Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bartson

Problem z upartą dziewczyną

Polecane posty

Gość bartson

Moja dziewczyna, często bywająca w Niemczech, w obawie przez imigrantami zapisała się półtora roku temu na treningi mma. To głupie, myślałem, że jej się znudzi, ale się nie znudziło i łazi na treningi coraz częściej a później chodzi z posiniaczonymi np. nogami. Jak jej to wybić z głowy? Chciałbym, żeby była kobieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wycwiczy sobie cialko i bedzie sexy nie kreci cie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np podnosze ciezary takie 20 kg i co tez nie jestem kobieca???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona tobie może coś wybić więc lepiej zamknij się i podziwiaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś już wyćwiczyła, bo widzę przez ten grubo ponad rok dużą różnicę. Ale mogłaby to osiągnąc w inny sposób niż trenować bicie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś nie wiem, zależy jak wyglądasz :-P lepsze podnoszenie ciężarów chyba niż mma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś co tu podziwiać? Mi nie masz czego wybijać z głowy, bo nie mam takich głupich pomysłow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie widzę problemu. Moja żona ćwiczyla kiedyś jedna ze sztuk walki. I jeśli jej się podoba to niech wygląda jak chce. Dla mnie ważne ze będzie w stanie się obronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ja wiemmojego faceta np kreca takie laski co cwicz mma wkurza mnie tym haha;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś Serio? wątpię, żeby była w stanie się obronić przed kimkolwiek, bo ani cm wzrostu, ani kg jej nie przybyło, dalej jest niska i drobna. A problem jest w tym, że wieczorem coraz częściej łazi na treningi i przychodzi z posiniaczonym ciałem. Dobrze, że na twarzy chociaż nie ma siniaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet jest p***a to będzie odczuwał umiejętności dziewczyny jako atak na swoją mikro-męskość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.46 Zgadzam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś To nie chodzi o meskość, tylko o to że dziewczyna powinna pozostać dziewczyną, a nie trenować takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym związku już jest jedna "dziewczyna" i to ty nią jesteś autorze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mma-rewelacja. Ciesz się, że dziewczyna ma pasję a nie siedzi z kotem na kanapie i je chipsy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś Na jakiej podstawie tak sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo zachowujesz się jak taka przerysowana laleczka z głupich komedii "ojej, siniaki, fuuuuj, nieładnie, ojej, ona umie się bić, nieładnie!" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
MałaMiiiii dziś nie chodzi o to żeby siedziała na kanapie, ale mogłaby iść ja jakiś fitnes czy coś tak jak normalne kobiety chodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo kobiet chodzi na zajęcia z samoobrony i sztuk walki, ona jest normalna, to ty jesteś p**deczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś siniaki raczej ciekawie nie wyglądają, na szczescie nie zawsze sa, a co do tego czy umie się bić, mimo wszystko - nie chce mi się w to wierzyć :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś to ja nie znam żadnej innej, poza moją dziewczyną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieprz takie głupoty dalej to może ci sama pokaże :D a tak poważnie, to najwyraźniej sprawia jej to przyjemność, a siniaki to nic strasznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co, z samymi facetami tam chodzi? Może powiedz wprost, że jesteś zazdrosny bo ona ma fajne hobby które dzieli z z******tymi facetami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś jesteś dziewczyną? bo mówisz trochę tak jak ona, że siniaki to nic strasznego i że bym nie był taki pewny, że byłaby bez szans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, jestem dziewczyną i też taką która siniaków się nie boi. Tylko ja mam faceta, a nie laleczkę której przeszkadzają siniaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś Tam u niej to są jakieś laski, ale ja ich nie znam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to widzisz, to zupełnie normalne. Tylko twoje towarzystwo składa się z takim mimoz które boją się siniaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś No to fajnie, i też trenujesz mma? Cieszę się, że masz prawdziwego i wyrozumiałego faceta :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat ja ćwiczę siłowo, a siniaki zbieram najczęściej latem chodząc po szlakach. I nigdy mi przez myśl nie przeszło, że komuś to może przeszkadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartson
gość dziś no to widzisz, nie masz ich przez cały rok. Moja dziewczyna też cały czas ich nie ma tak jak pisałem, dlatego jeszcze jakoś to wytrzymuję, ale jak ona chce coraz więcej i więcej ćwiczyć to prawdopodobieństwo ich pojawienia się bedzie coraz większe, a jednak mi one trochę przeszkadzają. Chyba trzeba będzie w końcu zrobić jej jakąś awanturkę zrobić, żeby się opamiętała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×