Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćyyyyy

czy jest ktos tutaj na poziomie, czy sami idioci?

Polecane posty

Gość gośćyyyyy

Wiele razy słyszałam że jestem osobą bez serca i że mam w sobie wiele jadu. Ale mam do tego powodu. .... Mieszkam z narzeczonym z jego ojcem. Wcześniej wynajmowaliśmy przed dwa lata mieszkanie, ale Pani non stop nam podwyższała o duże sumy wynajem więc wpadliśmy na pomysł że zrobimy sobie mieszkanie u ojca narzeczonego. Kiedyś tam były dwa mieszkania, więc nikt by sobie w drogę nie wchodził. Z przedpokoju do ojca jarka skręca się w lewo do nas w prawo. Mamy tylko wspolną kuchnie i tyle ( wtedy myślałam że to dobry pomysł, jasne ze chciałabym mieć własne mieszkanie ale na kredyt hipoteczny nas nie stać, bo ja nie mam stałej pracy. Pozatym bojimy się wiązać na 30 lat z kredytem. A Mój narzeczony ma przepisane już notarialnie a sibie mieszkanie po dziadku,,, tylko wiaodmo dziadek jeszcze żyje i żyć może jeszcze z 10 lat.....no bo raczej 101 lat żyć nie bedzie) Ojciec mojego narzeczonego to typowy nierób..... nic mu się nie chce. Przez całe swoje życie nie pracował nigdzie. Najpierw utrzymywała go żona, jak żona zmarła to jego syn a mój narzeczony( nawet jak wynajmowalismy mieszkanie to opłacaliśmy jeszcze go mieszkanie). Nienawidze jego ojca. jest to na dodatek wielki brudas, nic nie wie o życiu. Teraz jego ojciec poszedł do pracy...no spoko cos tam nam się dokłada do czynszu ale ogólnie to szału nie ma. Normalny człowiek z godnościa dzielił by z nami wszystkie rachunki na pól, łącznie z kupowaniem jedzenia do lodówki. Ale jego ojciec godzności nie ma wiec daje na rachunki troche a żre to co ja kupuje do lodowki,,,bo on nie ma czasu.....pracując co drugi dzień. za trzy miesiące bierzemy ślub..... oczywiście prawie wszystko moi rodzice płacą bo on ma to w d***e... nawet nie jest mu głupio z tego powodu że my zbieramy troche kasy a on nic swojemu synowi nie pomoga..... Teraz napisze cos strasznego ale naprawde mam ochote żeby jego ojciec umarł. Serio po co taki człowiek chodzi po świecie. Prawie całe życie pił i bił mame mojego narzeczonego i jego. Jest skończonym nierobem . nie ma wogole czegoś takiego jak honor. uwaza że wszystko mu się należy ale od siebie nie daje nic. Jest takim leniem że musi mieć ziemniaki obrane ugotowane to wtedy zje obiad. jak nikt tego nie zrobi to woli isć glodny spać. Dla mnie jest to debil . Chciałabym żeby umarł, wtedy po ślubie nie musielibyśmy pakować się w kredyt żeby wziąć mieszkanie za odstepne. Bo tak chcemy zrobić. Po roku mieszkania z tym nierobem nie wytrzymam z nim dłużej. Musimy szukać innej alternatywy. To jest chore wiem,,,,, ale ja już planuje jakbym sobie jego pokoj urządziła jakby umarł. Jakby go nie było byłoby cudownie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Internetowa Kicia
Każdy ma serce :) Napewno ktoś się przecież nie jest to mały kraj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×