Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*BLE BLE*

Ktoś pamięta jakieś miki z początku kafeteri o koło roku 2000

Polecane posty

Lub może ktoś jeszcze pisze bo tu same nowe osoby x Ja jestem tu od 2002 r :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 4
kafeteria rozpoczela sie w listopadzie-grudniu 2002. a ty od wtedy juz jestes? no no, ja tez prawie. wtedy bylo inaczej, normlaniej, bez takiej wrogosci i szyderstwa jak teraz... ludzie zawierali normalne znajomosci, jak w realu, pisali maile, wysylali zdjecia, nikt nie bal sie, ze ktos upubliczni jego prywatne zycie. byly tez ciekawe dyskusje na nurtujace ludzkosc tematy z kazdej mozliwej dziedziny zycia. a ty co pamietasz z tamtych poczatkowych czasow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam że dużo było prawiczkow dziewic było kulturalnie lubili się i było miło było też tak zwani podszywacze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a teraz co jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Witaj Ble Ble. Zadnych nickow z tamtych czasow nie pamietam. Nie bylo mnie jeszcze wtedy na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeez
zs, blondi, iftar, kucharz , "slynny prawnik" nicu nie pamietam ale ike napewno pamieta :) Pozdrawiam cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz to nie to samego to co kiedyś kiedyś się interesowali jak kogoś nie było odpowiadali na tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 4
no wlasnie, ludzie sobie kulturalnie rozmawiali, pisali dlugie posty o swoich sprawach, lubili i pozdrawiali sie nawzajem, rozpatrywali rozne kwestie dotyczace ich zycia, zwiazkow, powodzenia lub jego braku i wszelkie taki codzienne sprawy, jak to normalnie rozmawia sie z ludzmi. a potem przyszli trole, jejterzy i szydercy i normalne rozmowy staly sie praktycznie niemozliwe. ale to byl chyba nieunikniony tok zdarzen, poniewaz z biegiem lat uzytkownicy stali sie osobowo rozpoznawalni, totez dorobili sie swoich tak obroncow, jak i dreczycieli w gronie obserwatorow i czytelnikow ich losow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ble Ble nie znam Cie, ale czasy sie zmienily - na gorsze, wszystko idzie ku g.nu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
U mnie nic nowego. Praca i praca. Gdzie sie podziewales , bo dawno Cie nie widzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coheed, chochliczka np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
A ja sie trzymam uczuciowego. Cos ciekawego na ogolnym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza daj spokój jednym słowem syf są normalni ale większość to patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
To zostan na uczuciowym. Pisales tu kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
Kafeteria padła ofiarą własnej popularności - zaczęła ściągać małoletnie trolęta. A one potrafią rozpieprzyć każdą dyskusję. W efekcie poważni ludzie zaczęli się ewakuować :( Też najczęściej zaglądam na uczuciowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestemm tu od dawna i pamiętam wiele starych ników.Ale te czasy mineły i już nie wróca.Niektórzy ze starych pisza jeszcze ale też zmienili się.Spłycili.Nie chce mi się do nich wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
BLE BLE pamiętam wątek "prawiczy". Wszedłem, bo zaciekawił mnie tytuł " życie samemu nie jest takie złe" czy jakoś tak :) Myślałem, że to o singlowaniu, a że sam byłem wtedy singlem, to wszedłem. A jak już wszedłem to przeczytałem go od dechy do dechy :) Zuzanna pamiętam się udzielała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×