Swiadoma decyzja o dziecku bez slubu, jakie konsekwencje

Argumenty o teściowej są idiotyczne. Wojna... no i co z tego? trzeba robić swoje i nie oglądać się na resztę. Problem leży gdzie indziej - każdy związek z czasem zaczyna się czegoś dorabiać, i bez małżeństwa kobieta jest poszkodowana, bo stoi na przegranej pozycji. Właśnie nasłuchałam się takiej historii - 20 lat razem i on po prostu kazał się wynosić ze swojego domu i jej i dziecku. Ona nie ma żadnych praw, bo nie pomyślała, żeby się zabezpieczyć, choć cały czas pracowała i dawała kasę na wspólne wydatki. No to teraz ma. Jak ktoś twierdzi, że papierek nic nie zmienia, niech poczyta fora rozwodowe jak to wygląda przy rozstaniu.

Tu autorka co do moich relacji z tesciami to sa takie, ze sie wzajemnie nienawidzimy. Nie ma sensu pisac na forum dlaczego, po prostu nasze stosunki nigdy nie beda dobre. Rozmawialam o tym z moim mezczyzna jak bedzie wygladalo wychowanie dziecka, skoro mam z nimi na bakier to powiedzial, ze jesli nie beda chcieli mnie widziec itp to i on, bedzie ograniczal z nimi rozmowy i bedzie jezdzil raz na rok. Jak by bylo to nie wiem.

12:29 mieszkanie / dom bylo na niego?

Ktoś tu napisał o Ani Przybylskiej Mylisz się ona miała ślub ze swoim mężem nie wzięli go od razu lecz po kilku latach konkubinatu

Anna Przybylska nie miała ślubu z Bieniukiem. Miała wcześniej męża, może nie chciała kolejnego ślubu. A na pewno mieli osobną kasę, to ona była głównym zywicielem rodziny,zarabiają dużo więcej. Po jej śmierci jej matka trzyma piecze nad kasą którą zostawiła. Co do tematu- dla dziecka to żadna różnica czy rodzice mają ślub, czy nie. Może kiedyś mieć żal jak dorosnąć i będzie miało konserwatywne poglądy i tyle. Dla autorki konsekwencje już opisano- nie dziedziczy, nie ma renty, nie może się wspólnie rozliczać, formalnie nie jest rodziną

8.46 fundusz alimentacyjny wypłaca świadczenia tylko wtedy, gdy egzekucja alimentów jest bezskuteczna. Aby były swiadczrenia musi być tytuł wykonawczy - gdy ojciec jest nieznany i nie zapadł wobec niego wyrok o alimenty nie można sie ubiegać o świadczenia z FA (nie ma tytułu wykonawczego)

http://m.se.pl/rozrywka/gwiazdy/przybylska-i-bieniuk-juz-po-slubie-zdjecia_127291.html

Przybylska i Bieniuk byli małżeństwem!!! Powyżej wysłałam link.

to może warto pomyśleć czy ten związek to w ogóle ma sens skoro już na początku nie możecie wypracować wspólnego zdania? I wazniejsi sa jego rodzice i ich zdanie.

Ok ok racja mój błąd - przy wypłacie alimentów z funduszu ojciec musi być znany i uznany

Lepiej miec wszstko na papierku, wtedy d... czysta.

Jeśli partner uzna ojcostwo w USC, nabywa takie same prawa co matka. Ma prawo do renty, alimentow, a ojciec nabywa pełną władze rodzicielska.

Tak swoja droga to jest przerażające, ze ludzie zanizaja własne dochody żeby uzyskać to durne 500+ I inne zasiłki. A później będą kwiczec na emeryturze, bo ani nie zaoszczedza ani porzadnej emerytury nie dostaną. A co do udawania samotnej matki to tez mam koleżankę, która tak robi ale 500+ juz się boi pobierać bo nie chce, żeby ją zaczęli sprawdzać z zusu. A jak widać są i tacy, którzy jadą po bandzie. Tylko skóro to takie powrzechne, to zastanawiam się, czemu nikt nie sprawdza tych ludzi. Przecież to bardzo proste udowodnić, że para mieszka i zyje razem.

O swoją emeryturę to ja się będę martwić jak osiągnę wiek emerytalny :)będę żyła z emerytury męża a gdy on umrze przejdę na jego emeryturę więc nie widzę tutaj żadnych powodów do zmartwień a do emerytury brakuje mi 20 lat.Mąż jest starszy 6 lat ode mnie.

Dziewczyny piszecie że konkubina w razie co nie otrzymuje renty po partnerze. W zusie nie można określić tzw partnera zyciowego? Bo w firmach ubezpieczeniowych można i jest on traktowary nacrowni jakby był mężem. Oświęccie mnie

Jeśli chodzi o sytuację dziecka jako taką, nie ma żadnego znaczenia czy rodzice mają ślub, czy nie. Ojciec musi jedynie uznać dziecko w urzędzie, może to zrobić jeszcze przed porodem, i automatycznie w tym momencie nabywa wszelkie prawa i obowiązki.

To twoim tokiem rozumowania jedyne problemy, które cie dotycza to te, które wydarza się wczesniej niż za tydzień? Podziwiam Cię za beztroske. To że emerytura cie czeka za 20 lat nie oznacza ze nie nadejdzie. A jak juz nadejdzie to uwierz mi ze szybciej niż myślisz bo czas zapierdziela. A jeśli zakładasz ze na 100% po odchoeaniu dziecka będziesz miała prace, zdolność do pracy i w ogóle twoj mąż będzie żyw i zdrów i zawsze będziecie swietnue zarabiac to szacun, życie jak w Madrycie;) zwłaszcza przy permanentnym niżu demograficznym i upadajacej gospodarce warto być optymistą i wierzyć, że na emeryturze będzie się mieć high life bo nastąpi dopiero za 20 lat :*

Autorko A ja uważam że na dziecko bez ślubu decydują się te kobiety które chcą za wszelką cenę zatrzymać faceta przy sobie bo widzą że on nie garnie się do ślubu. Myślą że dziecko to zmieni. W przypadku mojej siostry zmieniło się gdy urodziła już drugie dziecko, wtedy oświadczył się jej i wzięli ślub.

Gdy człowiek nie ma wypracowanej emerytury zawsze może skorzystać z pomocy społecznej ,moja sąsiadka i jej mąż żyją tylko z jego emerytury ,ona nie ma żadnego dochodu.A z pomocy społecznej dostają co miesiąc żywność oraz mają dopłaty do energii ,do opału-więc nie mają źle.

Wychodzi na to ze w Polsce tylko frajerzy pracuja! Cwaniacy dostana tyle samo w jedzeniu i doplatach nie placac zadnych skladek