Matki na placach zabaw to dzicz. Juz sie zaczyna

Gdzie sa normalne kobiety ? Same karyny na tych placach zabaw

Zgadzam sie tepe pustaki

Wybierz się do nas. Same fajne babki. Aż miło wyjść z domu i pogadać z ludźmi :)

Gość z 11.52 A gdzie mieszkasz? Bo u nas same plotkary co cię zmieszaja z błotem jak ci dziecko nie daj Boże zrobi histerię czy płacze. Dlatego moje dziecko ma plac zabaw na ogródku i nie muszę się już tym przejmować, jak ma ochotę na towarzystwo dzieci to zapraszam przyjaciółkę czy siostre, bo tylko na dzień dzisiejszy toleruje te dzieci (autyzm) jak by ktoś się doczepil a nie rozpuszczone niewychowane dziecko jak już nie jednokrotnie słyszałam.

no nie dziw sie ze krzywo patrza skad ludzie maja wiedzieć ze dziekco jest chore?

A na poludniu Polski. Na prawde spoko babki przychodza. Takie p**diory, plotkary to stare baby na osiedlu ale mamuski - szacun :-)

Ja na placu się nie spoufalam, dzieci się bawią ja coś czytam. Ogólnie wisi mi czy d**e mi obrabiaja, bo ja mam je w powazaniu więc ich zdanie również. Dzieci mają spoko więc to o nich też świadczy, pilnują, a nie udają, że nie widzą jak ich broi. Akcja-reakcja. Dzieciaki mi rosną i cieszę się, że już niedługo nie będę musiała ich pilnować.

Też mieszkam na południu Polski i jakoś tych spoko mamusiek jest jak na lekarstwo. No tak dziecko nie ma napisane na czole że jest chore ale przynajmniej niech pochamuja złośliwe komentarze ,bo to naprawdę zbędne . Pozdrawiam

U mnie same bezrobotne kwoki, caly dzien na tym placu przesiaduja, lawki ppzajmowane bo stawiaja sobie kawe jedzenie i pikniki urzadzaja.a dzieci samopas.

18,44 u mnie to samo, masakra.

Wy tak serio? U nas na plac zabaw wszyscy wychodzą na 2 godz i uciekają do domu. Wiekszosc sąsiadek pracuje wiec jedynie po przedszkolu ktos tam posiedzi. Ale nigdy nie widziałam zeby ktos pil kawe na placu zabaw:)

Oj tam, lepiej gdyby każda z nich siedziała w czterech ścianach sama z dzieckiem?

19:44 na serio. Akurat mam okna, wychodzące na plac zabaw i widze te pikniki. Na.szczęście ja juz swojego syna nie musze pilnowac.

A ja mam plac zabaw przed sama klatka, latrm czesto ide z kawa:-) i siedzimy dlugo. Jak widze rozhisteryzowane dziecko bez napisu na czole ze ma autyzm, mysle co mysle. Moje dziecko jest bardzo grzeczne i jestem z niegi dumna i sie relaksuje na lawce czytam ksiazke pije kawe.