostu myjesz to co wystaje. Nie ściąga się napletka. Jest na początku zrośnięty. Owszem nawet niemowlak dostaje erekcji. Czasami jak przewijałam na śpiocha to musiałam uważać przy zakładaniu pieluchy. Czy to mnie rusza? Ani trochę przy moim dziecko jest to dla mnie zwykłe czynności fizjologiczne. Więcej mój kał bardziej mnie brzydzi niż mojego dziecka. Ale już inne dziecko na pewno przebrałabym w miarę potrzeby ale myślę, że miałabym jakieś opory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chore. A starego sie nie brzydzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie porownuj k****a meza do siusiaczka dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez to przeraża dlatego niechce dzieci.Wydaje mi sie to oblesne te czyszczenie napletka,obciaganie skóry itd.Fuj.To jakieś chore i porabane brać do rąk fiuta syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:20 fiut to nie reka ani noga :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie jesteście jak nie wiem :o erekcja u niemowlaka... może jeszcze się podnieca jak się przy nim rozbieracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydzą mnie napletki. Jestem w ciąży. Mój facet jest obrzezany i syn tez będzie. Nie wyobrażam sobie ściągania i mycia. Po prostu nie, mam jakaś psychiczna blokadę przed tym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie myśli są nienormalne. Mam syna i nie myślałam w ten sposób przebierając go i myjac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj jest obrzezany mieszlamy w uk, przynajmniej nie bedzie mial zadnych chorobstw w usa to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No oczywiście ze ma erekcje i to nie jest zwiazane z posnieceniem seksualnym kretynko. To normalna reakcja fizjologiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie brzydzi mnie, ponieważ nie widzę w moim dziecku samca z testosteronem tylko małe, delikatne, kruche stworzenie, wymagające opieki, które ma niewinne myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn był obrzezany, nie mieszkamy w polsce. U mnie niestety były powikłania po tym zabiegiem. Średnio 2-10% zabiegów kończy się powikłaniami to słowa lekarza i akurat na nas trafiło. Syn został obrzezany stylem "wysokim".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemowlak płci męskiej powinien mieć erekcję. Brak jakiejkolwiek erekcji oznacza problem. Jak matki, które brzydzą się umyć penisa swojego dziecka i to niemowlaka mogą wychować zdrowego seksualnie człowieka? Już to, że wam się to kojarzy negatywnie oznacza, że coś z wami nie tak. Co to w ogóle za określenia brzydzi mnie? To czysto fizjologiczne czynności. Tak samo jak myjesz dziecku tyłek, nogi, ręce tak samo penisa. Jeżeli obrzydliwe dla was jest mycie penisa niemowlakowi to jak zareagujecie jak 4 latek przyjdzie ze zwodem i zapyta się co to? Powiecie mu to obrzydliwe i zamknięcie oczy? Co za głupie baby tu siedzą. Codziennie reklamy kipią seksem. Pół gołe babki i faceci. W każdym filmie, na ulicy. I to was nie razi, a zdrowa nagość tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja kocham synków nad życie :) Moje marzenie :) Nie brzydzę się , fakt , tymi sprawami zajmuje się mąż :) Gdyby były córki to pewnie ja bym się zajmowała myciem i przewijaniem :) U dziewczynek niestety bardziej to skomplikowane :( Dziecko największy dar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam córkę i myślałam właśnie o tych sprawach z myciem chłopca i się zniesmaczylam a jak siusiu robi to też trzeba mu przytrzymać ,ja mężowi nie trzymam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja synkowi przytrzymuje a potem.myje rękę Czego sie tu brzydzić? Te co sie brzydzą to chyba niedojrzaly do posiadania dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U dziewczynek bardziej skomplikowane? Co ty p********z? To chlopczyki mają infekcje i zapalenia napletka,gromadzi im się brud pod skórką. Ale co Ty wiesz jak twój mąż kapie i przewija twoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko co za kretynki. Jak można brzydzić się własnego dziecka. Siusiak to siusiak. Mnie nie brudzą maleństwa. Przewijam swoje i siostrzeńca i bratanka. Nie jest to nic takiego. Dziecko to dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dylematy dzieci rodzących dzieci.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×